Temat: Czy bolerko do tej sukni jest niezbędne?

Suknia nie jest wyzywająca ale ma odkryte ramiona i część pleców. 

Czy bolerko do kościoła będzie Waszym zdaniem niezbędne? A może wystarczy dłuższy welon? Proszę o opinie :)

walcz_o_marzenia napisał(a):

ja bym nic nie zakładała. Bolerko nie bedzie pasować a suknia jest śliczna 

Dziękuję! (dziewczyna)

Ładna kiecka, nie psuj bolerkiem. Teraz są takie fajne alternatywy, jakaś etola, czy coś a la sweterkowe, co też potrafi wyglądać elegancko.

Moim zdaniem lepiej welon. W ogóle ślicznie wyglądasz.

Pytanie z ciekawości: Ślub bierzesz w Chinach czy w Polsce? :D

Wilena napisał(a):

Nie zakładałabym żadnego bolerka - dekoltów nie masz jakiś strasznie dużych, ciała zbyt dużo nie widać, a że ramiona masz odsłonięte to moim zdaniem nie szkodzi (zresztą teraz bolerka też często robią z koronki/półprzezroczystych materiałów, gdzie niby masz rękawy, ale skóra jest odsłonięta). I ogólnie ładna suknia i ładnie w niej wyglądasz - gdybyś nie napisała ile kosztowała to bym nie zgadła, że nie kupiłaś jej w salonie. 

Dziękuję za opinię i miłe słowa. Zgadzam się co do bolerek wykonanych w zupełności z przezroczystych materiałów - juz takie widziałam i moje pierwsze myśli to - po co takie bolerko? Ale rozumiem, że może dziewczyny kupują bo podoba im się taki efekt półprzezroczystości a nie ze względu na obawę o bycie zbyt roznegliżowanym :D

jurysdykcja napisał(a):

Ładna kiecka, nie psuj bolerkiem. Teraz są takie fajne alternatywy, jakaś etola, czy coś a la sweterkowe, co też potrafi wyglądać elegancko.

Pod hasłem "bolerko" miałam chyba na myśli różne alternatywy, których fachowych nazw nie znam :D Dzięki za sugestię!

smoothmoves napisał(a):

Moim zdaniem lepiej welon. W ogóle ślicznie wyglądasz.Pytanie z ciekawości: Ślub bierzesz w Chinach czy w Polsce? 

Dziękuję za opinię i miłe słowa :) Ślub biorę w Polsce i z Polakiem. Po prostu mieszkamy w Chinach ale na lato przylecieliśmy do Polski (pierwszy raz od kilku lat) po to właśnie, by się pobrać :) 

PS Jako ciekawostkę dodam, że w Chinach suknia byłaby (tradycyjnie) czerwona!

Tylko nie boleroko!!!

Może jedwabny szal...

xiaozhu napisał(a):

smoothmoves napisał(a):

Moim zdaniem lepiej welon. W ogóle ślicznie wyglądasz.Pytanie z ciekawości: Ślub bierzesz w Chinach czy w Polsce? 
Dziękuję za opinię i miłe słowa  Ślub biorę w Polsce i z Polakiem. Po prostu mieszkamy w Chinach ale na lato przylecieliśmy do Polski (pierwszy raz od kilku lat) po to właśnie, by się pobrać  W Chinach suknia byłaby czerwona!

Super! Po Twoich wypowiedziach na forum kojarzysz mi się bardzo pozytywnie i cieszę się Twoim szczęściem. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! (impreza)<3

izabela19681 napisał(a):

Tylko nie boleroko!!! Może jedwabny szal...

Dzięki za sugestię!!!

smoothmoves napisał(a):

Super! Po Twoich wypowiedziach na forum kojarzysz mi się bardzo pozytywnie i cieszę się Twoim szczęściem. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! 

Wow, bardzo mi miło, jesteś kochana. Dziękuję (kwiatek):)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.