Temat: Ślub 2012r.

DRSKA ludzie zazdroszcza i nie powinno sie tym przejmowac a jaka masz suknie ? :)

:)

śliczna :))))

moje typy są tutaj :

http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/45/topicid/197861/sortf/0/rev/0/range/0/page/0/

strona 1 i 12 tam są zdjęcia sukien

drska przepiękna masz suknię. Ludźmi to się nie ma co przejmować. Im nigdy nie dogodzi. Ja miałąm limit na suknię slubną 2000 zł. Kupiłam nową za 1200 zł. muszę jeszcze weolon dokupić i buty. Niestety nie mam zdjęć sukni. Zostawiłam ją w USA.Ale poszukam na necie podobnej i wrzucę :) Moja jest cholernie prosta, nie mam koła, nie mam trenu. Bez ramiączek., koloru ecru :)  Dziś sie natomiast dowiedziałam, ż enie mogę mięc bukietu z polnych kwiatków bo są tam niedostępne wtedy ;/ ;/

Ilka, wiem, obserwuję systematycznie tamte wpisy:D I tak poki nie przymierzysz się nie dowiesz ;)

Serena moja tez w założeniu miała być maksymalnie prosta, wyszlo jak wyszlo ;)

drska, masz bardzo ładną suknię, sama szukam podobnej, a gadanie ludzi puszczaj mimo uszu

ja w sumie żadnej nie przymierzyłam, mam kilka swoich typów to też się nasłuchałam, że za ubogie, że za bardzo plecy mają odkryte i takie tam

przyjmijmy jedno założenie, to my mamy się w nich cudownie czuć i już:)

drska- co do komentarzy to coś mi się zdaje, że ludzie zawsze znajdą powód by się przyczepić, dla niej pewne to ładne co drogie a jakbyś się pochwaliła,że droga to by Ci szpilę wbiła, że przepłaciłaś... ja na suknię mam w budżecie przewidziane do 4 000 ale bardzo chciałabym zapłacić max 2.500 (chyba że coś mnie urzeknie i stracę rozum). W tym miesiącu kupuje lub zamówię., będę na targach ślubnych i liczę na jakieś okazje.
co do budżetu... ja już też tnę jak mogę a ciągle coś nowego wyskakuje i rodzina nowych gości chce dopraszać wrr... od osoby płacę 200zł więc sami goście wyniosą ponad 20 tys...

caiyah, ja też chciałabym tak do 2500 zapłacić za sukienkę, a budżet mam identyczny, w połowie stycznia się okaże czy w tej kwocie się zmieszcze

 

też się z lubym wybieram na targi, teraz w łikend, tylko my już bardziej za garniturkiem, zaproszeniami i innymi drobiazgami. Na suknie nawet nie mam zamiaru patrzeć (bo jak mi się odwidzi to się zapłacze chyba)

A co do budżetu to ja liczylam u siebie max 3tysiaki plus dodatki i tyle tez kasy miałam odłożone na ten cel.

Witam Was wszystkie serdecznie... Pragnę do Was dołączyć... Wychodzę za mąż 2 czerwca tego roku:)

oto moja suknia