- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 maja 2014, 22:55
Chciałabym was dziewczyny zapytać o ślub cywilny.Z moim chłopakiem jesteśmy 4 lata jesteśmy młodzi...ja dopiero zaczynam pracę ale czasem rozmawiamy o przyszłości wiadomo,że póki co to jeszcze odległe plany.Najpierw planujemy kupić dobre auto,potem mieszkanie i dopiero ślub. Jednak często trapi mnie decyzja.Zdecydowaliśmy sie oboje na ślub cywilny,bo oboje nie chodzimy regularnie do Kościoła,nie spowiadamy się. Nie chcemy stawać przed Bogiem skoro nawet nie chodzimy do Kościoła. Nie chcę też robić szopki,bo rodzina to trzeba kościelny brać i koniec.
Martwi mnie jednak jak będzie to wyglądało.Boje sie,że cała ceremonia zamiast łez i pięknych chwil będzie sztywna i krótka uroczystość czysto formalna bez emocji. ;///
Chciałabym w sumie marze by wystroić sale gdzie będziemy brać ślub, by krzesła były ozdobione,by w tle leciała muzyka cichutka i podczas wejścia jakaś ładna melodia może nie ave maria ale jakaś piękna nuta choćby melodia. Ale czuje,że to się nie uda,że tak być nie może bo to wbrew prawom.
Boje się co powie rodzina.Moje kuzynki,które są tak święte,że brały kościelny bo chodziły ,wierzyly a teraz pojawiło się dziecko to nie chodzą i nim się tłumaczą.Wiem,że nie mogę na innych patrzeć ale nie chce żeby z powodu tej decyzji musiała zrezygnować z pięknego wystroju,zespołu,fotografa i prawdziwej sukni ślubnej.
Chcemy by ślub w urzędzie był taki jaki napisałam.Najwazniejsi goście,fotograf a potem wielka impreza w restauracji z zepsołem i fotografem do północy.Zamiast welonu coś do włosów przypięte,zabawy weselne.Wyliczyliśmy,że osób będzie ok 50 także wesele i tak skromne . Chciałabym żeby wesele było bez kamerzysty ale chce by ktoś uwiecznił nasze wyjątkowe chwile nagrywacjąc filmik a ja potem sama stworze sobie ok 1godzinny film z ceremonii i zabawy weselnej wraz zz zdjęciami :)
Co wy sądzicie o takim ślubie.Dałoby radę coś uskrobać w urzędzie,żeby było tak jak napisałam? Co sądzicie o sukni ślubnej?
Podoba mi się ta.Jestem w niej zakochana
13 maja 2014, 07:40
a ja bylam jeszcze na takich slubach jak piszesz i zakladaly sukienki slubne i tego samego dnia odbywal sie slub koscielny :)
uwazam ze suknia jak najbardziej pasuje, i moze faktycznie zorganizowac tak jak dziewczyny podpowiadaja slub w plenerze?
13 maja 2014, 08:09
13 maja 2014, 08:10
13 maja 2014, 08:22
a moim zdaniem długa, biała suknia = kościół, oczywiście ślub cywilny może być też uroczysty, wzruszający, w pięknej sukience, ale ja jakoś białą SUKNIĘ kojarzę z kościołem. Byłam na cywilnych i kobiety miały normalne, ładne sukienki. PS. jak nie było jeszcze ślubów konkordatowych i trzeba było wcześniej, przed kościelnym brać jeszcze cywilny w urzędzie - kobiety nie zakładały tam białej sukni.
Realy ? Przecież to rzecz umowna. Moja kumpela miała kościelny o 16:00, a w urzędzie 3h później Oczywiście pojechała w tej samej białej sukni i w welonie
13 maja 2014, 08:22
Slub to slub a wesele to wesele. To sa dwa rozne wydazenia. Najwazniejszy jest slub. Wesele mozesz sobie zrobic jak ci sie podoba nawet tydzien po slubie i mozesz sobie to zorganizowac jak chcesz. Twoja wola.
13 maja 2014, 15:56
ślubów konkordatowych i trzeba było wcześniej, przed kościelnym brać jeszcze cywilny w urzędzie - kobiety nie zakładały tam białej sukni.
na szczescie teraz kobieta moze na tyle decydowac o sobie i gwizdac na konwenanse, ze chpocby zalozyla pareo ze strojem kapielowym, to moga jej wszyscy naskoczyc :)