- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 września 2019, 18:25
Czy sa tu może jakieś babki w ciąży?
Chętnie wymienię doświadczenia z innymi przyszłymi mamusiami :)
Ja rodze w kwietniu :)
03.10.2019 - Nirvanka2016
22.10.2019 - bede-szczupla
02.12.2019 - Coconut.charlotte
06.12.2019 - karlsdatter
06.12.2019 - gwiazdexa20
25.12.2019 - zupazzolwia
28.12.2019 - monika.wn
28.01.2020 - natte
19.04.2020 - BlackAngeel
Edytowany przez 24 września 2019, 13:41
28 grudnia 2019, 11:12
ej byłam przed chwilą u lekarza i jednak Mała leży glowa w dol 0_o natomiast powiedziała mi lekarka i ma rację że skoro ciągle się obraca to na kolejnej wizycie może być jeszcze inaczej.. są jakieś techniki by dziecko się wstawiło w kanał rodny i tam zostało?..
Coconut,
Ja to juz sie na nic nie nastawiam,bo nawet jak dziecko lezy dobrze, to moze sie obrocic albo okazac sie,ze Malej glowka jest za duza dla moich malych bioder albo najnormalniej w swiecie w trakcie porodu wynika ze musi byc jednak cc.. ja wolalbym takie planowane cc jesli porod sn jest podwyzszonego ryzyka niz rodzic sn dziecko ulozone posladkowo i w trakcie miec cesarke juz z mysla,ze walcza o zycie Mego dziecka:/
28 grudnia 2019, 11:49
No pewnie, nie nastawiaj się na nic, zaufaj lekarzom, jesteś pod dobrą opieką i oni wszystko kontrolują. Będzie dobrze tak jak ma być. To już lepsze czasy są. Moja ciotka swego czasu rodziła SN syna ułożonego pośladkowo bo nikt tego nie sprawdzał. Oczywiście że CC lepsze niż ryzykowanie SN. Miałaś już mierzoną miednicę? Mi przy tym stwierdzono że jest zwężona a mały za duży i zadecydowano o cc. Mimo że ważył 2920g. Widocznie dużą główkę miał. Nie żałuję że wszystko skończyło się cesarką a wręcz jestem wdzięczna
28 grudnia 2019, 16:05
ej byłam przed chwilą u lekarza i jednak Mała leży glowa w dol 0_o natomiast powiedziała mi lekarka i ma rację że skoro ciągle się obraca to na kolejnej wizycie może być jeszcze inaczej.. są jakieś techniki by dziecko się wstawiło w kanał rodny i tam zostało?.. Coconut, Ja to juz sie na nic nie nastawiam,bo nawet jak dziecko lezy dobrze, to moze sie obrocic albo okazac sie,ze Malej glowka jest za duza dla moich malych bioder albo najnormalniej w swiecie w trakcie porodu wynika ze musi byc jednak cc.. ja wolalbym takie planowane cc jesli porod sn jest podwyzszonego ryzyka niz rodzic sn dziecko ulozone posladkowo i w trakcie miec cesarke juz z mysla,ze walcza o zycie Mego dziecka:/
A może już dziecko zostanie w tej pozycji co trzeba. Pamiętaj że będzie miało coraz mniej miejsca i już później tak nie poszaleje :-P
28 grudnia 2019, 17:33
A może już dziecko zostanie w tej pozycji co trzeba. Pamiętaj że będzie miało coraz mniej miejsca i już później tak nie poszaleje :-Pej byłam przed chwilą u lekarza i jednak Mała leży glowa w dol 0_o natomiast powiedziała mi lekarka i ma rację że skoro ciągle się obraca to na kolejnej wizycie może być jeszcze inaczej.. są jakieś techniki by dziecko się wstawiło w kanał rodny i tam zostało?.. Coconut, Ja to juz sie na nic nie nastawiam,bo nawet jak dziecko lezy dobrze, to moze sie obrocic albo okazac sie,ze Malej glowka jest za duza dla moich malych bioder albo najnormalniej w swiecie w trakcie porodu wynika ze musi byc jednak cc.. ja wolalbym takie planowane cc jesli porod sn jest podwyzszonego ryzyka niz rodzic sn dziecko ulozone posladkowo i w trakcie miec cesarke juz z mysla,ze walcza o zycie Mego dziecka:/
juz wole się na nic nie nastawiać, bo raz się cieszyłam, że jest główką w dół:P może być też tak, że z jakichś powodów nie może się wstawić w kanał rodny i dlatego tak "lata".. może moja miednica jej nie pasuje :( 5 stycznia postaram się by położna mnie zmierzyła i wtedy zobaczymy czy jest w ogóle o czym mówić.. ale psychicznie wolę się nastawiać na oba warianty ;p
28 grudnia 2019, 18:45
w sumie może i racja :-) chociaż ja się twardo na poród SN nastawiłam tylko się terminem stresuje haha
28 grudnia 2019, 20:45
w sumie może i racja :-) chociaż ja się twardo na poród SN nastawiłam tylko się terminem stresuje haha
Ja do tego stopnia się nastawilam na porod sn,że aż się poryczalam na myśl o cesarce (mimo że nie uważam jej za takie zło,na pewno ma plusy) a to dlatego że nie wyszło jak sobie planowałam. Natomiast musimy brać pod uwagę że plany planami a życie życiem w trakcie porodu też może wyniknąć konieczność cięcia.. takze najbezpieczniej przyjąć że obie opcje są spoko jeśli maluch wyłazi bez szwanku:p
28 grudnia 2019, 21:11
masz racje :-) jeśli zajdzie potrzeba cc, to nie ma co kombinować, najważniejsze jest właśnie zdrowie dziecka :-)
28 grudnia 2019, 22:04
masz racje :-) jeśli zajdzie potrzeba cc, to nie ma co kombinować, najważniejsze jest właśnie zdrowie dziecka :-)
Orchidea,
Czy masz/miałaś taki mega twardniejacy brzuch? Ja mam tak od wczoraj i łapie mnie praktycznie z 8 razy w ciagu dnia juz teraz..tzn wiem ze to te skurcze przepowiadajace,ale jakos czesto chyba je mam? Porodowe są chyba co 10min,wiec do nich to mi daleko:p
28 grudnia 2019, 22:38
wiesz co mi twardnieje brzuch najbardziej rano i wieczorem. I wczoraj np miałam tak co 10-15 min przez ok godzinę może dwie, wzięłam kąpiel, no spe na noc i się uspokoiło. Jak kąpiel albo zmiana pozycji pomaga to znaczy że to tylko przepowiadające :-) A i do tego twardnienia brzucha jeszcze dochodzą bóle jak na okres z różnym nasileniem