- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 stycznia 2018, 21:39
Szukam wierszyka do zaproszeń ślubnych, który najładniejszy? Mile widziane inne propozycje.
1.
Zagaś mi oczy, Twój obraz nie zgaśnie,
Uszy mi zasłoń, usłyszę Cię zawsze,
Bez nóg za Tobą pójdę nad przepaście,
Bez ust zaklinać będę imię najłaskawsze.
Dłonie mi odejm, i tak Cię obejmie
Serce me niczym ramieniem stęsknionym,
Wyrwij mi serce, myśl zostanie we mnie,
Gdy i myśl zechcesz płomieniem wypalić,
Wtedy uniosę Cię w krwi mojej fali.
2.
W maleńkiej obrączce uczuć świat cały.
Miłość, obowiązek i wzniosłe ideały.
Maleńka obrączka, a znaczy tak wiele
Na całe życie włożona w kościele.
3.
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone.
Niech je w przeciwną los potrąci stronę,
One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie,
Znajdą, przyciągną i złączą się przecie.
Aleksander Fredro
4.
Ścieżką pośród chabrów, wiatrem przy Twej wstążce (…),
Pyłem księżycowym być na twych stopach,
Ławką, gdzie spoczywasz, książką, którą czytasz
(…) być porami roku dla Twych drogich oczu
I ogniem w kominku i dachem, co chroni przed deszczem.
K. I. Gałczyński
Edytowany przez niewiadoma_a 4 stycznia 2018, 21:42
5 stycznia 2018, 09:02
oj nie przywiazuj do tego tak wielkiej wagi, to tylko zaproszenie.
weź Gałczyńskiego, znana postać, będzie na niego jakby ktos coś... ;)
5 stycznia 2018, 09:27
Wole się postarać bo to mój pierwszy i ostatni ślub kościelny ;P
A może po prostu starodawna formuła zaślubin:
"Oto biorę sobie Ciebie, aby Cię mieć i zachować,
na dolę piękną i szpetną, najlepszą i najgorszą,
we dnie i w nocy, w chorobie i zdrowiu,
albowiem sercem całym Cię miłuję i przysięgam
miłować Cie wiecznie, póki śmierć nas nie rozłączy. "
5 stycznia 2018, 09:36
Gałczyński jednak mniej pretensjonalny ;)
5 stycznia 2018, 11:05
1 albo 3, są piękne :)
Też tak uważam, że są piękne, ale faktycznie do zaproszeń 1 zbyt brutalny z kolei 3 jak się dłużej nad nim zastanowić to jest trochę jak szkolna rymowanka
Edytowany przez niewiadoma_a 5 stycznia 2018, 11:29
5 stycznia 2018, 11:42
Czy tylko dla mnie takie wierszyki są żenujące?
5 stycznia 2018, 12:09
nie tylko, ja tez ich nie lubie. Pierwszy jest wyjątkowo makabryczny.Czy tylko dla mnie takie wierszyki są żenujące?
Poezja żenująca?? - jeśli masz do tego taki stosunek, to naprawdę twoja opinia nie jest dla mnie ważna.
5 stycznia 2018, 12:12
Pierwszy mi się skojarzył z wierszem od stalkera, wywołuje u mnie dziwny wewnętrzny niepokój xd
z tych tylko 3
I Ja się nie spotykam z tego typu wierszykami na zaproszenia, czasami jakiś cytat tylko. Moja rodzina jest mało poetycka xd
Edytowany przez 5 stycznia 2018, 12:14
5 stycznia 2018, 12:15
Btw. ten pierwszy wiersz, to strasznie dziadowski przekład Rilkego:P
A tak lubiłam kiedyś ten wiersz...
Uśmiałam się czytając tę wersję.
"Co tłumacz miał na myśli"? :D
Ten jest prawidłowy:
Zgaś moje oczy, ja Cię widzieć mogę
Uszy zatrzaśnij, ja Ciebie usłyszę
I ja do Ciebie bez nóg znajdę drogę
I bez ust krzyk mój cisnę w Twoja ciszę
Ręce mi odrąb, a ja Cię pochwycę
Ja Cię pochwycę sercem jak ramieniem
Zawrzyj mi serce, mózgiem Cię zdobedę
A skoro mózg mi wypalisz płomieniem
Ja na krwi mojej Ciebie nosić będę.
Edytowany przez cancri 5 stycznia 2018, 12:16