- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 kwietnia 2014, 11:15
Hej, dziewczyny! Koleżanka z szkoły wychodzi za mąż i chciałabym iść złożyć życzenia w kościele. Nie jesteśmy blisko, bo nasze drogi się rozminęły, ale staramy się chociaż symbolicznie pisać sobie życzenia :) Czy Waszym zdaniem kwiaty i czekoladki wystarczą do życzeń?
21 kwietnia 2014, 11:18
21 kwietnia 2014, 12:38
jak nie idziesz na weselicho to kwiaty wystarczą
jestem ciekawa dlaczego wielu ludzi mysli ze na wesele trzeba dac grube kopertyi sie zapozyczac. a na sam slub byle jaki badylek z pierwszej lepszej kwiaciarni, co jesli na slub ukochanej kolezanki dam 300 zl, a na wesele kuzyna ktorego nie lubie - dam kwiaty i obrus za 100 zl? zostane wyproszona z wesela?czy bedzie publiczny lincz
Edytowany przez wrednababa56 21 kwietnia 2014, 12:42
21 kwietnia 2014, 12:49
jestem ciekawa dlaczego wielu ludzi mysli ze na wesele trzeba dac grube kopertyi sie zapozyczac. a na sam slub byle jaki badylek z pierwszej lepszej kwiaciarni, co jesli na slub ukochanej kolezanki dam 300 zl, a na wesele kuzyna ktorego nie lubie - dam kwiaty i obrus za 100 zl? zostane wyproszona z wesela?czy bedzie publiczny linczjak nie idziesz na weselicho to kwiaty wystarczą
Wydaje mi się że to chyba Twoja prywatna sprawa co dajesz od siebie, aczkolwiek nie dałabym samej bombonierki jeśli szłabym na wesele.
21 kwietnia 2014, 13:23
Jak idę na sam ślub, to zazwyczaj daję kwiatki + jakiś upominek (większy lub mniejszy - w zależności od tego jakie relacje mnie wiążą z tą osobą;) )
jestem ciekawa dlaczego wielu ludzi mysli ze na wesele trzeba dac grube kopertyi sie zapozyczac. a na sam slub byle jaki badylek z pierwszej lepszej kwiaciarni, co jesli na slub ukochanej kolezanki dam 300 zl, a na wesele kuzyna ktorego nie lubie - dam kwiaty i obrus za 100 zl? zostane wyproszona z wesela?czy bedzie publiczny linczjak nie idziesz na weselicho to kwiaty wystarczą
wrednababa56, oczywiście masz rację.
Powinniśmy dawać tyle ile uważamy za stosowne lub na ile nas stać niezależnie od tego czy to sam ślub czy z weselem.
Pytasz dlaczego utarło się inaczej - dlatego, że ludzie zdają sobie sprawę, że zaproszenie na wesele, to dla pary młodej koszt około 200 zł za osobę i czują się zobowiązani dać prezent o podobnej lub większej wartości. Czysta kalkulacja;)
21 kwietnia 2014, 13:56
21 kwietnia 2014, 21:55
jestem ciekawa dlaczego wielu ludzi mysli ze na wesele trzeba dac grube kopertyi sie zapozyczac. a na sam slub byle jaki badylek z pierwszej lepszej kwiaciarni, co jesli na slub ukochanej kolezanki dam 300 zl, a na wesele kuzyna ktorego nie lubie - dam kwiaty i obrus za 100 zl? zostane wyproszona z wesela?czy bedzie publiczny linczjak nie idziesz na weselicho to kwiaty wystarczą
O co ci chodzi? Przecież sama napisałaś, że kwiatki wystarczą. Dzizas! Jaka czepliwa baba z ciebie!