- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 200
29 sierpnia 2011, 23:19
Poradzcie mi cos dziewczyny. moja historia w pamietniku
http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/w_id/1802318
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1173
30 sierpnia 2011, 00:07
Paulina poradzisz sobie, będzie ciężko szkoła i ta cała reszta ale nie myśl o sobie tylko o małym żeby miało to na co zasługuje i nie myśl o nim jak o błędzie ale to przyjdzie z czasem nie od razu musisz miec instynkt macierzyński bo w sumie sama jesteś "dzieckiem"dziecko jest na całe życie ale i tak byś miała i tak tyle ze masz z nieodpowiednia osobą i za wcześnie nic więcej a tak samo będzie malutkie różowiutkie i kochane:) nie rozmyślaj bo zwariujesz od tego wejdz na allegro pooglądaj rzeczy dla dzieci ile kosztują zrób sobie spis co byś potrzebowała :) nie pozwól by ta pierwsza ciąża była jakaś traumą dla ciebie stało się:)
- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 200
30 sierpnia 2011, 00:07
> > nie rozumiem po prostu czemu tutaj sa tak
> załosne> suki ktore tylko zgnoic potrafia a same
> pewnie> takie idealne nie sa wiec radze sie sobie
> przyjzec> a pozniej krytykowaca powiem Ci, że przy
> tobie czuję się bardzo dojrzale i rozsądnie. Po
> raz kolejny TU CHODZI DO CHOLERY O DZIECKO, a ty
> się martwisz tylko o to jak to będzie tobie.
> Jakbyś miała ambicje i trochę rozwagi
> przemślałabyś teraz ralistycznie chcoiazby z
> rdzicami jak to by bylo z finansami szkola, co
> mozesz robic, na jakich studiach dasz rade.
nie znasz mnie i nie mow mi ze jestem egoistka
- Dołączył: 2011-05-13
- Miasto: Belleville
- Liczba postów: 1364
30 sierpnia 2011, 00:08
oj dziewczyno.... pisząc z takim problemem na forum musiałaś się spodziewać, że oprócz komentarzy empatycznych znajdą się też dziewczyny, które będą mówiły to co myślą. a myśleć mają prawo wszystko. nie wiem czego się po wypowiedziach spodziewałaś? że ktoś Ci powie, że przygarnie to dziecko? tutaj nie znajdziesz pomocy. ale życzę Ci wszystkiego jak najbardziej pomyślnego i żebyś się odnalazła w tej sytuacji. i tak zrobisz co uważasz. (pees, 16 lat masz rocznikowo?)
- Dołączył: 2011-06-16
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 65
30 sierpnia 2011, 00:08
paulina1790 - czy to jakaś licha prowokacja do wywołania dyskusji na forum, czy rzeczywiście jesteś taka niedorozwinięta? Piszesz tutaj, że dieta jest najważniejsza w Twoim życiu. Ja to, ja tamto. Teraz to pomyśl o dziecku, skoro taka dorosła jesteś, że czujesz się gotowa na sex, a nie tylko o sobie.
A teraz wyzywasz użytkowniczki forum od najgorszych, tylko dlatego, że przeczytałaś kilka słów prawdy. Dorośnij w końcu. Czego oczekiwałaś zamieszczając tutaj ten wpis? Że wszystkie rzucimy się w pocieszaniu Ciebie? Że będziemy płakać i roztkliwiać się nad biedną małolatką, która była dorosła, żeby iść ze znajomym do łóżka, bo miała ochotę na sex, a nie myślała o jakichkolwiek jego konsekwencjach?
Chciałaś zrobić z siebie pępek świata? No sory, ale teraz to twoje dziecko jest tu najważniejsze i jego dobro.
PS: i tak z życzliwości - dla bezpieczeństwa zrób sobie testy na HIV, WZW i inne.
- Dołączył: 2008-10-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 701
30 sierpnia 2011, 00:09
Sama jestem w Twoim wieku i nie wyobrażam sobie iść do łóżka z znajomym, a w dodatku bez zabezpieczenia. Na Boga,masz 16lat to nie czas na przygody z seksem bez przynajmniej prezerwatywy,w ogole nie ten wiek na takie przygody!!! i co z tego,ze ochota na seks,czasami ochote trzeba w sobie zdusic. Nie ma juz nawet co plakac nad rozlanym mlekiem, fakty są takie,że jesteś 16letnią dziewczyną w ciązy i to powinno być teraz dla Ciebie numerem jeden - nie dieta. Na diete mozesz przejsc za rok,dwa,5 lat, teraz liczy się tylko dziecko no i oczywiście Ty. Musisz wszystko przemyśleć, czy chcesz tego dziecka - jeśli wiesz,że nie poradzisz sobie oddaj do adopcji najlepiej ze wskazaniem. A następnym razem radze się zabezpieczyć, bo chyba nie chcesz być w wieku 17lat znow w ciąży. Jedyne co moge w podsumowaniu napisać to to,że życzę Ci dużo powodzenia,szczęscia i przyspieszonego kursu dojrzewania. Jeśli będziesz chciała to sobie poradzisz - musisz w to uwierzyć.
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
30 sierpnia 2011, 00:10
.nie
> znasz mnie i nie mow mi ze jestem egoistka
Nie znasz nas, nie mów, że jesteśmy sukami.
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
30 sierpnia 2011, 00:11
"nie znasz mnie i nie mow mi ze jestem egoistka" - oceniam po tym co sobą reprezentujesz w wypowiedziach, więcej nie potrzebuje, to pokazuję naprawdę dużo. To, że zazwyczaj nei zachowujesz sie jak egoistka znaczy, ze twój wielki egoizm masz porpsotu w sobie ukryty i nic więcej.
- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 200
30 sierpnia 2011, 00:12
> paulina1790 - czy to jakaś licha prowokacja do
> wywołania dyskusji na forum, czy rzeczywiście
> jesteś taka niedorozwinięta? Piszesz tutaj, że
> dieta jest najważniejsza w Twoim życiu. Ja to, ja
> tamto. Teraz to pomyśl o dziecku, skoro taka
> dorosła jesteś, że czujesz się gotowa na sex, a
> nie tylko o sobie. A teraz wyzywasz użytkowniczki
> forum od najgorszych, tylko dlatego, że
> przeczytałaś kilka słów prawdy. Dorośnij w końcu.
> Czego oczekiwałaś zamieszczając tutaj ten wpis? Że
> wszystkie rzucimy się w pocieszaniu Ciebie? Że
> będziemy płakać i roztkliwiać się nad biedną
> małolatką, która była dorosła, żeby iść ze
> znajomym do łóżka, bo miała ochotę na sex, a nie
> myślała o jakichkolwiek jego
> konsekwencjach?Chciałaś zrobić z siebie pępek
> świata? No sory, ale teraz to twoje dziecko jest
> tu najważniejsze i jego dobro. PS: i tak z
> życzliwości - dla bezpieczeństwa zrób sobie testy
> na HIV, WZW i inne.
dlaczego wszyscy pisza ze dieta jest dla mnie najwazniejsza nikt nie umie zrozumiec ze nie spodziewalam sie tego dziecka odchudzalam sie bo chciclam zmienic swoje zycie na lepsze a teraz jestem w ciazy i w piec minut nie umiem sie z tym pogodzic ze bede coraz grubsza - nieatrakcyja bede sie zle czula
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
30 sierpnia 2011, 00:13
Paulinka - blokuj mnie, proszę bardzo. Mam 22 lata, jestem osobą dojrzałą, rozgarniętą i blokada założona przez osobę, która jest tak niedorozwinięta psychicznie nie jest powodem, przez który miałabym poruszać niebo i ziemię.
Przeszkadzają Ci moje wpisy ? Bo ? Bo nie dam się i innych wyzywać ? Bo napisałam co myślę o tej sytuacji?