- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 marca 2016, 19:39
Zarezerwowaliśmy dziś salę weselną na 30.12.2017 rok (sobota). Ślub o godzinie 14.
Co myślicie o weselu dzień przed Sylwestrem? Byłybyście zadowolone, gdyby ktoś Was zaprosił na takie wesele? Dla osób, które już miały ślub myślicie, ze problemem będzie to, że dzień później w tej samej sali odbywać się będzie kolejne wesele? Chciałaby się Wam iść na zabawę sylwestrową dzień po weselu?
Wiem, że to nasz ślub i nasza decyzja, ale zastanawia mnie co pomyślą sobie goście stąd to pytanie :) Najbardziej boję sie tego, że część osób nie przyjdzie ze względu na nietypową datę.
19 marca 2016, 21:46
tylko wiesz, ja pewnie bliskiej osobie nie powiedziałabym, że to słaby pomysł (chyba, że bardzo bliskiej i pytałaby o radę). I ja na wesele bym generalnie raczej poszła, ale myślałabym, że to słaba data ;)
Właśnie z tego powodu zadałam to pytanie na forum, ponieważ wiem, że bliskie osoby przyjdą na nasz ślub bez względu na to jaka będzie jego data, a ja potrzebuję obiektywnych opinii, z ktorych niestety wynika, że ślub 30 grudnia jest złym pomysłem
19 marca 2016, 21:50
dla mnie swietna data. Wlasnie wszyscy maja wolne do wtorku. Ja bym chetnie poszla na takie wesele mialabym plany sylwestrowe z glowy. W sensie wesele bym potraktowala jako impreze sylwestrowa a sylwestra kameralnie w domku z mezem szampana bym wypila. No chyba ze masz duzo rodziny co w uslugach robi tj fryzjer kosmetyczka, grajek, kelner itp dla takich osob sylwester i nowy rok to podwojny potrojny zarobek wiec raczej z niego nie zrezygnuja. Acha i popytaj szczegolnie zespolow czy nie maja podwojnej stawki ze wzgledu na okolice sylwstra wlasnie.
19 marca 2016, 21:52
Właśnie z tego powodu zadałam to pytanie na forum, ponieważ wiem, że bliskie osoby przyjdą na nasz ślub bez względu na to jaka będzie jego data, a ja potrzebuję obiektywnych opinii, z ktorych niestety wynika, że ślub 30 grudnia jest złym pomysłemtylko wiesz, ja pewnie bliskiej osobie nie powiedziałabym, że to słaby pomysł (chyba, że bardzo bliskiej i pytałaby o radę). I ja na wesele bym generalnie raczej poszła, ale myślałabym, że to słaba data ;)
a może po prostu poszukajcie sali, która będzie wolna w sylwestra?
a inna sprawa - na pewno chcesz czekać aż tyle czasu do ślubu;)?
19 marca 2016, 21:56
ja nie chciałam wesela w zimie także jestem na nie...
ogólnie to ludzie faktycznie mogą mieć wymówki - że Sylwester, że wyjeżdżają itp. No ale cóż - poinformujecie odpowiednio wcześniej i zobaczycie komu na was naprawdę zależy ;)
19 marca 2016, 21:58
dla mnie swietna data. Wlasnie wszyscy maja wolne do wtorku. Ja bym chetnie poszla na takie wesele mialabym plany sylwestrowe z glowy. W sensie wesele bym potraktowala jako impreze sylwestrowa a sylwestra kameralnie w domku z mezem szampana bym wypila. No chyba ze masz duzo rodziny co w uslugach robi tj fryzjer kosmetyczka, grajek, kelner itp dla takich osob sylwester i nowy rok to podwojny potrojny zarobek wiec raczej z niego nie zrezygnuja. Acha i popytaj szczegolnie zespolow czy nie maja podwojnej stawki ze wzgledu na okolice sylwstra wlasnie.
Cała nasza najbliższa rodzina w tym okresie ma wolne, albo jest w stanie bez większych problemów załatwić sobie urlop w pracy ( 30.12 wypada w sobotę). Zapraszać będziemy głównie rodzinę czyli osoby w wieku 35-70 lat, z których raczej tylko niewielka część może mieć plany sylwestrowe, które nasz slub mógłby im zepsuć
19 marca 2016, 22:03
a może po prostu poszukajcie sali, która będzie wolna w sylwestra?a inna sprawa - na pewno chcesz czekać aż tyle czasu do ślubu;)?Właśnie z tego powodu zadałam to pytanie na forum, ponieważ wiem, że bliskie osoby przyjdą na nasz ślub bez względu na to jaka będzie jego data, a ja potrzebuję obiektywnych opinii, z ktorych niestety wynika, że ślub 30 grudnia jest złym pomysłemtylko wiesz, ja pewnie bliskiej osobie nie powiedziałabym, że to słaby pomysł (chyba, że bardzo bliskiej i pytałaby o radę). I ja na wesele bym generalnie raczej poszła, ale myślałabym, że to słaba data ;)
Po długich poszukiwaniach wybrałam dwie sale i tylko w tej jednej był wolny termin pod koniec grudnia, więc go zarezerwowaliśmy. Do wyboru mamy jeszcze 4 soboty w listopadzie 2017i styczeń 2018 ( ze wzgledów rodzinnych, nasze wesele musi się odbyć przed kwietniem 2018).
Na wcześniejszy ślub niestety nie możemy sobie pozwolić, ponieważ wszystkie terminy w dwóch salach są juz zajęte :(
19 marca 2016, 22:26
wiesz co, aż mi się nie chce wierzyć, że nie możecie znaleźć odpowiadającej Wam sali przez najbliższy rok i 9 miesięcy :P sama jestem świeżo po poszukiwaniach i wiem, że większość sal ma terminy jeszcze w tym roku ;) te najbardziej atrakcyjne i popularne miesiące są rzeczywiscie w niektórych salach zajęte, no ale bez przesady :)
19 marca 2016, 22:53
Nie rozumiem o co chodzi z tym Sylwestrem.Serio...Nie wyobrażam sobie ,by ktokolwiek był niezadowolony,bo wesele odbędzie się dzień przed Sylwestrem.To nie wigilia,ze przy stole tylko najbliżsi. Osobiście z chęcią przyjelabym takie zaproszenie i dzięki temu miałabym plany Sylwestrowe z głowy. Chyba trochę przesadzanie.Argument z brakiem kasy po świętach też słaby.Na wesele zaprasza się minimum 3 miesiące wcześniej ,wiec po świętach raczej nikt nie będzie zaskoczony.
19 marca 2016, 23:12
Nie no... Słaba ta data... to jednak kłopot dla gości - bawić się 2 noce pod rząd (a pewnie sporo osób chciałoby pójść na Sylwestra) to za dużo. Ta data jest według mnie po prostu niewygodna dla gości - może i dotrą, ale już za dużo u Ciebie na weselu się nie napiją, bo na następny dzień musieliby iść na zabawę na kacu. Albo się wybawią u Ciebie, Sylwester będzie już nużący - a przecież jakbyście mieli inną datę, to goście nie musieliby wybierać pomiędzy. No i po największych świętach w roku... powiedzmy sobie szczerze, ludzie w grudniu są zwykle spłukani, a tu spory dodatkowy wydatek.
Ja na takie wesele dotarłabym tylko, jeżeli para młoda byłaby mi bardzo, bardzo bliska. Ale nie byłabym szczęśliwa. W innym wypadku po prostu bym sobie odpuściła taką imprezę.
19 marca 2016, 23:24
Ja nie jestem fanka sylwestra a robienie z niego wydarzenia wagi Wigilii, że nie da się.zmienić planów...ekhm ;P
Mimo wszystko no trzeba sobie załatwić wolne dzień przes Sylwestrem, a to może być problematyczne jak dla mnie. Ale jak się będzie wiedziało odpowiednio wcześniej, a nie trzy miesiące przed weselem, to why not.