Temat: Buty do sukienki ślubnej i na zmianę.

hej, chciałam się Was poradzić odnośnie butów do sukienki ślubnej. Gdzie kupowałyście? i Jakie fasony?

Miałyście buty na zmianę? ja myślę o jakiś fajnych trampkach, srebrnych np.
POMOCY!!!

roseshill napisał(a):

Majaa21 napisał(a):

eszaa napisał(a):

faktycznie srebrne trampki, to super wybór do slubnej sukienki. A moze złote kalosze? czyz nie byłyby odpowiedniejsze? takie seksowne i eleganckie, w sam raz na tę okazję
Pani zawsze musi być taka chamska? Taka sama odpowiedź była jak ja pytałam o buty ślubne. Ma może Pani jakieś niespełnione fantazje odnośnie obuwia ślubnego? Bardzo mi przykro ale proszę się nabijać gdzie indziej albo takowe kalosze kupić no chyba, że to Pani codzienne obuwie. A co do butów to ja na swój ślub do sukni będę miała baleriny, jedynie do kościoła szpilki Max 6 cm. A na poprawiny trampki zwykle białe conversy. Życzę dużo szczęścia i udanej zabawy
Racja!! Czasami aż ciężko czytać te komentarze. Pani się zasłania krytyką i wyrażaniem swojego zdania a tak na prawdę, kultury w wypowiedzi po prostu brak! Zazwyczaj miesza z błotem.Co do butów. Jeżeli trampki będą pasowały, to bierz trampki. To Twój ślub i to Ty masz się czuć dobrze, a nie goście. Ba! Nawet jeżeli na co dzień nie chodzisz w butach na obcasie, to ich nie kupuj, bo to nie ma sensu. Jedne kochają 15cm szpilki, inne nie potrafią chodzić nawet na 6cm obcasie.Ostatnio byłam na ślubie, na którym na poprawinach pani młoda wystąpiła w kremowej, letniej sukni i białych conversach i było bardzo dobrze. Wszystko zależy od Ciebie, Twojego stylu i tak na prawdę więcej się nie liczy :) a wszystkich i tak nie zadowolisz, zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie narzekał, ale to TWÓJ ślub. Pamiętaj o tym

Ta kobita jest niereformowana, biedna :p 

Moja znajoma sie przebrala wlasnie w conversy na weselu i prosila tez gosci ktorzy maja conversy/trampy zeby tez je przyniesli. Taks sie spodobalo ze zostali w trampach cala noc I porobili sobie super zdjecia :)

ja na swoim ślubie miałam takie i wygodnie przetanczylam w nich całą noc.

Ja miałam wersje piękna ale niewygodna do kościoła. 

Beżowe skórzane szpilki na zabawe 

A gdy nogi już nie dawały rady zamieniłam na beżowe baleriny.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.