© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 stycznia 2023, 12:01
3 stycznia 2023, 09:15
Dziwne pytania zadajasz, skoro powszechnie wiadomo, że złobek to najgorszy wybór dla dziecka, będzie fajnie jak dziecko ani razu nie trafi do szpitala. Nie możecie ogarnąć jakiejs babci, albo opiekunki?
haha, Ty tak serio? ?? Ja mam zupełnie inne doświadczenia, mam porównanie dzieciaków żłobkowych a takich które siedzą pierwsze 3 lata z babcią i powiem Ci, że różnica diametralna ;) te żłobkowe dużo szybciej i fajniej się rozwijają, nie mówiąc już o relacjach z innymi. Teraz do przedszkola przyszły takie dzieci co to pierwszy raz na oczy ujrzały inne dzieciaki poza piaskownicą i mega ciężko im się zaadaptować, płaczą, nasz się mega szybko zaadaptował w żłobku, uwielbiał tam chodzić , do przedszkola przeszedł bez zająknięcia ;) ciocie też mówią, że widać od razu które dziecko było po żłobku, są już do przodu, bardziej samodzielne, potrafią się bawić z innymi dziećmi.
Ja bym w życiu nie chciała, żeby moje dziecko siedziało z babcią w domu przez 2-3 lata, bo co ta babcia jest w stanie mu zapewnić oprócz spacerków i telewizora ? w żłobku mieli rytmikę, dogoterapię, logopedię, zajęcia sensoryczne, zajęcia dostosowane do rozwoju przez osoby które się na tym znają itd, w ogóle bez porównania.
no właśnie ja mam podobne obserwacje... wiadomo, wszystko zależy od dziecka, no i babci też :D Wierzę, że są takie które dziecku "atrakcje" zapewnią ale babcia mojego syna taka nie jest - a ja też nie mam prawa od niej tego wymagać, doceniam samą chęć pomocy opieki nad moim dzieckiem i nie zamierzam na niej niczego wymuszać czy jej zmieniać.
Natomiast widzę, że przebywanie cały dzień z nią mojemu dziecku nie służy. Po południu po takim dniu jest rozdrażniony, wszystko jest na NIE. W inne dni taki nie jest, a jak już spędza czas z moimi bratankami to nawet w nocy lepiej śpi.
3 stycznia 2023, 09:23
Tylko Noma nawet babci dziecka by nie oddala...o.O
3 stycznia 2023, 11:42
Moje nie chodziły do żłobka, ale córka przyjaciółki poszła 2 miesiące temu w wieku 13 miesięcy. Choruje, owszem, ale jakoś dają radę. Jak coś, to praca zdalna u nich w firmie jest możliwa.
Moje dzieci poszły normalnie do przedszkola, czyli jak miały 3 lata. Pierwszy rok to był dramat, 2-3 dni przedszkola i 2-3 tygodnie choroby. Ale każdego roku było już trochę lepiej, a w zerówce naprawdę nieźle :)
7 stycznia 2023, 13:09
Wszystko zależy od dziecka. Moja starsza poszła do żłobka w wieku 2lata 3mc i od razu coś złapała, później się okazało że ma przerośnięty 3 migdał i to powoduje tak częste infekcje. Młodszy poszedł w wieku 13mc i choruje kilka razy w roku. W porównaniu do starszej to bardzo rzadko jest chory.
