Temat: Niezbędne kosmetyki dla dziecka

Pomału szykuje już wyprawkę dla siebie i dziecka do szpitala. Mam problem z niezbędnymi kosmetykami dla dziecka potrzebnymi do szpitala. Co zabrać? Jakie kosmetyki dla noworodka są niezbędne w szpitalu (i nie tylko w szpitalu). Na razie mam tylko chusteczki nawilżanie dla niemowląt. Na pewno jakaś oliwka, maść na podrazniona skórę, co dalej?

Jeśli takie macie, to podajcie polecane sprawdzone produkty.

Z góry dzięki.

Pasek wagi

Sama woda wystarczy

https://agnieszkakudela.pl/kosmetyki-dla-dzieci-ktorych-nei-potrzebujesz/

Pasek wagi

Despacitoo napisał(a):

ConejoBlanco napisał(a):

Wg mnie tylko niezbędne minimum, choć większość w szpitalu chyba powinni mieć: gaziki i sól fizjologiczna do przemywania oczu, octenisept do pępka, płyn do kąpieli (polecam Hipp albo coś z dobrym składem z bloga srokao), tłusty krem do pupy, krem z cynkiem (w zupełności wystarczy np próbka ze szkoły rodzenia, nie powinno się nadużywać). Chusteczki też z dobrym składem, a najlepiej na początku wacik plus woda.
kąpałaś dziecko w szpitalu ? tam gdzie ja rodziłam nie było w ogóle takiej opcji. chociaż zdawalo mi się, że raczej pokutuje przekonanie, że dziecka w pierwszych dniach wręcz nie powinno się kąpać.. ale jak ze wszystkim pewnie różne są "szkoły". 

Było napisane „w szpitalu i nie tylko”. W szpitalach jest różnie, nawet tych pro-natura. U mnie np musieli wykapać młodą, bo po urodzeniu, jeszcze na mnie, obkupała się dokumentnie smółką, łącznie z nogą... A smółka ciężko schodzi...

Bepanthen i oktenisept, tyle.

Dobrze że nie kupiłam jeszcze żadnej oliwki, wydawało mi się, że jest konieczna a tu prosze, lepiej z niej zrezygnować. Dzięki za podpowiedz z octaniseptem, bo z tego co słyszałam, to jest lepsza opcja na proszek niż spirytus salicylowy. Też sądzę, że im mniej tym lepiej dlatego chce kupić tylko to co jest niezbędne by nie smarować i nie truć skóry maluszka wszelkimi mazidlami.

Pasek wagi

do szpitala tylko chusteczki i masc alantan (do smarowania okolic intymnych przy kazdym przebraniu - dzięki temu chyba moj syn nie mial wcale odparzen)

Moj syn z kosmetykow w domu mial tylko płyn do kapieli. I mycie takimi malymi reczniczkami. Zdrowe dziecko, bez jakichkolwiek problemów skórnych. 

awokdas napisał(a):

do szpitala tylko chusteczki i masc alantan (do smarowania okolic intymnych przy kazdym przebraniu - dzięki temu chyba moj syn nie mial wcale odparzen)Moj syn z kosmetykow w domu mial tylko płyn do kapieli. I mycie takimi malymi reczniczkami. Zdrowe dziecko, bez jakichkolwiek problemów skórnych. 

Mam takie ręczniki, szyte na wymiar dłoni, nakłada się je jak rękawice.

Pasek wagi

Moje dzieci mają problemy skórne, do kąpieli dodajemy emolium dermacare. Syna smarujemy tymi kosmetykami,  kremem i emulsja. Na córkę lepiej działa emotopic do smarowania. Na pupę linomag maść. Do włosów szampon na ciemieniuche z ziajki z konikiem morskim Tadkiem. Moje dzieci juz miały włosy widoczne na ostatnich badaniach usg, bez szamponu u nas jak bez ręki. Oliwkę używaliśmy tylko do masażu Shantala 

Pasek wagi

Zadnych nie uzywam, a dziecko bedzie za 2 miesiace rok mialo. Wiecej z tego szkody niz pożytku. Na szczęście trafiłam na pediatre o podobnych pogladach, jest przeciw jesli nie wystepuje wyraźna potrzeba 

Ja bym jeszcze wzięła jakiś Sudocrem albo Alantan. Może pomóc na odparzenia. No i koniecznie żadnej oliwki - to zbędny kosmetyk dla takiego malucha.

Pasek wagi

U nas też mówią, żeby dziecka nie myć w pierwszych dniach, czekać aż kikut odpadnie i niczym go nie smarować. Oprócz chusteczek (bez chemii) używam naturalnego mydła w płynie dla dzieci (chociaż początkowo myłam samą wodą ) i bepanthen - Młoda ma rok i na razie zużyłam pół malutkiej tubki i to tyle :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.