- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
28 stycznia 2011, 15:43
za niedługo zaczną żądać zaświadczeń od ginekologów o tym czy kobieta jest dziewicą czy nie..
a poza tym skoro śluby planowane są np rok wcześniej i przez ten rok kobieta zajdzie w ciąże, to co, ksiądz odmówi udzielenia ślubu wtedy??
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
28 stycznia 2011, 15:46
jako osoba wierzaca i praktykujaca sama nie wiem co o tym myslec. jedno jest prawie pewne, ze wiecej bedzie 'niekoscielnych' zwiazkow. intymne pytania? a ksiadz z zalozenia w seksie powinien byc ogromnie doswiadczony, tak? : DD
i cos czuje, ze od Kosciola sie sporo ludzi odwroci. religia jest dla ludzi, nie na odwrot...
28 stycznia 2011, 15:52
Jeszcze tego brakowało,żeby ksiadz mi zabronił iść w ciąży do ołtarza!
Co dalej ? Może jeszcze będą księża wkładać pannom młodym paluchy do pochwy aby "wybadać" czy dziewica?
Nonsens.Kościół jest dla wszystkich i każdy ma prawo iść do ślubu w czym , z kim i kiedy chce. Cholerne spasione czerwone stare dziady i do tego z Bogiem na ustach.Popaprani hipokryci. To może w drugą stronę-ja życzyłabym sobie aby ksiądz jako wcielenie i Boży asystent niech chodzi po kolędzie piechotą a nie jezdzi nowym BMW. Nie słyszałam, aby Jezus do kogokolwiek udawał się w złotej karocy.
Edytowany przez Carolaila 28 stycznia 2011, 15:53
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
28 stycznia 2011, 15:53
przecież ksieża są bardzo doświedczani seksualnie. i tyle samo wiedzą o życiu w małżeństwie.
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
28 stycznia 2011, 15:54
ja życzyłabym sobie aby ksiądz jako
> wcielenie i Boży asystent niech chodzi po kolędzie
> piechotą a nie jezdzi nowym BMW. Nie słyszałam,
> aby Jezus do kogokolwiek udawał się w złotej
> karocy.
dokładnie!
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
28 stycznia 2011, 15:57
ciekawi mnie czy będe musiała ponownie chodzić na nauki przedmałżeńskie, bo Ślub będzie już 'na nowych zasadach'
czy czasem ksiądz nie stwierdzi, że mam go ponowić.
28 stycznia 2011, 15:58
A mnie śmieszą ludzie, którzy uważają gazety pokroju "super express" za wiarygodne źródło informacji....
- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
28 stycznia 2011, 16:01
teoretycznie powinni żyć w celibacie, bo złożyli śluby, żeby oddać posługę Bogu..ale teraz słyszy się ciągle o księżach pedofilach i pederastach..
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 628
28 stycznia 2011, 16:02
Jestem niewierząca, ale uważam, że dla prawdziwego katolika nie powinno to robić problemu. Skoro uważa się za osobę wierzącą, to wszystkie zasady kościoła i boga powinny być dla niego normalne i w pełni akceptowane. Jeżeli nie podobają ci się pewne zasady w religii, to zmień ją na inną lub z niej zrezygnuj, bo głupotą jest deklarowanie się jako katolik i jednocześnie krytykowanie np. zakazu seksu przed ślubem, antykoncepcji itp., bo nikt cię do tego nie zmusza.
- Dołączył: 2009-07-26
- Miasto:
- Liczba postów: 7790
28 stycznia 2011, 16:02
ja tam sie nie dziwie, wiekszosc par po zajsciu w ciazy bierze od razu slub, choc najczesciej jest to presja ze strony rodziny co wogole uwazam za totalna porazke, ale z drugiej strony niektorzy slub planuja latami i co maja zrobic jak wpadna, przeciez nie beda nagle wszystkiego zmieniac. ja bym nigdy nie wziela koscielnego, strata czasu i pieniedzy dla mnie..