Temat: Wiek a zamążpójście

Witam, chciałabym się dowiedzieć jakie jest Wasze stanowisko odnośnie wieku odpowiedniego na zawarcie związku małżeńskiego. Ile miałyście lat kiedy wychodziłyście za mąż, ile będziecie miały kiedy staniecie przed ołtarzem ( do Panien, które wiedzą już dokładnie kiedy to nastąpi ). Jeśli wyszłyście za mąż młodo to czego Wam brakowało, czy żałujecie i czy uważacie, że wzięłyście od życia wszystko i był to wg.Was odpowiedni czas na wyjście za mąż ? Natomiast do kobiet starszych ( ode mnie - żeby nie było, że osoba 30to letnia jest stara ! ) 30paro letnich, które jeszcze nie są żonami - jaki jest powód Waszego panieństwa ? Brak odpowiedniego partnera czy przeświadczenie, że jeszcze za wcześnie, że się nie wyszalałyście ? Jestem ciekawa Waszych opinii.
hi hi hi :)
moich rodziców non stop pytają kiedy dziadkami zostaną :D
> My na razie mieszkanie mamy, ale planujemy wybudować sobie domek za jakiś czas...

Tienna w takim razie życzę powodzenia i trzymam kciuki za Was. :}


No, ja się przyznam, ze zaszłam w ciąże przed ślubem, ale już wcześniej planowaliśmy ślub. Moja ciąża przyśpieszyła sprawę o niecałe pół roku i może dobrze :) Niestety, w dniu ślubu już w ciąży nie byłam... I ciąża nie była powodem, dla którego chciałam wziąć ślub, tylko się tak zdarzyła przy okazji :)
mi do tej pory jak się przytyje to mi każdy gratuluje macierzyństwa bo jak tyle to przeważnie w brzuchu bo już po ślubie to można mieć dziecko odrazu :)
CzysteZuo, my kupiliśmy mieszkanie kilka miesięcy po ślubie. Co prawda wzięliśmy kredyt, ale całkiem mały i za kilka lat juz bedzie spłacony. Cała tajemnica w tym, ze to nasze mieszkanie jest na wsi :)

S
łyszałam, że można dostać od państwa jakąś zapomogę na zakup mieszkania, kiedy się już założyło rodzinę. To by mi się przydało. Bardzo chciałabym się przenieść na wieś. Kupić jakiś malutki domek do remontu.
Drogie mężatki bez dzieci - za niedługo jak dalej nie bedziemy miały dzieci - to bedą mówili, że się staramy a nie możemy mieć ;)

moja znajoma jest 5 lat poślubie i już mówią ze bezpłodni, a oni na razie nie planują :)
U mnie instynkt macierzyński się jeszcze nie obudził i nawet dość negatywnie reaguję na cudze dzieci.
jest taki program rodzina na swoim to forma taka że przez 8 lat spłacają ci polowe raty kredytu ale uzyskanie tego nie jest proste
a ja bym chciała mieć już dzidziaska ale niestety zrobić a utrzymać i zapewnić byt to nie to samo
Nie ma w ogóle granic co do zawarcia małżeństwa czy też do bycia rodzicem.
Metryka nie zawsze świadczy o naszej dojrzałości.
Mam starszego męża (o 10 lat) więc wielu znajomych w jego wieku (37 l) i muszę stwierdzić że wielu z nich nie nadaje się by bawić się w dom bo są to ludzie niedojrzali.

Ja brałam ślub wieku 20 lat.On miał 30lat.Byliśmy wtedy ze sobą 1 rok i 8 miesięcy.
Wieku dokładnie 22 lat i 4 miesięcy urodziłam dziecko.
Za  3 miesiące będę mieć 28 lat i uważam że nigdy bym nie cofnęła decyzji o ślubie,dziecku.Jestem szczęśliwa i szaleńczo zakochana tak samo jak te prawie 9 lat temu.Mąż nadal się taksamo stara jak parę lat temu,obsypuje kwiatami,wysyła czułe smsy,prawi komplementy. I wierzę że przeżyjemy ze sobą wiele wspaniałych lat.Może dlatego że dobrze się dobraliśmy,potrafimy ze sobą rozmawiać oraz słuchać co ma dopowiedzenia druga strona,idziemy na kompromisy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.