Temat: Termin: Lipiec 2012

Witam! Mam termin na 25 lipca 2012. Czy jest jakaś przyszła mama z terminem na lipiec 2012 r?
Pasek wagi
Ja się bardziej boję zastrzyku w plecy niż bólu porodowego. Wolę naturalne metody uśmierzania bólu. Gaz rozweselający, który w Norwegii podobno bardzo często się stosuje też mnie jakoś nie przekonuje. Chcę być w pełni świadoma i w pełni sprawna podczas porodu. Panować nad sytuacją. To daje mi najwięcej siły. No i mąż przy mnie :)

Suwaczek z babyboom.pl
No właśnie - ciekawy temat - chcecie obecności swoich drugich połówek? Ja tak.
Pasek wagi
Ja też bym wolała, żeby przy mnie był. Ale to zależeć będzie od niego, czy starczy mu sił na oglądanie "cudu narodzin" ;o)
Ja chcę, żeby trzymał mnie za rękę i mówił, że wszystko będzie dobrze. Główki nie musi wypatrywać i chyba nie chce :) stwierdził też, że pępowiny również nie będzie się dotykał. Jakoś mu się nie dziwię :)
Pasek wagi
Mój mąż był przy pierwszym porodzie i chce być przy drugim. I był tam w 100% dla mnie. Wspierał, dopingował, chwalił, że dobrze mi idzie, pocieszał, przypominał o prawidłowym oddychaniu, pomagał wejść i wyjść spod prysznica, zakładał klapki na stopy, wycierał ręcznikiem itd :) A jak już była faza parcia to siedział przy mojej głowie i mnie głaskał. W szkole rodzenia uczyli nas jak partner ma podtrzymywać głowę i kark partnerki podczas parcia...bo wtedy się głowę podnosi. Więc nie było mowy o zaglądaniu między moje nogi...zresztą nie interesował się tym. Był zupełnie skupiony na mnie i moim wysiłku.

 Pępowinę przeciął :) Nie mógł się napatrzeć na córę. To był chyba największy wyrzut miłosnych uczuć skierowanych do maleństwa i do mnie :) Był dumny, przeszczęśliwy i zszokowany nieco :) Dumny ze mnie też :)

 No i powiedział, że teraz już wie co to jest miłość od pierwszego wejrzenia :) Nazwał swoją córeczkę Królewną Jadwinią :D

 Jeśli tylko partner chce i Wy chcecie, żeby był przy Was to gorąco polecam :)

Suwaczek z babyboom.pl
Moj na poczatku nie chcial, potem zmienil zdanie, a ja sama nie wiem czy chce. Pewnie bedzie ale istnieje prawdopodobienstwo, ze go w pewnym momencie wyrzuce za drzwi. Na pewno bedzie w szpitalu ale jak dojdzie do szczegolow to zobaczymy.
No i wszystkie się do grupy przeniosły :)
Pasek wagi
Chyba tak :) Tak samo wątek ciężarnych świeci pustkami :)

 Może to i lepiej. Łatwiej ogarnąć te wszystkie wątki, których już w samej grupie jest dużo :)
Ja jestem, ale cisza straszna tu. Powiem wam, że zakupiłam wczoraj wózek dla malucha. Używany, wypatrzony na allegro, ale z naszego miasta. pojechaliśmy więc wieczorkiem i po obejrzeniu zdecydowaliśmy się. Zależało mi najbardziej na tym by był lekki. Najpierw wypatrzyłam w sklepie taki wózeczek, który najbardziej mi odpowiada, a potem poszukałam używanego. I jest super. Jestem bardzo zadowolona.
Pasek wagi
velonick, jaki to wózek?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.