- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 listopada 2013, 14:01
Edytowany przez virginia87 16 listopada 2013, 15:20
17 listopada 2013, 00:48
dziękuję :) uwierz mi, dorosłam do ślubu :) księcia mam i małą księżniczkę nawet więc nie jest ze mną tak źle jak sądzisz:)Odpowiadam na główne pytanie: dodatki najskromniejsze, bo suknia już robi swoje. Szczerze Ci życzę wymarzonego ślubu :)tanim ksztem bo co? bo suknia kosztowała 750zł? a jakbym napisała, ze kosztowała 3tys to by było ok? a jak bym wstawiła suknię na wzór minimalizmu, który panuje na vit to by było ach i och, aloe nie.. bo ja chcę suknię księżniczkę więc mam kit w głowie... spoko. ja nikomu nie zarzucam, ze wybiera suknię syrenę albo inną. jak się komuś podoba to może iść nago nawet. pytałam o dodatki do TEJ sukni a nie o to jak w niej wyglądam i czy mi się wylewa... jak mówię, że schudnę to jest mi zarzucone, ze nie dam rady... i przyjmuję krytykę tylko niech mnie nikt nie wyzywa od grubych bo to nie fajne... wiem, że nie wyglądam najlepiej w tej sukni ale to jest kwestia czasu. czy tak ciężk0o pojąć wszystkiim fakt, że marzyłam o tej sukni kilka lat i że nie zmienię decyzji a pyatnie o dobór dodatków nie jest pytaniem jak w niej wyglądam.Coś mi się zdaje, że jeszcze nie dorosłaś i nadal masz w głowie ślub z księciem na białym koniu a Ty jako księżniczka z diademem, osypana diamentami... Whiteline dobrze mówi, nie potrafisz przyjąć krytyki a według mnie po prostu wyglądasz komicznie stylizując się na księżniczkę bardzo tanim kosztem.
Edytowany przez Whiteline 17 listopada 2013, 00:50
17 listopada 2013, 01:09
juz raz wystawialas zdjecia w niej, wiecej jak polowa to byla sama krytyka a ty ostawialas na swoim i wygladasz w niej jak prosie w rosole, takie polaczenie, nikt ci nie zarzuca ze suknia malo kosztowala, bo nie jestpowiedziane ze cos drogiego msi byc piekne, ale twoja potezna sylwetka nie pasuje do tego kroju sukienki i sama dobrze o tym wieszsuknia strojna a ty jeszcze sie chcesz obwiesic jak choinka na boze narodzeniewiem ze dziecko urodzilam ale tym sie nie zaslaniaj, nic nie schudlas odkad tu jestes a teraz planujesz 10? nie uda ci sie, bo nie potrafisz zmienic swojego nawyku na dluzszy etap, taka prawdanie umiesz przyjac krytyki, tylko upierasz sie przy swoim wiec moje pytanie po co sie ytasz o cokolwiek na forum??
17 listopada 2013, 01:14
hahaha rozwalił mnie ten tekst, ksiecia mam i ksiezniczke, o czyms to swiadczy?? raczej nie, dziecinna jestes z tymi tekstami 18 latka moze miec ksiecia i ksiezniczke i to o niczym nie swiadczyto uwazasz za doroslosc ze dorosla kobieta na wlasny slub robi z siebie kukle strojna w sukience z ktorej sie wylewa?dziękuję :) uwierz mi, dorosłam do ślubu :) księcia mam i małą księżniczkę nawet więc nie jest ze mną tak źle jak sądzisz:)Odpowiadam na główne pytanie: dodatki najskromniejsze, bo suknia już robi swoje. Szczerze Ci życzę wymarzonego ślubu :)tanim ksztem bo co? bo suknia kosztowała 750zł? a jakbym napisała, ze kosztowała 3tys to by było ok? a jak bym wstawiła suknię na wzór minimalizmu, który panuje na vit to by było ach i och, aloe nie.. bo ja chcę suknię księżniczkę więc mam kit w głowie... spoko. ja nikomu nie zarzucam, ze wybiera suknię syrenę albo inną. jak się komuś podoba to może iść nago nawet. pytałam o dodatki do TEJ sukni a nie o to jak w niej wyglądam i czy mi się wylewa... jak mówię, że schudnę to jest mi zarzucone, ze nie dam rady... i przyjmuję krytykę tylko niech mnie nikt nie wyzywa od grubych bo to nie fajne... wiem, że nie wyglądam najlepiej w tej sukni ale to jest kwestia czasu. czy tak ciężk0o pojąć wszystkiim fakt, że marzyłam o tej sukni kilka lat i że nie zmienię decyzji a pyatnie o dobór dodatków nie jest pytaniem jak w niej wyglądam.Coś mi się zdaje, że jeszcze nie dorosłaś i nadal masz w głowie ślub z księciem na białym koniu a Ty jako księżniczka z diademem, osypana diamentami... Whiteline dobrze mówi, nie potrafisz przyjąć krytyki a według mnie po prostu wyglądasz komicznie stylizując się na księżniczkę bardzo tanim kosztem.
17 listopada 2013, 01:23
i nadal nie doczytałaś w moim pamiętniku... w poprzednie wakacje schudłam 7 kg więc nie mów mi, że nie potrafię się odchudzać. i policz jeszcze raz posty z tamtego forum ile jest za a ile przeciw... nikt mi nie zarzuca, że mało kosztował? a to ciekawe. a co wcześniej napisałaś? że jaki koszt taka sukienka i że nie dziwi Cię jej wygląd bo mała kasa za nią wydana. i NIE CHCĘ się obwiesić. chyba po to człowiek się pyta na forum o coś, zeby błedu nie popełnić. Twoim zdaniem błędem jest ta suknia, wiem, ale taką chciałam i taką mam a pytałam wyraźnie o dodatki do niej. wkleiłam to, co znalazłam i co mi tym samy wpadło w oko. jakbym nie umiała przyjąć krytyki to bym nie zakładała tego tematu i nie prosiłabym o radę tylko ubrałabym się jak mi się podoba. chciałam się dowiedzieć od Was jakie dodatki dobrać a co się dwiedziałam? że wyglądam jak świnia. bez przesady... nie ważę 200kg przy swoim wzroście aby tak o mnie mówić. nie uważasz,że przegięłaś pisząc o mnie wcześniej?juz raz wystawialas zdjecia w niej, wiecej jak polowa to byla sama krytyka a ty ostawialas na swoim i wygladasz w niej jak prosie w rosole, takie polaczenie, nikt ci nie zarzuca ze suknia malo kosztowala, bo nie jestpowiedziane ze cos drogiego msi byc piekne, ale twoja potezna sylwetka nie pasuje do tego kroju sukienki i sama dobrze o tym wieszsuknia strojna a ty jeszcze sie chcesz obwiesic jak choinka na boze narodzeniewiem ze dziecko urodzilam ale tym sie nie zaslaniaj, nic nie schudlas odkad tu jestes a teraz planujesz 10? nie uda ci sie, bo nie potrafisz zmienic swojego nawyku na dluzszy etap, taka prawdanie umiesz przyjac krytyki, tylko upierasz sie przy swoim wiec moje pytanie po co sie ytasz o cokolwiek na forum??
17 listopada 2013, 01:28
specjalnie użyłam tych słów aby zacytować poprzednią wypowiedź. na serio stwierdzam, że nie potrafisz rozumieć tego, co czytasz. S C H U D N Ę czy teraz dotarło? Jak nie schudnę to obiecuję Ci tu i teraz, że dla Twojej wygody kupię sobie worek i założę go tak aby przykrywał mnie od czubka głowy abyś nie musiała się narażać na widoki mojej brzydoty i grubości... wogóle jak można komuś napisać, że jest ktoś brzydki i gruby gdzie temat jest o czymś innym. i nie tłumaczę się ciążą tylko zarzucasz mi, że jestem tu rok i nie schudłam więc napisałam o ciąży, żebyś pojęła, że nie mogłam schudnąć przez ostatni rok bo nie miałam jak.
17 listopada 2013, 01:29
17 listopada 2013, 01:33
edit: doczytalam ze to cacko jest uzywane i tanio sie pokwapilas kupic, wiec teraz sie nie dziwie ze wygladasz w niej jak w worku bo nie jest dopasowana do twojej figury, ale co sie dziwic jaka cena taki wyglad, wiec wspolczuje tobie i twojej glupocietyle w temacie
17 listopada 2013, 01:50
17 listopada 2013, 10:11