Temat: Wiek na dziecko

mój aktualny- 27 lat. ale niestety nie mam partnera więc uważam ze za 5 lat ten wiek przeminie i po ptakach. powoli dołują mnie takie tematy

ja urodziłam pierwsze dziecko mając 29 teraz mam nadzieje ze drugie pojawi się na 31 . Ale to nie z własnego wyboru. Zaczęliśmy się starać jak miałam 26. I myśle ze to jest najlepszy wiek na rozpoczęcie reprodukcji ;) im szybciej tym łatwiej później. Ja bardzo żałuje ze dwa lata musieliśmy czekać. Wez pod uwagę ze tego nie zaplanujesz na sto procent. Będzie co ma być :) 

22 i 30 lat 😊

Bogaty mąż i intercyza że jak cię zostawi to buli aż się kurzy, albo praca do której zawsze możesz wrócić i nie boisz się że z byle powodu cię z niej wywala po odchowaniu dzieciaka, albo bogaci rodzice którzy mogą cię utrzymywać na wieki wieków amen. Plus checi żeby zrezygnować z siebie już na zawsze. Nie wiek. No chyba że koło 50 marzysz o ciąży to to już trochę za późno.

Oj jak ja się zgadzam👍👍👍👍 szkoda że w taki sposób musimy przekazywać geny... Gdyby jakoś tak mniej inwazyjnie😂

Chcialam przed 30, udalo sie po 30. To nie zawsze wychodzi tak jak sie chce. Na pewno mam mniej energii niz mialam parę lat temu. Ale nie ma idealnego wieku. Dla kazdefo bedzie inny i nie sam wiek ma znaczenie.

wiek jest taki jak się jest przygotowanym psychicznie i materialnie. przy czym mieszkanie kątem u rodziców wg mnie takim przygotowaniem nie jest.. ja zaszłam w ciąże w wieku 30 lat, bo poczułam, że chce być mamą + zarabiamy z mężem dobre pieniądze i stać nas zapewnić byt dziecku. 

jesli tego nie czujesz to nigdy! Zawsze bedzie jakies ale... to raczej bardzo indywidualna sprawa

Co do tematu... Mi się trochę życie posypalo, miałam w wakacje 2020brac ślub i potem dziecko (mam teraz 27lat więc by się urodziło 29/30lat) ale facet okazał się być człowiekiem z którym bym była nieszczęśliwa. Z jednej strony się cieszę, że nie będę do niego niczym przywiązana bo bym była emocjonalnym wrakiem(zdradzał by mnie ciągle) ale z drugiej wiem, że już czas na założenie rodziny się kończy i trochę mi przykro. Uwazam że  mój aktualny wiek27-28 lat za idealny do starań, mam soja kasę, zarabiam, szkoły pokończone, mieszkanie czeka na odbiór, ale odpowiedniego męża brak😂 

Jak dla mnie najlepszy wiek już przeminął- optymalnie byłoby 27lat, ale tak mi się życie ułożyło, że nie miałam z kim, więc czego tu żałować. 

Muszę mieć męża i własne gniazdko, bo tylko wtedy będę mogła w pełni cieszyć się ciążą i macierzyństwem. Mam 29 lat, a widoki na dziecko najszybciej za 15m-cy.

Fakt jest też taki, że zmagałam się z pewnymi kłopotami zdrowotnymi i dopiero od niedawna mam dobre wyniki, więc teraz jestem w najlepszej formie życiowej. Problemów z hormonami/płodnością nie miałam, więc mam nadzieję, że będzie mi dane doświadczyć tego szczęścia. Mam jednak ten luksus, że Wybranek nie ma nic przeciw adopcji gdybyśmy nie doczekali się własnego.