Temat: ślub w 2 miesiące!!!

Mam pytanie odnośnie organizacji wesela. Sale mamy zarezerwowaną na koniec kwietnia. I co dalej? Co jeszcze potrzeba? Ja w ogóle nie znam się na tym :p proszę o radę. Moze ktoś organizował taki szybki ślub i wesele. Dodam,,że na ponad 100 osób.

LadyJo - to prawda - zapisać się na weekendowe było bardzo ciężko ;)

Pasek wagi

To jeszcze muzyka- dj/zespół.

No i formalności kościelne- nauki, ew. poradnia, wygłoszenie zapowiedzi... To Wam może zabrać więcej czasu...

W kościele da się załatwić. Jesteście już małżeństwem. My braliśmy ślub cywilny a po prawie roku kościelny, na nauki chodziliśmy bo nam się nie spieszyło ale inne papiery, poradnia - zostawiliśmy od ręki. Inaczej patrzą na takie pary.

Pasek wagi

ja ogarnelam wszystko właśnie w 2 miesiące łącznie z salą.  Sale udało się fartem  , zespół najlepszy naszym zdaniem  ale z końca polski. No bukiet bez problemu... na zaproszenia czekałam tydzień i od razu rozwozilismy. Suknie mi uszyli  bez większego problemu , przymiarki miałam co tydzień /dwa. Na obrączki czekaliśmy 4 tygodnie.  Ślub braliśmy na koniec marca. To jeszcze taki spokojny termin, nie ma dużo ślubów dlatego nie czeka się na wszystko długo.  Dacie radę 

Pasek wagi

Jak zepniecie poślady i nie będziecie zbytnio wybrzydzać ze wszystkim zdążycie. 

My większość najważniejszych spraw załatwiliśmy w pierwszym tygodniu po oświadczynach (sale, orkiestrę, fotografa, no i zamówiłam suknię - ale tutaj akurat byś się RACZEJ nie wyrobiła w 2 miesiące, bo zamawianie materiałów, szycie i poprawki trwają, ale nie musisz mieć szytej na wymiar przecież, możesz mieć gotową tylko do poprawek lub używaną).

wszystko sie da, jak potrzebujesz pomocy to sie odezwij na prv, nie czytaj tych komenatrzy ze za krotko, uda sie na 100%

Pasek wagi

Fuffa napisał(a):

(...) No i formalności kościelne- nauki, ew. poradnia, wygłoszenie zapowiedzi... To Wam może zabrać więcej czasu...

To akurat najmniejszy problem. WSZYSTKO da się załatwić... tylko trzeba trochę wspomóc kościół...

wrzesniowa2013 napisał(a):

Lumen_ napisał(a):

Moj slub cywilny w dodatku w maju i organizacja trwa od ponad roku. U Ciebie sie nie da. Na tyle osób na pewno się nie da. Zaproszenia musisz rozdac juz, a na to sie czeka. Poza tym rozdać ok 50 zaproszeń to kupa czasu i zachodu. Obrączki to ok 6 tygodni oczekiwania takze tez musisz wybrac dzisiaj. Suknia tylko juz gotowa. Nie mówiąc o tym ze nie masz szans na dobrego fotografa czy porzadny zespol. Będziesz brać co jest a chyba nie o to chodzi. A jesli ślub jest kościelny to jeszcze gorzej. W kościele podobno strasznie długo to wszystko trwa. Musisz ubrac Pana Mlodego i załatwić miliard innych tematów. Tak w dwa miesiące to można zorganizować cywilny ślub i obiad dla garstki gości a nie wesele na 100 osob.
czyli jakich? Nie przesadzacie troche? Najwazniejsza jest sala. Koniecznie dopytaj czy w ramach jej wynajmu macie już zapewnione ciasto i tort, bo jesli nie, to trzeba będzie się rozglądac za cukiernią (mozesz dopytac o nie panią zajmującą sie waszą salą, bo czesto mają one dużą wiedze o tym rynku)- ze znalezieniem Dj czy zespołu to jest torche zachodu ale kwiecien nie jest jakos bardzo chodliwym miesiącem więc na pewno coś znajdziecie. Podobnie z fotografem ale tych jest naprawde na rynku full. - jak najszybciej trzeba kupic zaproszenia. Jesli zalezy wam na czasie to mozna kupic takie, ktore sie wypełnia samemu w domu odręcznie. Do rodziny, którą macie daleko i nie możecie dac zaproszen osobiscie w przeciągu tygodnia, to można je przesłac pocztą. - suknia/garnitur, buty. Czy już sie rozglądałas za jakąś? Garnitur można kupić praktycznie od ręki, z suknią jest trochę gorzej bo nawet jesli wybierasz jakąś z salonu gotową to często potrzebne są poprawki- fryzjer/kosmetyczna, na to nie jest jeszcze pozno, ale rozglądaj sie juz za jakimiś salonami i uczesaniem, które Cie interesuje - bukiet slubny, jakies ozdoby kwiatowe do kociola załatwia sie to w ostatnim tygodniu zeby wszyastko było świeze i pachnące, ale jesli mają to byc jakies wymyślne kwiaty to tez lepiej dac kwiaciarni dac znac wczesniej - Kosciol, jesli macie slub kościelny to trzeba zaliczyć nauki przedmałżeńskie, załatwic organistę i wszystkie formalności z księdzem  - samochód, można wypożyczyć, można pojechać swoim lub kogos z rodziny. Wypozyczalnie mają aut na peczki, wiec to tez załatwicie spokojnie. - obraczki, dobrze by było gdybysie juz odwiedzili jakiegos jubilera czy sklep z obraczkami. Jesli nie chcecie sie bawic w jakies grawery to tez spokojnie z czasem zdązycie to załatwic. W aparcie czas realizacji zamowienia na obrączki to 4 tyg.

a takich: najpierw wybór zaproszeń, lista gości, jak już masz to rozdanie tych zaproszeń i już masz do złapania po kolei gości, których chcesz na weselu zobaczyć, nauki przedmałżeńskie ( u nas trwały z 5 x po 1,5 godziny, co tydzień.. ), następnie poradnia przedmałżeńska (3 spotkania), "dzień zadumy" kolejna rzecz, zaświadczenie z Urzędu, że nie ma przeszkód by zawrzeć związek (jakąś tam wpłate trzeba zrobić dla urzędu swojego miasta), wybór fryzury i fryzjera, kosmetyczka, wybór welonu, butów, bielizny, kwiatów, osoby do wystroju kościoła, wybór garniaka i butów dla młodego, skołowanie samochodu, którym będą jechali, wybór DJ'a (omówienie z DJ'em zabaw, muzyki), wybór fotografa, wybór obrączek, przymiarki sukni, przygotowanie noclegu dla przyjezdnych gości.. (nawet u siebie w domu my dokupowaliśmy materace itp.), wybrać miejsce gdzie zamówisz, np. sękacze, tort itp. (jeśli ciast nie masz w pakiecie), usadzenie gości, potwierdzanie z gośćmi przybycia, usadzenie gości przy stołach, zamówienie winietek, zakup alkoholi, kupić kosze prezentowe / prezenty dla rodziców, kupić biżuterię ślubną, jest taki moment, że trzeba spisać protokół ślubny z księdzem, zanieść mu hajs (u nas to było z 6 wycieczek tylko do naszego proboszcza, nie licząc nauk itp.), 2 spowiedzi przed ślubem, robiliśmy też "tablice" z listami gości, samej sukni miałam z 3 przymiarki, jak już znalazłam, a na szukanie poświęciłam z 4 wycieczki do salonów.. jak jesteś mega zorganizowana to pewnie "jakoś" da radę, ale to jest duże weselicho i myślę, że co lepsze zespoły/fotografowie są już dawno zajęci.. to co wymieniłam to na pewno nie wszystko - jestem stosunkowo na świeżo po ślubie i mieliśmy pierdyliard rzeczy mniejszych i większych do załatwienia..

ale ja to drobiazgowa jestem i w sumie sporo czasu poświęciłam nawet na wybranie wierszyka na zaproszenia ;] już nie wspominam o wyborze piosenki na pierwszy taniec i nauce tańca, bo może wam wystarczy "taniec bujaniec " ;)

Dzięki kochani za cenne rady. Na dużo spraw mnie naprowadziliście. Więc tylko działać!

Mojej przyjaciolki kolezanka miala zarezerwowane na pazdziernik ale sie okazalo niedawno ze jest w ciazy wiec ma zmienione na kwiecien. Suknie mozesz skombinowac juz gotowa tylko do przerobki - nowa z salonu. Tak jak dziewczyny tu pisza fotograf/kamerzysta - w sumie kwiecien nie jest tak popularny wiec napewno kogos znajdziesz. Na obraczki czekasz niecaly miesiac zazwyczaj a co do zaproszen... nie wiem gdzie mieszkasz ale niedawno sama dostalam zaproszenie robione przez niepelnosprawnych ludzi w warsztatach ! sliczne i co najwazniesze szybko zrobione bo bodajrze w gora kilka dni i przy okazji wartszat wspomozesz :) ! wszystko jest do ogarniecia ! :) Powodzenia !

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.