Temat: Pierwszy dzień taty

Niebawem czeka nas pierwszy dzień taty naszej córki. Zupełnie nie mam pomysłu na prezent, chciałabym by była to ładna pamiątka . Ktoś ma pomysł????

A nie wystarczy, że nazywacie tacie polnych kwiatków? Przecież to dziecko ma dbać o ten dzień, nie mama, a że dziecko jest jeszcze niekumate, rozumiem, to jeśli jest to takie ważne, moze zrob zdjęcie córki z tatą na kubek do pracy czy śniadaniowy? 

dla taty ten prezent raczej nic nie będzie znaczyło, pierwszy dzień taty obchodzi się wtedy, gdy dziecko rozumie o co chodzi i możes samo coś przygotować 😉

Moj mąż do dziś, w każdym naszym nowym domu wykłada na tatową półkę wszystkie zrobione czy znalezione w lasach prezenty od dzieci, w tym czapkę z własnoręcznie przyszytymi cekinami, od wtedy 7letniej córki 😁, czy papierową, też ręcznie wycinana maskę lorda Vadera od jednego z chłopców

( btw dzieciaki teraz mają 27, 29, 31 lat 🤷)

Na pierwszy dzień taty mój mąż kupił sobie ekspres do kawy a udział mojej córki był taki, że siedziała w wózku, podczas gdy on wybierał i płacił.

Tak na prawdę co nie kupisz, to będzie to prezent od Ciebie, bo dziecko jest za małe :) Starszaki robią już jakieś laurki czy własnoręcznie wykonane prezenty i wtedy faktycznie jest to prezent od nich. Poszłabym albo w coś symbolicznego, typu bombonierka czy jakiś drobiazg, który sprawi mężowi przyjemność albo coś spersonalizowanego związanego z dzieckiem (to chociaż bedzie namiastka, ze to prezent od niego bo z nim związane) czyli jakieś kubki ze zdjęciem, zdjęcie w ładnej ramce niech se tata postawi na biurku - coś w ten deseń. Moje dzieciaki są już starsze (8 i 11), więc ja i mąż już dostajemy właśnie robione osobiście przez nich rzeczy :) I to ma tak na prawdę jakiś sens.

Pasek wagi

Nie rozumiem komentarzy krytykujących pomysł autorki posta. Moje dziecko w tym roku będzie miało dwa lata i też szukam fajnego prezentu dla taty, być może będzie to piłka do kosza, o której marzy. Rok temu może roczne dziecko również dało tacie prezent - kubek i koszulkę. Wiadomo że ja płacę ale nie widzę w tym problemu,  przecież to wyjątkowy dzień. Tak samo na dzień matki dostaję prezent "od dziecka", kupiony przez męża, w tym roku kwiaty i bransoletkę. Jak dziecko będzie miało np 6 lat to niech samo zrobi laurkę czy jakąś inną pracę / prezent, ale póki jest "niekumate" to mamy nie obchodzić dnia matki/ojca?

Spędźcie ten dzień razem - rano niech tata zrobi z dzieckiem śniadanie dla wszystkich, później idźcie wszyscy razem na spacer, a wieczorem idź z mężem do kina. Nie ma co myśleć o jakichś prezentach, jeśli dziecko nic jeszcze nie ogarnia, bo to zwyczajnie bez sensu. Niech tata się cieszy z czasu spędzonego z dzieckiem, a na prezenty przyjdzie czas później... 

Dziwi mnie robienie prezentow przez żonę na dzień ojca 🤔

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Dziwi mnie robienie prezentooprzes żonę na dzień ojca ?

👍🏻

Harmonya napisał(a):

Na pierwszy dzień taty mój mąż kupił sobie ekspres do kawy a udział mojej córki był taki, że siedziała w wózku, podczas gdy on wybierał i płacił.

Mistrz! 😂

Moja mama do dzisiaj na bransoletkę, która dostała od taty na jej pierwszy dzień matki (od taty, bo ja miałam miesiąc wtedy). Tata z kolei ma książkę, w którą wpisała mu życzenia. Pierwszą z serii, fajnie tak otworzyć je czasami i zobaczyć jak najpierw mama wpisała życzenia, potem odbiłam tam łapkę, zaczęłam stawiać jakieś koślawe pierwsze literki, a potem się urodził mój brat i już były po dwa wpisy, nie wiem co w tym dziwnego jest, jak dla mnie fajna tradycja (jak ktoś lubi czytać oczywiście i się z książek ucieszy) - też jak się nasze dziecko urodzi, to zamierzam kultywować ten zwyczaj i mężowi kupić jego pierwszą książkę. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.