Temat: Ślub 2012r.

moja mam jest krawcową.
i nie ma takiej opcji, żeby tak się marynarka nie podnosiła.
te szyte na turnieje, są inaczej krojone i dlatego się ładnie układają.

nie oszukujmy się, sprzedawcom w sklepie /zalezy też w jakim/ nie chce się doradzać albo poprostu się nie znają, a jak jeszcze facet jest nieporadny to wcisną mu cokolwiek byle sprzedać i stąd się biorą za duże marynarki i fatalny wygląd : )

ja byłam tylko w dwóch sklepach gdzie potrafili doradzić /w Poznaniu/ był to Van Graff i Próchnik- reszta masakra,niestety

Każda rzecz się podniesie i z tym nie dyskutuję, ale czasem jest to w umiarkowanym akceptowalnym wymiarze, a czasem odstaje tam masakrycznie, że patrzeć się nie da.

To Teraz Ja, teraz ja też::)) wreszcie udało się na ustalić datę!! 28 kwietnia 2012:)
nie wierzyłam ze to się stanie, ale udało się:) jak każda zaradna kobietka natychmiast zabukowałam sale i fotografa - jeszcze tylko zespół i najgorsze za mną:D

aa i oczywiście znalazłam juz moją wymarzoną suknię: http://www.biancaneve.pl/Subtelna-suknia-slubna-z-tafty.htm
szkoda tylko ze w moim miescie jej nie dostanę - ale za to mam fantastyczną krawcową, która na pewno uszyje mi piękną kreacje - a przy okazji może wprowadzę odrobinę modyfikacji:)

no to slubujemy tego samego dnia, będie wesoło

Dzien po moich urodzinkach :))) hihi :)

Co myslicie o takiej sukni ? pasowała by do mnie ?

Weolo bedzie na pewno, szczegolnie ze ekipa weselna jest wyjatkowo rozrywkowa:D

wita,

jestem na etapie szukania fotografa i juz sama nie wiem czego chce. możecie mi powiedzieć dziewczyny jakie będziecie mieli zdj ze ślubu skąd??  bierzecie fotografa na sale?? plener kilka dni pózniej czy może jednak tradycyjnie zdj w studiu podczas wesela?? a może  studio i plener??jak to u was jest?

bo nie wiem juz na co sie zdecydowac, mój P wcale w tym mi nie pomaga,mówi że mu to obojetne jakie zdj

moj fotograf , generalnie na swojej stronce te fotki ma średnie, ale znam go i wiem, że jest pieruńsko zdolny, no i widziałam multum jego prac i mi się podobały. Biorę przygotowania, ślub, wesele, plener, o ile się nie mylę to już "po cywilnemu" na poprawinach też cyknie kilka. Mam pewność, że nie będzie mu się spieszyło na plenerze i możemy mu zabrac cały dzień, mam tez sporo zniżek i promocji. Do tego co ważne, mój fotograf nie zabezpiecza fotek na swoich plytach przed kopiowaniem (wielu tak robi).
Zaznaczam, że ja nie biorę kamerzysty, wiec u mnie fotograf pełni ważną rolę.
A plener robię po weselu, nie podoba mi się zostawianie gości na godzinę czy dwie, nie lubię pospiechu i w okolicy nie za bardzo jest gdzie, do tego jesli pobrudziłabym suknię, to by mi było glupio wracać do gości, a tak bezproblemowo, nie mam jakiegoś parcia na identyczną fryzurę czy makijaż ;)