- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 września 2017, 14:50
Otóż mam taki problem, że do ślubu prawdopodobnie będę szła pieszo, o ile pogoda dopisze. Okazało się, że facet od samochodu się nie odzywa, więc kij mu w tyłek. Wcześniej miałam zostawić rzeczy w aucie, ale wyszło jak wyszło. W każdym razie ślub jest w urzędzie, a świadkowej przy mnie nie będzie. Muszę w czymś trzymać klucze do mieszkania jak je zamknę i dowód osobisty. Jak to rozwiązać? Kopertówka chyba głupio wygląda z suknią ślubną chociaż moja nie jest typowa? W ręku trzymać zielone etui z kluczami też dziwnie. Gdyby było zimno schowam do kurtki skórzanej, ale co jeśli będzie ciepło i będę szła bez okrycia wierzchniego? Mam wcisnąć panu młodemu do kieszeni marynarki?
6 września 2017, 15:59
Klucze tylko ze soba, w kopertowce. W zyciu nie powierzylabym jakiemus facetowi z samochodem. Tym bardziej, ze sie nie odzywa.
6 września 2017, 17:06
Jak za czasów naszego dzieciństwa: powieś na sznurówce na szyi :D
Chyba jedyną opcją jest obdarowanie kogoś tymi kluczami. Na drogę faktycznie narzeczony może dostać do kieszeni a potem niech komuś odda jak tylko nadarzy się oakzja. Tylko niech nie zapomni bo będzie głupio na zdjęciach wyglądał z wypchanymi keiszeniami.
6 września 2017, 17:13
Narzeczonemu do kieszeni. Bedzie przeciez tez mial dowod, wiec i Twoj moze miec. A klucz od mieszkania odpiac z calego pliku i tez jemu, niech dopnie do swojego
6 września 2017, 18:22
włożyłabym partnerowi do marynarki albo do stanika :D
O ile partner nosi stanik.
6 września 2017, 20:36
A nie możesz odpiac tego zielonego? Problem rodem z gimnazjum. Pan młody to Twój partner, przyszły mąż, więc jaki problem aby mu dac?
6 września 2017, 20:38
A nie możesz odpiac tego zielonego? Problem rodem z gimnazjum. Pan młody to Twój partner, przyszły mąż, więc jaki problem aby mu dac?
Żaden. Przecież sama w poście to zaproponowałam. Pytam tylko czy to ok rozwiązanie jezu..