- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 184
12 października 2011, 21:17
Dziewczyny... w szooooku jestem. dziś byłam u lekarza i z taką oto nowiną wróciłam.
Nie wiem co mam robić, jestem z tym dosłownie sama...
12 października 2011, 22:59
> Ps. I jak nie biologiczny tatuś to na pewno jakiś
> inny tatuś się znajdzie :)... To uwaga z
> doświadczenia :)
To moje doświadczenie jest inne. Dziecko ma 6 lat a ja nadal sama...
Nie ma co się oszukiwać- kobieta z dzieckiem ma małe szanse na miłość. Chyba, że naprawdę ma sporo szczęścia w życiu.
A z ojcem mojego dziecka byłam 3 lata, żeby nie było, że z byle kim się puszczałam :D Chociaż 80% tych, które oceniają wcale nie są lepsze.
12 października 2011, 23:12
>To moje doświadczenie jest inne.
> Dziecko ma 6 lat a ja nadal sama...Nie ma co się
> oszukiwać- kobieta z dzieckiem ma małe szanse na
> miłość. Chyba, że naprawdę ma sporo szczęścia w
> życiu. A z ojcem mojego dziecka byłam 3 lata, żeby
> nie było, że z byle kim się puszczałam :D Chociaż
> 80% tych, które oceniają wcale nie są lepsze.
Ja nie dość że mam bliźniaki to jeszcze jestem po rozwodzie. Nigdy nie narzekałam na brak zainteresowania ze strony mężczyzn, ale po doświadczeniach z eks szczególnie nie chciałam z nikim się wiązać, jednak znalazł się taki, który była w stanie przedostać się przez skorupę, którą zbudowałam dookoła siebie. Dziewczyny, naprawdę posiadanie dziecka z wpadki to nie koniec świata, a dopiero początek. Dla mnie dzieciaki to mobilizacja, zeby nie poddawać się i realizować cele - przede wszystkim dla nich :)
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 574
12 października 2011, 23:15
Dobra, a ja z innej beczki.
Ja Ci generalnie współczuję, bo taka wpadka to trudna rzecz. A te co Ci gratulują, nie wiedzą co mówią i nie przeżyły czegoś takiego!
Możesz pomyśleć o tym, o czym nawet w Polsce mówić nie wolno lub postarać się jakoś urodzić i wychować malucha. Wiem z doświadczenia, że w 90% faceci to palanty i mają alergię na ciążę. Oni tylko etap zapładniania lubią.
Jeśli chcesz urodzić to dziecko, musisz koniecznie znaleźć wsparcie u kogoś w rodzinie, bez tego będziesz mieć naprawdę ciężko. A po urodzeniu natychmiast wystąp o alimenty! Jak w szpitalu zapytają o dane tatusia, od razu podaj jego. Wiem, co mówię, sama urodziłam w wieku 21 lat. Byłam na 3 roku studiów... a mój facet..... jak się dowiedział o ciąży upłynnił się jak kamfora!
POWODZENIA!
Wiktoria, co do Twojego posta, to głowa do góry! Ja też myślałam, że będę już sama. Stara panna z dzieckiem, w dodatku brzydka i gruba. Od ponad 3 lat jestem z zajebistym facetem, zaręczyliśmy się i mamy pobrać, a mój syn ma już 14 lat............ tak więc i do Ciebie zapuka miłość!
12 października 2011, 23:23
Dziewczyny - Do mnie chyba nie zapuka.
Ale autorce tego postu życzę, żeby w jej przypadku stało się inaczej :)
Nie ma teraz co płakać nad rozlanym mlekiem. Będziesz miała dla kogo żyć. I nie jest powiedziane, że jak Twój Były chłopak dowie się o dziecku, to nie będzie szczęśliwy. Może będzie dumny z tego faktu, chociaż nawet go o to nie podejrzewasz. Najpierw z nim o tym porozmawiaj, wtedy będziesz wiedziała na czym stoisz.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
12 października 2011, 23:38
> Niezaleznie co bedzie to pamietaj ze ciaza to nie
> choroba ani nie zaden wyrok.. Dalej bedziesz
> mogla realizowac swoje plany, cele, marzenia. I
> bedzie z kim to dzielic ; ))
Swiete slowa!
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
12 października 2011, 23:55
> Dziewczyny... w szooooku jestem. dziś byłam u
> lekarza i z taką oto nowiną wróciłam.Nie wiem co
> mam robić, jestem z tym dosłownie sama...
a jesteś wiatropylna? ciekawe...
![]()
13 października 2011, 03:13
20 lat to nie jest tak zle:) wazne ze nie 16 hehe swoja droga jesli masz faceta ktory cie spiera to ok..niewiem nie czytałam dalej...
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 2553
13 października 2011, 07:58
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
13 października 2011, 08:43
Jeszcze jest problem. Czy On jej uwierzy,ze to jego dziecko? Nie sa razem. Moze podejrzewac,ze mogla spac z kims innym rowniez.
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
13 października 2011, 08:43
mozna zrobic badania, zawsze jakies alimenty sie wyciągnie
