Temat: Termin: Lipiec 2012

Witam! Mam termin na 25 lipca 2012. Czy jest jakaś przyszła mama z terminem na lipiec 2012 r?
Pasek wagi
Prowadzę własną działalność, więc niepracowanie równa się u mnie z niezarabianiem. W takiej sutuacji będę pracowała ile tylko się da, ech....
Ja mysle, ze oficjalnie bede pracowac do konca maja, tzn. od czerwca wybiore miesiac wakacji a potem pol roku macierzynskiego. A jak lekarz co innego zdecyduje to sie okaze.
Ja nie pracuję. Siedzę z pierworodną w domu. Potem będę siedzieć z dwójką dzieci. Jak już odchowam i to drugiej w wieku ok. 3 lat pójdzie do przedszkola to zabiorę się za karierę zawodową. Jeszcze nie wiem jaką. Ciężko mi się sprecyzować. Mam zawód masażystki, ale kręgosłup mówi, nie. A moją pasją jest szycie, tylko, że ja jestem amatorka i muszę się jeszcze dużo nauczyć. A może zahaczę się do jakiegoś sklepu dziecięcego... Mam nadzieję, że przez te kilka lat zdążę nauczyć się norweskiego i podszkolić trochę w szyciu. Podobno tutaj bardzo pomagają w szukaniu pracy i szkoleniu się w zawodzie. Obaczymy. Na razie jeszcze o tym nie myślę.

 W przedszkolu pracować nie chcę. Jakoś nie przepadam za tłumem obcych dzieci. Chociaż byłam 3 razy nianią. Ale to inaczej, bo jest jedno dziecko i u kogoś w domu.
Dziewczyny, ale ja przytylam! 1,5kg od zeszlego tygodnia! a w sumie to juz 4,5kg od poczatku ciazy a jutro dopiero zaczynam 16 tydzien!  Plakac mi sie chce!
Dlatego właśnie ja się przestałam ważyć...będę zmuszona w poniedziałek, ale te cyferki mnie dobijają...
Pasek wagi
Ja też w poniedziałek mam wizytu u gin i też będę musiała skonfrontować się z wagą :D Na razie ukryłam ją w garderobie :D
Moja stoi w łazience i co na niej staję mam wrażenie, że ma albo słabe baterie, albo jest zepsuta albo ześwirowała :) W poniedziałek niestety czeka mnie audiencja u łaskawej bądź nie Pani Wagi :) A jak samopoczucie dziewczyny? Mimo dodatkowych kilogramów czuję się nad wyraz lekko :) Dziwne :)
Pasek wagi

Oj, ja chyba też skoczę z wagą na następnej wizycie u gin. Brzusio rośnie, rośnie. Ale co tam, najważniejsze to odżywiać się zdrowo, żeby dzidzia się rozwijała i żebyśmy my z naszego organizmu nie straciły za wiele. Ja mam dni, kiedy jem normalnie, a są dni, kiedy odzywa się jakiś głodomór i jem więcej. Ale zawsze się pilnuję, nigdy do końca nie tracę kontroli. 

Czasem się martwię tym ile przytyję, w pierwszej ciąży to było ok. 9 kilo. Mnie zostało z tego może jakieś 2 do stracenia. Teraz też tak bym chciała. 

Ale w końcu ciąża jest od tego, by przytyć, nie jest od tego by się obżerać. Zresztą ja mam teraz dość niewielki żołądek, nie dałabym rady się obżerać.

Pasek wagi
Velonick...9 kg...wow. Ja teraz przytyłam już ok. 4kg. Chciałabym max. 15 ale coś czuję, że nie wyjdzie...ja mam wieczny głód :(
Pasek wagi
Ja jestem w końcówce 16 tygodnia i na razie na plusie mam 1,5 kg. Z czego 0,5 kg przybyło mi w ostatnich 3 tygodniach :) Cieszy mnie tak wolny przyrost. Sprawdziłam w tabeli przyrostu wagi w ciąży i z moją nadwagą mogę nie przytyć w ogóle i to też będzie dobrze :) Byleby pilnować zdrowej diety. Zobaczymy jak to będzie. Oczywiście głodzić się ani objadać nie mam zamiaru.

 W pierwszej ciąży przytyłam 9 kg i tydzień po porodzie miałam -12 kg. Może teraz będzie jeszcze lepiej :)

 Uh! Zabrałam się w końcu porządnie za ćwiczenia. Zrobiłam serię body ball dla kobiet w ciąży. Wydawało mi się, że ćwiczonka lekkie, ale jednak troszkę się zmęczyłam przy nich. Kondycha zerowa Ale się zawezmę i złapię ją na nowo. Chociażby z piłką.
 Wzięłam sobie prysznic i zrobiłam peeling z kawy...Super! :) Mam nadzieję poprawić wygląd nóg do lata, bo mam straszny cellulit.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.