Temat: Zapraszać pracodawców na ślub i wesele?

Zaprosiłabym jeżeli byłabym z nimi bardzo zżyta, to jednak jest moment w życiu w którym warto mieć bliskie osoby koło siebie :)
A myśl o prezencie nawet nie przyszła mi do głowy i nie sądzę, aby oni myśleli w tych kategoriach. 

to zalezy jakie sa miedzy nimi relacje. jesli typowo zawodowe typu pracodawca-podwladny, to mogliby czuc sie niezrecznie podczas calej uroczystosci, gdzie bedzie najblizsza rodzina i przyjaciele Twojej przyjaciolki. jesli jednak jest z nimi zzyta i laczy ich cos wiecej niz tylko praca to na pewno byloby im milo, gdyby otrzymali zaproszenie na tak wazny dzien w jej zyciu 

skoro oni traktują ja jako "rodzine" to dlaczego nie. 

gdyby moj pracownik zaprosil mnie na slub nigdy bym nie pomyslala ze czeka na prezen.

a kto zostanie z dziećmi?

Jeśli zaprosić to wszystkich. Łącznie z dzieckiem

Wiele osób zaprasza swoich współpracowników czy pracodawców na ślub i wesele. Ja np. nie wiem, czy bym zapraszała, jakoś kurdę bym chyba nie czuła potrzeby. Jednak wielu znajomych tak zapraszało, jakiś prezesów, reprezentację pracowników firmy, etc. 

Jeśli naprawdę jest zżyta z tą rodzinką, to jak najbardziej.

odwrotna sytuacja-moja mama była nianią dziewczynki i została zaproszona wraz z moim tatą na jej komunię, było jej bardzo miło. myślę, że kuzynka powinna zaprosić pracodawców na ślub i wesele, zwłaszcza, jeśli są w dobrych, serdecznych relacjach. są to pewnie normalni ludzie, którym nie przejdzie przez myśl, że zostali zaproszeni dla prezentu. śmiem twierdzić, że byłoby im przykro, gdyby ich nie zaprosiła.

Jeżeli chce by uczcili z nią ten dzień to myślę że będzie im bardzo miło, tym bardziej że relacje między nimi są bliższe niż tylko pracodawca/pracownik.