- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 lipca 2017, 21:16
Suknia nie jest wyzywająca ale ma odkryte ramiona i część pleców.
Czy bolerko do kościoła będzie Waszym zdaniem niezbędne? A może wystarczy dłuższy welon? Proszę o opinie
17 lipca 2017, 22:30
Swietna kiecka :) ja osbiscie cos bym zarzucila ( ale w sensie ,ze uwazam ,ze do koscia powinno sie stosownie ubrac ) aczkolwiek Twoja sukani jest dosyc zakrywajaca:D bo widzilam niezle rozneglizowane panny mlode ... tak wiec Twoja Kiecka na Tobie jest piekna i moze byc bez niczego ale gsybym to ja szla do slubi zta kieca to bym zarzucila np szal ;) ( Sama do slubu mialam szal )
17 lipca 2017, 22:30
prześliczna suknia! Dawno tu tak ładnej nie widziałam! Ślicznie w niej wyglądasz:) a co do poliestru to chyba 80% jak nie więcej jest sukni właśnie z poliestru lub tego typu sztucznych materiałów, nawet tych drogich:)
Ja bym cos do kościoła na ramiona zarzuciła typu szal, sweterek (można poszukać inspiracji w necie) lub właśnie taka koronkowa delikatna bluzka. Ale są księża/ parafie gdzie nie czepiają sie tak bardzo... najlepiej popytać u siebie.
Wszystkiego dobrego i udanego dnia slubu!
17 lipca 2017, 22:43
Raz w życiu masz okazję tyle wydać na sukienkę to szalej! Ja przejrzałam ostatnio mase sukienek i różnych dziewczyn w sukienkach ślubnych i serio uważam, że wyglądasz przepięknie więc widocznie taki efekt wymaga nakładu finansowego. Możesz ją potem sprzedać, a z Twoimi zdjęciami sprzeda się łatwo i coś z kasy się zwróci
Dokładnie. Nakładu finansowego albo wyobraźni chociaż co do tego drugiego mam wątpliwości czy to nie wygląda dobrze tylko na zdjęciach, w rzeczywistości trudno ukryć taniość materiału. Również widziałam wieeeeeele sukien, mierzyłam mnóstwo i niestety tylko te droższe fajnie się prezentują, bo są z lepszych materiałów. Ale tobie gratuluję, bo niskim kosztem udało ci się jakoś przyzwoicie wyglądać... efekt jest eteryczny, skromny, taki świeży, trochę rustykalny :)
17 lipca 2017, 22:45
Bez bolerka :)Chodź teraz są one naprawdę piękne ....nie to co kilka lat temu ! Np. coś takiego.
Bolerka kiedyś i teraz to zupełnie inna historia. Wiem, bo byłam zagorzałą przeciwniczką i miałam złe wyobrażenia. Teraz robią takie fajne, lekkie tiulowe rękawki z np. koronkowym wzorem i można kupując zwykłą, prostą sukienkę założyć takie rękawki i mieć suknię z koronką tańszym kosztem :)
17 lipca 2017, 22:45
Pieknie wygladasz! Moim zdaniem bolerko jest zbedne.
17 lipca 2017, 22:50
Apropos okryć wierzchnich fajne są takie różne etole i poncza, właśnie sobie przeglądam różne w rustykalnym stylu... np. tutaj:
18 lipca 2017, 00:48
nigdy w zyciu bolerka!! Suknia wyglada na zdjecii pieknie:)