20 września 2011, 08:28
Potrzebuję pocieszenia od 11 miesięcy staramy się o dziecko ale nic z tego nie wychodzi. Jestem załamana - co miesiąc żyje nadzieją że może tym razem....
Niestety znow dostałam okresu. Byłam u lekarza wszystk jest ok.
Podpowiedzcie co robić , może jakieś badania, leki, specjalne techniki :)
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 46
20 września 2011, 11:46
Leć do endokrynologa i zbadaj prolaktynę!!!! Poczytaj trochę o tym. Ginekolog nie jest w stanie tego wykryć, musiałby zrobić badania krwi. Jeśli to prolaktyna tak jak w moim przypadku dostaniesz leki i po kilku miesiącach będzie wszystko ok....Nie czekaj
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1075
20 września 2011, 12:18
> Leć do endokrynologa i zbadaj prolaktynę!!!!
> Poczytaj trochę o tym. Ginekolog nie jest w stanie
> tego wykryć, musiałby zrobić badania krwi. Jeśli
> to prolaktyna tak jak w moim przypadku dostaniesz
> leki i po kilku miesiącach będzie wszystko
> ok....Nie czekaj
prolaktynę zawsze dobrze zbadać, a poza tym odstresuj się, nie myśl o tym, wyluzujcie się skoro z Wami wszystko ok to na pewno wam się powiedzie mniej stresu! więcej przyjemności.
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1095
20 września 2011, 12:31
Niech Twój mąż się przebada.
Jeśli okaże się, że wszystko jest w porządku (czego Wam życzę) to po pierwsze zmieńcie swój styl życia na bardziej spokojny, tak samo zdrowo się odżywiajcie, dostarczajcie swojemu organizmowi wszystkie witaminy. Po drugie wyluzujcie :) Stres może wpłynąć na to, czy tym razem dojdzie do zapłodnienia czy nie.
Powodzenia :)
- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: Swornegacie
- Liczba postów: 481
20 września 2011, 12:54
oj czasem jak czytam te wasze wyluzuj to aż mnie ściska by coś brzydkiego napisać.....bo te co to piszą to chyba nie wiedzą co znaczy się starć zajść w ciążę wiele lat! tak się nie da i nikt mi nigdy nie wmówi że wyjazd na wakacje pomaga zajść w ciąże jest to zbieg okoliczności, ja byłam na tylu wakacjach i co nadal nie jestem w ciąży! pewnie że kobieta ma zajęty umysł innymi bodźcami i nie powinna myśleć o ciąży ale ta myśl zawsze gdzieś tam przeniknie to nieuniknione tak działa nasz umysł! poza tym co rozumiecie przez słowo wyluzuj bardzo chciałabym się dowiedzieć? bo przecież żadna z nas która chce mieć dziecko nie myśli 24h/dobę o ciąży....
20 września 2011, 13:16
może powinnaś poprosić męża by się przebadał.. może ma za niski poziom plemników?
nie martw się nie tylko tobie sie nie udaje...
- Dołączył: 2011-08-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3360
20 września 2011, 13:20
Powiem Ci, że mój brat z żoną też starali się o dziecko przez 11mies. Zaczęli już chodzić po lekarzach, a tu w tamtym tygodniu dowiedziałam się, że zostanę ciocią ;) Mija równo rok od ślubu;) Na pewno się uda, trzymam kciuki:)
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
20 września 2011, 13:40
11 miesiecy to nie tragedia :) Nie myśl tak o tym w kółko ...
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1303
20 września 2011, 14:57
Nic na siłę,może to nie ten czas?spokojnie,przyjdzie czas to zaciążysz
- Dołączył: 2009-06-27
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 531
20 września 2011, 15:02
11 miesięcy to nie jest jakoś strasznie długo. pewnie niebo dłużej unikaliście potomstwa:))) teraz trzeba trochę cierpliwości. kochajcie się z myślą o dawaniu sobie szczęścia, a nie o płodzeniu dziecka. to trudne, ale możliwe. a otoczeniu powiedz, że sobie nei życzysz pytań o ciążę i że jako pierwsi dowiedzą się, że będziesz mamą:). może to im zamknie gęby choć na chwilę. za bardzo nie pomogę, bo nie miałam takiego problemu. ale na razie to wydaje mi się, że musisz wrzucić na luz. co ma być to i będzie. w razie czego warto też zainteresowac się naprotechnologią:). skuteczniejsza niż in vitro, ale niedoceniana:).
20 września 2011, 15:06
nie znam się na tym, ale często się słyszy, że jak ktoś strasznie się stara i chce to się nie udaje- więc wyluzuj.. :)