© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 marca 2014, 19:35
Jestem na etapie zamawiania makijażystki i fryzjerki. Znalazłam dziewczynę, która zajmuje się makijażem, robi to świetnie. Tylko tak: ona ma wolny termin, zapisze mnie jak wpłacę jej 50 zł zaliczki. Nie dostanę żadnej gwarancji, że ona przyjdzie. To samo z fryzjerką. Nie wiem jak to się załatwia? Tak "na gębę"? Wtopię kasę, a na dodatek zostanę bez fryzury i makijażu. Jak to u Was wyglądało albo jakie macie pomysły na rozwiązanie tego problemu?
16 marca 2014, 10:28
A ja się spotkałam z zadatkiem. U nas robią tak fryzjerki, aby mieć pewność że dana osoba przyjdzie a nie umówi się do kilku salonów i w dniu wesela wybierze jeden. Reszta traci wtedy klienta. Kwota jest odliczana potem od końcowej ceny usługi :)
16 marca 2014, 10:31
'żadnej gwarancji, że przyjedzie' ?to ja bym szukała kogo innego;) najlepiej salonu sprawdzonego
18 marca 2014, 13:57
Nie ufałabym jej za bardzo, chyba ze dobra znajoma. Ja mam w salonie fryzjerskim razem z paznokciami i makijażem i żadnego zadatku nie płaciłam.
18 marca 2014, 22:20
