Temat: Ślub bez świadków

Cześć,

wraz z narzeczonym chcielibyśmy wziąć ślub bez rodziny i znajomych. Problem pojawia się przy świadkach. Czy słyszałyście o możliwości wzięcia świadków "z urzędu"? Dzwoniłam do wielu USC i wszystkie odmówiły motywując to brakiem osób wolnych od obowiązków w tym czasie ( podczas uroczystości). Jeśli spotkałyście się z taką możliwością prosiłabym o podanie w którym USC miało to miejsce. Być może z ich usług wtedy skorzystamy:)

Zapłać komuś , problem z głowy . 

Ogólnie chciałabym żebyśmy byli tylko we dwoje. Poza tym komu zapłacić? 

Wiem, że podczas brania ślubu za granicą nie trzeba mieć świadków. Biuro, przez które załatwia się formalności kombinuje świadków jeśli trzeba. Nie wiem jak wygląda to w Polsce. 

Pasek wagi

Raczej bez swiadkow sie nie da. Zamiast szukac urzedu , o ile znajdziesz, sciagnij kogos z ulicy i problem z glowy. Mozesz dac ogloszenie czy cos. 

Nie sądzę, żeby któryś urząd się zgodził - musieliby zrobić coś wykraczającego poza ich obowiązki, więc ciężko oczekiwać,  że ktoś sobie będzie dla zupełnie obcych osób dokładał roboty. Plus pewnie większości osób bycie świadkiem się kojarzy nie tylko z taką formalną stroną, tylko bardziej "ludzkim wymiarem" - jakbym pracowała w urzędzie to bym robiła wszystko żeby się wykręcić od bycia świadkiem, bo uważam że od tego się ma rodzeństwo, kuzynów, przyjaciół, znajomych, a nie obcych ludzi. 

perceptive. napisał(a):

Wiem, że podczas brania ślubu za granicą nie trzeba mieć świadków. Biuro, przez które załatwia się formalności kombinuje świadków jeśli trzeba. Nie wiem jak wygląda to w Polsce. 

Wlasnie, bez swiadkow nie a rady. Skad sie wezma to inna sprawa. Nie ma jakis specjalnych wymogow przy cywilnym. 

dlaczego bez rodziny i znajomych? Nie macie dwójki przyjaciół, nawet jednej płci? 

Pasek wagi

Mamy rodzinę i przyjaciół i nie było by z tym problemu ale my zamarzyliśmy sobie ten dzień tylko we dwoje bez gości, obiadów itp. Jedni marzą o ślubie dla 200 osób inni tylko we dwoje:) Czytałam na innym forum, że ślub ze świadkami z urzędu jest możliwy. Wątek jest już stary- nikt nie odpisuje teraz na moje pytania więc nie mogę się dowiedzieć gdzie to miało miejsce.

Fajnie, że ktoś zakłada taki temat, bo ja też marzę o takim ślubie. Już myślałam o wyjechaniu w Bieszczady i wzięciu kogoś z ulicy, ale nie do końca mi się podoba wizja obcych ludzi na ślubie. Z kolei jak świadkiem będzie ktoś znajomy rodzice się obrażą, że się zaprosiło świadków, a ich nie itd.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.