Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Pewnego dnia zobaczyłam swoją koleżankę szczuplejszą o kilka kg i stwierdziłam, że może i mnie się uda... No i udało się:) Można!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!! Kocham
na siebie patrzeć i jak patrzą na mnie inni:) A szczególnie mój ukochany:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 68894
Komentarzy: 447
Założony: 24 lutego 2010
Ostatni wpis: 2 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aneczka3009

kobieta, 39 lat, Lublin

158 cm, 58.20 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

2 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Witam Was serdecznie:)

12 listopada urodziłam mojego synka Szymonka:) Jest piękny:) 

Ja przytyłam w ciąży 15 kg.

Moja waga w tej chwili to 59 kg.

Nie jest źle... chcę póki co do 55 kg dotrzeć. 

Także wracam do Was:)

29 kwietnia 2014 , Komentarze (32)

jestem taka szczęśliwa:)

9 lutego 2014 , Komentarze (2)

Witam Was serdecznie...
tak sobie dziś weszłam zobaczyć co u Was... i zorientowałam się, że to już 4 lata jak zalogowałam się na Vitalii...
Dla mnie to piękne cztery lata:)
... począwszy od schudnięcia, nowej pracy, wyjścia za mąż...

pewnie jesteście ciekawe jak moja waga..
owszem czasem jak sobie odpuszczę to lekko wzrośnie, ale wtedy biorę się za siebie... lekka dietka, ćwiczenia i wszystko wraca do normy, ale nie pozwoliłam aby było to więcej niż kilka kilogramów.

Odnośnie diety to nadal prawie w ogóle nie jem pieczywa, rzadko kiedy zjem jakiegoś tosta...

pozwalam sobie też na słodycze, ale wszystko umiarkowanie...
powiem Wam jednak, że minęło bardzo dużo czasu aż się do siebie przyzwyczaiłam, aż widziałam w lustrze nową postać, to wszystko jednak siedzi gdzieś w  naszej psychice...
ale musimy być dzielne...
Trzymam za Was kciuki:)

A w załączeniu moje porównanie:)P


15 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Już ponad trzy lata mija od czasy jak schudłam... a ja nadal widzę z lustrze to ciało które kiedyś miałam... oglądałam ostatnio płytę z wesela mojej koleżanki... nie mogłam uwierzyć jak zobaczyłam siebie na tej płycie... widziałam tam śliczną zgrabną dziewczynę w pięknej sukience ( w rozmiarze 36) ... wyglądała pięknie... z klasą... a w lustrze widzę grubą dziewczynę z przeszłości... nie wiem kiedy ja się tego nauczę, nie wiem kiedy ja się nauczę samej siebie....
nie wiemmmmm

13 kwietnia 2013 , Skomentuj

Może nie do końca wolę walki ale może brak jakichś efektów i dlatego się poddaje...
na zbyt dużo sobie pozwalam....
i są tego efekty...
straszne mam uda:((((((((((((((((((

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.