Temat: jak długo można odkładać decyzję o dziecku ?

Mam 28 lat, zawsze mówiłam że w wieku 30 chcę mieć dziecko, a teraz jak zbliża się ten wiek stwierdzam że jeszcze nie, bo chciałabym jeszcze z 5 lat popracować na pełnych obrotach, żeby spłacić chociaż ze 100 tysięcy kredytu, żeby głowa była spokojniejsza. Jak myślicie, do jakiego wieku można odkładać tą decyzję żeby nie było za późno ?  Od 10 lat biorę hormony, więc pewnie odstawię je z rok przed rozpoczęciem starań, żeby narządy zaczęły przygotowywać się do ciąży. Zastanawiam się czy nie będzie problemu z zajściem tak późno. A może to wcale nie jest późno na pierwsze dziecko ?

ANULA51 napisał(a):

Użytkownik4535693 napisał(a):

Mam 28 lat, zawsze mówiłam że w wieku 30 chcę mieć dziecko, a teraz jak zbliża się ten wiek stwierdzam że jeszcze nie, bo chciałabym jeszcze z 5 lat popracować na pełnych obrotach, żeby spłacić chociaż ze 100 tysięcy kredytu, żeby głowa była spokojniejsza. Jak myślicie, do jakiego wieku można odkładać tą decyzję żeby nie było za późno ?  Od 10 lat biorę hormony, więc pewnie odstawię je z rok przed rozpoczęciem starań, żeby narządy zaczęły przygotowywać się do ciąży. Zastanawiam się czy nie będzie problemu z zajściem tak późno. A może to wcale nie jest późno na pierwsze dziecko ?

W taki sposób odkładania czasu na bycie Marks równa się zerowym szansa bo zawsze coś znajdziesz . A to 35 lat już za późno , a to praca ważniejsza , przyzwyczaisz się do takiego stanu , ze potem Brdzie za późno .

35 lat to za późno bo?? Co za bzdura. Nie u każdego tak to musi działać. Zaszłym w pierwsza ciaze w wieku 34 lat, urodzę w okolicach swoich 35 urodzin. W swoim otoczeniu mam 4 inne dziewczyny w takiej samej sytuacji.

Pasek wagi

Użytkownik4535693 napisał(a):

Mam 28 lat, zawsze mówiłam że w wieku 30 chcę mieć dziecko, a teraz jak zbliża się ten wiek stwierdzam że jeszcze nie, bo chciałabym jeszcze z 5 lat popracować na pełnych obrotach, żeby spłacić chociaż ze 100 tysięcy kredytu, żeby głowa była spokojniejsza. Jak myślicie, do jakiego wieku można odkładać tą decyzję żeby nie było za późno ?  Od 10 lat biorę hormony, więc pewnie odstawię je z rok przed rozpoczęciem starań, żeby narządy zaczęły przygotowywać się do ciąży. Zastanawiam się czy nie będzie problemu z zajściem tak późno. A może to wcale nie jest późno na pierwsze dziecko ?

Teoretycznie do menopauzy. Praktycznie to tylko twoja decyzja. 

nereida20 napisał(a):

ANULA51 napisał(a):

Użytkownik4535693 napisał(a):

Mam 28 lat, zawsze mówiłam że w wieku 30 chcę mieć dziecko, a teraz jak zbliża się ten wiek stwierdzam że jeszcze nie, bo chciałabym jeszcze z 5 lat popracować na pełnych obrotach, żeby spłacić chociaż ze 100 tysięcy kredytu, żeby głowa była spokojniejsza. Jak myślicie, do jakiego wieku można odkładać tą decyzję żeby nie było za późno ?  Od 10 lat biorę hormony, więc pewnie odstawię je z rok przed rozpoczęciem starań, żeby narządy zaczęły przygotowywać się do ciąży. Zastanawiam się czy nie będzie problemu z zajściem tak późno. A może to wcale nie jest późno na pierwsze dziecko ?

W taki sposób odkładania czasu na bycie Marks równa się zerowym szansa bo zawsze coś znajdziesz . A to 35 lat już za późno , a to praca ważniejsza , przyzwyczaisz się do takiego stanu , ze potem Brdzie za późno .

35 lat to za późno bo?? Co za bzdura. Nie u każdego tak to musi działać. Zaszłym w pierwsza ciaze w wieku 34 lat, urodzę w okolicach swoich 35 urodzin. W swoim otoczeniu mam 4 inne dziewczyny w takiej samej sytuacji.

No niby ok ale gdy dziecko skończy studia będziesz miała 60 lat, może wnuków nie doczekasz, jeśli chcesz je mieć a twoi rodzice prawnuków.

Pasek wagi

Chyba nie ma idealnego momentu na staranie o dziecko. Każdy kieruje się własnymi priorytetami i każdy ma inną sytuacje. Dla jednych dziecko tuż po ślubie w wieku 22 lat, bez własnego mieszkania i z niepewna pracą nie będzie problemem, bo "jakoś się ułoży" inni ciągle będą mieć jakieś ale: bo awans się szykuje, bo kredyt jest do spłacenia, bo dopiero urządzamy mieszkanie, bo jeszcze chcemy się nacieszyć tylko sobą....i tak do 40+ aż dzwoni dosłownie ostatni dzwonek na dziecko lub robi się o nie trudno z powodu np wcześniejszej menopauzy, o której nic się nie wiedziało. Wiem jedno. Zawsze się znajdzie jakieś ale...jednak, gdy masz stabilność finansową i mieszkaniową nie ma co zwlekać.


Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.