Temat: Ile kosztowało Wasz ślub i wesele?

No właśnie! Kochane!

 

Zastanawiam się ile płaciliście ,ale tak z wszystkim-obrączkami, suknią, tortem, wszystkim! W jakiej kwocie się zamknęliście? Tylko podajcie też ilość gości,bo to ma pewnie najwiekszy wpływ na koszt wesela...

 

No to podziwiam :) I życzę niezapomnianej nocy poślubnej... :)

dziekuje... :) nie nastawiam sie ,bo wiadomo ,ze pierwszy raz nie jest jakis super,ale...najwazniejsze,ze bedzie z tym Jedynym,Ukochanym... :)
Jak jest z tym jedynym, to będzie super! A kiedy ślub?:)
25.08.2012 :) wiec jeszcze troche...
zdziwisz się jak Wam ten czas zleci:)
mam nadzieje :) chociaz rzeczywiscie...wszyscy mowia,ze jak ma sie juz date wyznaczona,to leci szybciutko... :)
Nie chcę być złośliwa ale pamiętam moją noc poślubną (podobny scenariusz był u większości naszych znajomych) - jak ja poczułam poduszkę to mój mąż już dawno chrapał:) Jest dość duża szansa że będziecie mega zmęczeni. Ale przede wszystkim podziwiam za wytrwałość i dorosłe podjęcie decyzji:)
Dodam tylko że na początku też myślałam żeby wydać jak najmniej - ale okazało się że moja przyszła teściowa zrobiła listę gości na ponad 50 osób - sama najbliższa rodzina:) Fakt faktem że znałam wszystkich :D na swoim weselu, często spotykamy się. Nie zapraszaliśmy nikogo bo wypada, tylko tych z którymi chcieliśmy spędzić ten wieczór. A że wyszło tego prawie 80 osób, to już inna historia.
Słowem podsumowania tylko powiem, że każda z nas ma swoją wizję tego dnia i jej trzeba się trzymać, o! :)

narnia84-masz rację. Przecież nie chodzi o to,żeby krytykować siebie nawzajem za to,że rodzice finansują wesele czy za to,że ktoś chce zaprosić 200 osób. To tylko i wyłącznie sprawa pary młodej.

A co do nocy poślubnej-my też byliśmy potwornie zmęczeni,ale nie na tyle żeby nie było nocy (a raczej poaranka poślubnego: ;)

narnia84 - oczywiście, ja zdaje sobie sprawe ,ze tak moze byc..ba! mysle,ze u nas to bardziej ja padne na poduszke :D Bo Tomcio to ma niespozyte poklady energii ;) Ale nieistotne.. Macie racje, trzeba to robic wg wlasnej wizji! Kazda z nas jest inna.... kazda marzy o czyms innym, kazda stac na cos innego. Mierzmy sily na zamiary i spelniajmy swoje slubne marzenia ;)

lidusia...a tez czekaliscie z seksem do slubu?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.