- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 września 2019, 18:25
Czy sa tu może jakieś babki w ciąży?
Chętnie wymienię doświadczenia z innymi przyszłymi mamusiami :)
Ja rodze w kwietniu :)
03.10.2019 - Nirvanka2016
22.10.2019 - bede-szczupla
02.12.2019 - Coconut.charlotte
06.12.2019 - karlsdatter
06.12.2019 - gwiazdexa20
25.12.2019 - zupazzolwia
28.12.2019 - monika.wn
28.01.2020 - natte
19.04.2020 - BlackAngeel
Edytowany przez 24 września 2019, 13:41
29 grudnia 2019, 09:17
wiesz co mi twardnieje brzuch najbardziej rano i wieczorem. I wczoraj np miałam tak co 10-15 min przez ok godzinę może dwie, wzięłam kąpiel, no spe na noc i się uspokoiło. Jak kąpiel albo zmiana pozycji pomaga to znaczy że to tylko przepowiadające :-) A i do tego twardnienia brzucha jeszcze dochodzą bóle jak na okres z różnym nasileniem
Ja takie bóle jak na okres to miałam już w okolicach 30tyg. Na razie nic nie boli, nie wiedziałam co to znaczy że ciężarne chodzą jak kaczki,ale teraz już wiem
Coconut,
Są jazdy,ale też człowiek łatwo sobie wkreca, że to już jak termin się zbliza, mnie jak chwyta skurcz to od razu się zastanawiam czy one będą częste i długie jak na porod czy takie jak zwykle i ta niepewnosc denerwuje:p ale mój lekarz mówi,że nie da się przegapić początku porodu
29 grudnia 2019, 10:12
despacitoo ja z tymi "oktesowymi" bolał i też uważam bo w trakcie 36tc wraz z nimi przyszły skurcze i spędziłam 3 dni w szpitalu na lekach bo były coraz mocniejsze, ale na szczęście udało się nad nimi zapanować. Teraz niby jest spokojniej, ale to zawsze mogą być te które rozwieraja szyjke :-P A tych porodowych faktycznie nie idzie przegapić:-P
29 grudnia 2019, 15:20
Ja takie bóle jak na okres to miałam już w okolicach 30tyg. Na razie nic nie boli, nie wiedziałam co to znaczy że ciężarne chodzą jak kaczki,ale teraz już wiemCoconut,Są jazdy,ale też człowiek łatwo sobie wkreca, że to już jak termin się zbliza, mnie jak chwyta skurcz to od razu się zastanawiam czy one będą częste i długie jak na porod czy takie jak zwykle i ta niepewnosc denerwuje:p ale mój lekarz mówi,że nie da się przegapić początku poroduwiesz co mi twardnieje brzuch najbardziej rano i wieczorem. I wczoraj np miałam tak co 10-15 min przez ok godzinę może dwie, wzięłam kąpiel, no spe na noc i się uspokoiło. Jak kąpiel albo zmiana pozycji pomaga to znaczy że to tylko przepowiadające :-) A i do tego twardnienia brzucha jeszcze dochodzą bóle jak na okres z różnym nasileniem
No o to chodzi. Przed terminem zaczynamy się nakręcać i we wszystkim dostrzegamy Ten Moment.
I oj tak...nie przegapisz tego. Ja na wizycie miałam rozwarcie już lekkie, ustalono mi tego dnia CC na 25.11 , tymczasem w nocy 20.11 gdzie wieczorem było to lekkie krwawienie, obudziłam się z takim bólem że się trzęsłam jak z zimna, czułam też już mocne parcie na miednicę, moja pierwsza myśl to ze się strułam bo tego dnia się obżarłam syfu i myślałam że bierze mnie na sranie :D ale party ból mi uświadomił że to już. Był to 38 + 2 tydzień. Po północy jazda do szpitala na sygnale. To było straszne i bałam się że mi nie zrobią CC tak szybko i mimo zwężenia kości miednicy rozpocznie się SN.
29 grudnia 2019, 19:25
ja dziś trochę pochodziłam i teraz dokucza mi brzuch. I wydaje mi się, że trochę opadł. Zobaczę co jutro powie położna
31 grudnia 2019, 10:37
dziewczyny A tak z innej beczki.. będziecie szczepić dzieci? Może już to za wami? I którą opcje wybierzecie/wybrałyście? Tą na NFZ czy combo?
31 grudnia 2019, 11:09
Nfz. Ogólnie od urodzenia Alberta spędziliśmy 16dni w szpitalu. 6to była obserwacja, a 10 to leczenie zapalenia płuc i kurde tak go tam półkuli, że już ma wyprawę. I u takiego mojego pulpeta (6.5kg w niecałe 8 tygodni) szczepienie przy wenflonie to mały pikuś.
31 grudnia 2019, 13:35
ja się właśnie zastanawiam nad tymi szczepieniami na nfz. Co prawda narazie odliczam do północy żeby nie urodzić ale temat już mi chodzi po głowie:-p
31 grudnia 2019, 13:48
btw. Mała leży glowkowo;) takze ta kwestia na razie zazegnana, 5 stycznia będą mi mierzyć biodra.. także jak ktoś Was spyta czy znacie dziewczynę, której by się dziecko obróciło w 37 tyg to moje obróciło się na koniec 37 tygodnia:p odnośnie szczepień to ja tez planuje szczepic na nfz
31 grudnia 2019, 14:27
mi często twardniał i to od 20-któregoś tyg. Teraz mogę oficjalnie potwierdzić - ogólnie końcówka ciąży to są takie jazdy że człowiek nie wie czy to już czy nie. Skurcze na poród są bolesne
No ja wiem, że są bolesne, ale kimo wszystko jak mała wysiedziała tyle czasu to wolałabym żeby jeszcze posiedziała te parę godzin haha
31 grudnia 2019, 18:05
My oboje szczepimy płatnymi.