- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 kwietnia 2014, 11:15
Hej, dziewczyny! Koleżanka z szkoły wychodzi za mąż i chciałabym iść złożyć życzenia w kościele. Nie jesteśmy blisko, bo nasze drogi się rozminęły, ale staramy się chociaż symbolicznie pisać sobie życzenia :) Czy Waszym zdaniem kwiaty i czekoladki wystarczą do życzeń?
21 kwietnia 2014, 22:25
O co ci chodzi? Przecież sama napisałaś, że kwiatki wystarczą. Dzizas! Jaka czepliwa baba z ciebie!jestem ciekawa dlaczego wielu ludzi mysli ze na wesele trzeba dac grube kopertyi sie zapozyczac. a na sam slub byle jaki badylek z pierwszej lepszej kwiaciarni, co jesli na slub ukochanej kolezanki dam 300 zl, a na wesele kuzyna ktorego nie lubie - dam kwiaty i obrus za 100 zl? zostane wyproszona z wesela?czy bedzie publiczny linczjak nie idziesz na weselicho to kwiaty wystarczą
Edytowany przez wrednababa56 21 kwietnia 2014, 22:28
21 kwietnia 2014, 23:26
mylisz czepialstwo z dyskusja i poznawaniem/ wyrazaniem opiniO co ci chodzi? Przecież sama napisałaś, że kwiatki wystarczą. Dzizas! Jaka czepliwa baba z ciebie!jestem ciekawa dlaczego wielu ludzi mysli ze na wesele trzeba dac grube kopertyi sie zapozyczac. a na sam slub byle jaki badylek z pierwszej lepszej kwiaciarni, co jesli na slub ukochanej kolezanki dam 300 zl, a na wesele kuzyna ktorego nie lubie - dam kwiaty i obrus za 100 zl? zostane wyproszona z wesela?czy bedzie publiczny linczjak nie idziesz na weselicho to kwiaty wystarczą
Nie, nie mylę. Widzę po twoich wypowiedziach, że jesteś czepialska. Musisz być bardzo nieszczęśliwa.
22 kwietnia 2014, 09:54
A wg mnie to fair, pomóc młodej parze w formie prezentu czy koperty z kwotą mniej więcej równoważną ich kosztom.
Jeśli Ty jesteś wyczulona na takie zachowanie, to nie idź z bombonierką czy samymi kwiatami to do kościoła na ślub, a potem do domu. Nie musisz przecież iść bo nikt z Tobą menu i zastawy stołowej nie omawiał.
28 maja 2014, 16:31
Oczywiście że tak! Liczy się gest, a skoro idziesz tylko do kościoła, a nie na wesele to z prezentem nie ma co kombinować :)