Temat: W jakim wieku nie zdecydowałybyście się już na dziecko?

Hej, jaka jest dla Was górna granica wieku zajścia w ciążę i urodzenia dziecka? Wiem, że i młoda kobieta może mieć komplikacje w ciąży a starsza donosić bez problemów i urodzić zdrowe dziecko ale jednak z wiekiem ryzyko jest większe a i sił na to co raz mniej. Zaraz będę miała 32 lata i mam roczną córkę, wiem, że na ten moment nie chce być w ciąży ani mieć zaraz drugiego dziecka, bo z jednym tak małym dzieckiem ledwo wyrabiam 😉 myślę, że jak córka będzie miała kilka lat to wtedy mogę pomyśleć o kolejnym. Zastanawiam sie czy np 35 lat to już nie będzie za późno żeby urodzić kolejne dziecko. Jak jest wg Was?

SuperMarcelina napisał(a):

Ja nie chcę mieć dzieci, ale np. moja mama urodziła mmie w wieku 34 lat i uważam, że to już trochę za duża różnica wieku. Niby mama poświęcała mi czas w dzieciństwie, ale czułam że i tak woli go spędzać ze swoimi znajomymi. W podstawówce często mama nie była mi w stanie czegoś wytłumaczyć, bo sama tego 30 lat wcześniej w szkole nie miała i "radź sobie sama"... No i też teraz nie mam jeszcze 30 lat, a mama ma już 62 lata, gdy większość mam moich znajomych jest lekko po 50-tce dopiero. Dlatego myślę, że jeśli ktoś chce mieć jedno dziecko, to jak najwcześniej się da, a jeśli ktoś stara się o dziecko w późnym wieku to od razu najlepiej rodzeństwo, by w razie czego zająć się rodzicami w podeszłym wieku i żeby jedynak nie został sam po ich śmierci. 

Współczuję takich doświadczeń ale tu nie chodzi o różnice wieku tylko podejście Twojej mamy. Ona zwyczajnie nie lubiła lub nie umiała być mamą. 32 to nie jest taki wiek na macierzyństwo by powodowało jakąś przepaść między dzieckiem a mama

Ja miałam 34 i teraz będzie 38. Uważam że to maks. Gdybym żyła w Simsach i miała cukierkowo idealne życie chciałabym do 32 rż. uwinąć się z dwójką. 

5 moich znajomych ma dzieci w wieku 36-40, w większości pierwsze. A z kolei większość ma dzieci już nastoletnie, ale pary są po rozwodzie, bo z małżeństw zawieranych około 25 roku życia nie przetrwała nawet połowa. Nie wiem co gorsze. 

Biologicznie nie ma na co czekać, życiowo czekać trzeba. Nie ma tu kompromisu, albo albo.

Pasek wagi

Dla mnie tą granicą jest 35 rok życia. Jeśli do tego czasu nie zachce mi się drugiego dziecka - a zostało raczej niewiele czasu i nie zapowiada się na to - to już później nie zdecyduję się na kolejne dzieci.

Ciężko powiedzieć, z racji tego, że mam skończone 31 lat, za pół roku będzie już 32, a tego dziecka nadal nie ma. Nie chcę ustalać sobie żadnej granicy, ale uważam, że 38-40 lat to za późno, przynajmniej na pierwsze.

Pasek wagi

Do 35 roku życia.

Pasek wagi

jak zrobisz teraz to jedno z drugim się wychowa będą się wspierać raz będziesz jeździć i odbierać w szkole przez wiele lat i wiele gratów wykorzystasz na drugie, będą się razem bawić a nie wołać mamo mamo i wisiec na Tobie w kółko, raz wybrudza ściany zedrą podłogi, raz trzeba będzie kupić zabawki i ogród pod dzieci urządzić,  i dom tonący w tych zabawkach będzie raz,   jak później to drugi raz cały ten galimatias od początku będzie 

SuperMarcelina napisał(a):

Ja nie chcę mieć dzieci, ale np. moja mama urodziła mmie w wieku 34 lat i uważam, że to już trochę za duża różnica wieku. Niby mama poświęcała mi czas w dzieciństwie, ale czułam że i tak woli go spędzać ze swoimi znajomymi. W podstawówce często mama nie była mi w stanie czegoś wytłumaczyć, bo sama tego 30 lat wcześniej w szkole nie miała i "radź sobie sama"... No i też teraz nie mam jeszcze 30 lat, a mama ma już 62 lata, gdy większość mam moich znajomych jest lekko po 50-tce dopiero. Dlatego myślę, że jeśli ktoś chce mieć jedno dziecko, to jak najwcześniej się da, a jeśli ktoś stara się o dziecko w późnym wieku to od razu najlepiej rodzeństwo, by w razie czego zająć się rodzicami w podeszłym wieku i żeby jedynak nie został sam po ich śmierci. 

To rzeczywiście dziwne, ja w swoim otoczeniu widzę, ze im wyższy wiek, tym więcej czasu maja mamy dla dzieci, bo nie muszą się już niczego dorabiać, maja stabilna prace lub pozycje, która pozwala na elastyczność zawodową. No i z wiekiem imprez i znajomych jest jednak często mniej….To chyba w ogóle nie lubienie macierzyństwa, bez względu na wiek.

A propos, mój max to 45 lat, ale to dlatego, ze mam dobre geny :P mnie ogranicza ew. za duża różnica między rodzeństwem 

Wisterya napisał(a):

SuperMarcelina napisał(a):

Ja nie chcę mieć dzieci, ale np. moja mama urodziła mmie w wieku 34 lat i uważam, że to już trochę za duża różnica wieku. Niby mama poświęcała mi czas w dzieciństwie, ale czułam że i tak woli go spędzać ze swoimi znajomymi. W podstawówce często mama nie była mi w stanie czegoś wytłumaczyć, bo sama tego 30 lat wcześniej w szkole nie miała i "radź sobie sama"... No i też teraz nie mam jeszcze 30 lat, a mama ma już 62 lata, gdy większość mam moich znajomych jest lekko po 50-tce dopiero. Dlatego myślę, że jeśli ktoś chce mieć jedno dziecko, to jak najwcześniej się da, a jeśli ktoś stara się o dziecko w późnym wieku to od razu najlepiej rodzeństwo, by w razie czego zająć się rodzicami w podeszłym wieku i żeby jedynak nie został sam po ich śmierci. 

To rzeczywiście dziwne, ja w swoim otoczeniu widzę, ze im wyższy wiek, tym więcej czasu maja mamy dla dzieci, bo nie muszą się już niczego dorabiać, maja stabilna prace lub pozycje, która pozwala na elastyczność zawodową. No i z wiekiem imprez i znajomych jest jednak często mniej?.To chyba w ogóle nie lubienie macierzyństwa, bez względu na wiek.

A propos, mój max to 45 lat, ale to dlatego, ze mam dobre geny :P mnie ogranicza ew. za duża różnica między rodzeństwem 

Mysle, ze tu autorka byla swiadoma, ze ma "stara mame" i sobie jako dziecko pewne zachowania tlumaczyla wiekiem mamy. Moj tato mial 20 lat, to dopiero mial znajomych i imprezki...w wieku 35 lat to ja malo kogo znam, kto tak "imprezuje". Tych 30 lat temu faktycznie osoby pod 40 to byly juz uwazane za podeszly wiek, teraz jest przeciez zupelnie inaczej.

Wisterya napisał(a):

SuperMarcelina napisał(a):

Ja nie chcę mieć dzieci, ale np. moja mama urodziła mmie w wieku 34 lat i uważam, że to już trochę za duża różnica wieku. Niby mama poświęcała mi czas w dzieciństwie, ale czułam że i tak woli go spędzać ze swoimi znajomymi. W podstawówce często mama nie była mi w stanie czegoś wytłumaczyć, bo sama tego 30 lat wcześniej w szkole nie miała i "radź sobie sama"... No i też teraz nie mam jeszcze 30 lat, a mama ma już 62 lata, gdy większość mam moich znajomych jest lekko po 50-tce dopiero. Dlatego myślę, że jeśli ktoś chce mieć jedno dziecko, to jak najwcześniej się da, a jeśli ktoś stara się o dziecko w późnym wieku to od razu najlepiej rodzeństwo, by w razie czego zająć się rodzicami w podeszłym wieku i żeby jedynak nie został sam po ich śmierci. 

To rzeczywiście dziwne, ja w swoim otoczeniu widzę, ze im wyższy wiek, tym więcej czasu maja mamy dla dzieci, bo nie muszą się już niczego dorabiać, maja stabilna prace lub pozycje, która pozwala na elastyczność zawodową. No i z wiekiem imprez i znajomych jest jednak często mniej?.To chyba w ogóle nie lubienie macierzyństwa, bez względu na wiek.

A propos, mój max to 45 lat, ale to dlatego, ze mam dobre geny :P mnie ogranicza ew. za duża różnica między rodzeństwem 

Ta , bo wszystkie kobiety w kraju mają w pracy pozycje. Nie ma matek ekspedientek, nie ma matek sprzątaczek, nie ma matek pielęgniarek itd. wszystkie matki to paniusie na obcasach, które dyktują pracodawcy warunki, zarabiają krocie i pracują wtedy kiedy im pasuje i o jakiej godzinie im pasuje. I jeszcze oczywiście mają możliwość pracy zdalnej. 

Taaa ludzie biorą kredyty na całe życie, żeby mieć gdzie mieszkać i faktycznie nie muszą się dorabiać pewnie gdzieś koło 60.😛

Cieszymy się, że obracasz się w super środowisku, ale chyba zdajesz sobie sprawę z tego, że życie realne trochę inaczej wygląda. 

Przykro się czyta wasze wpisy z perspektywy osoby, która od wielu lat stara się o dziecko i jest już w tej chwili wg was za stara na nie. Oby los nigdy wam nie spłacał figla. Nie zawsze chcieć znaczy moc. 
Moim zdaniem póki sa możliwości biologiczne, można próbować. Ja się nie poddam dopóki AMH nie wynosi 0. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.