Temat: Od czego zacząć?

Od czego zacząć to wielkie przedsięwzięcie jakim jest organizacja ślubu kościelnego z weselem? Chcemy termin na maj 2016. Co najpierw? Sala, kościół czy jeszcze coś innego? Jak to etapami wygląda? Co najpierw a co s ostatniej kolejności? Pomóżcie.
2016? o.O 

W jakim regionie mieszkasz? Myślę, że w połowie PRZYSZŁEGO roku możecie zaklepać salę, potem kościół , następnie oprawę muzyczną, kamerzystę, fotografa itp. :)
Pasek wagi
Ja na razie nic nie robię. Pytam tylko od czego i kiedy zacząć.
Łoł.... widzę, że niektórzy już szaleją hehehehe.

Zacznij od tego od czego Ci najbardziej zależy. Mam na myśli taką sytuację, że np. chcesz mieć danego fotografa, zespół czy salę więc popytaj o wolne terminy w tym danym miejscu. Resztę później dopasujesz....

Dla naj najważniejsza była sala + DJ. Najpierw ustatliliśmyz  nimi wspólny termin a resztę dopasowywaliśmy :)
Mamy juz 
- salę
- fotografa
- DJ
- kościół
- prawdopodobnie samochód :) ehhe
- zaklepane szycie sukni

reszta do zrobienia :)
Ślub - wrzesień 2014
Pasek wagi

Mimelka napisał(a):

Boże mi by się nie chciałóo tego wszystkiego przygotowywać;/


Twoja odpowiedź tak wiele wniosła do tego tematu. To nie przygotowuj.
Najpierw sala, fotograf, nastepnie kościół jeśli planujesz gdzies w mieście msze bo wtedy na pewno trzeba wczesniej niż na wioskach. Jak już będziesz miec salę to dowiedz się czy zrobią ci placki na rozdanie gościom. Jeśli nie to też warto zarezerwować w cukierni czy u kucharki odrazu termin. Szukanie sukni około rok przed wystarczy spokojnie, w niektórych salonach trzeba czekać 7-8 miesięcy. Potem obrączki, bo tez jest długi czas oczekiwania, a wiadomo lepiej jest miec wszytko troche wcześniej jak macie dużo czasu.
Jeszcze kwiaty, wystrój kościoła to tez min. pół roku przed.
Wódke można kupić nawet 2 tygodnie przed, ale my zakupiliśmy już 1,5 roku wcześniej bo wiedzieliśmy jaką chcemy i cenowo na tym dobrze wyszliśmy.
Powodzenia.
Pasek wagi
@ gwiazdkaaa,   kupiliśmy alkohol (wódkę) ze względu na to, że od stycznia mają być wyższe ceny. My mamy finlandię (0,5l), bo akurat udało nam się trafić na promocję i postanowiliśmy zaszaleć. Będziemy jeszcze kupować wino i szampany, ale narzeczony się trochę z tym ociąga :)
Ja rozpoczęłam przede wszystkim od sali, trzeba było wybrać miejsce, dekoracje ślubne, samochód, orkiestrę no i oczywiście wódkę i fotografa. Z kamerzysty rezygnujemy. No i na razie tyle mamy załatwione, a do ślubu zostało nam jedenaście miesięcy. Tak powolutku, bez pośpiechu wszystko załatwimy na pewno.
u mnie najpierw był zespół, potem kościół, sala itd. ALe jeszcze sporo zostało, a ślub w sierpniu.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.