- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 2222
21 października 2013, 14:04
nie wiedziałam jak to nazwać =)
możliwe w Polsce jest to żeby para spotkała się dopiero w kościele? Zawsze musi być błogosławieństwo rodziców? I czy może tata odprowadzać pannę młodą?
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 2222
21 października 2013, 14:25
AwesomeGirl napisał(a):
Może być ciężko bo w "sezonie" lecą taśmowo ze ślubami. Jedni wychodzą, drudzy wchodzą. Często się zdarza, że młodzi czekają pod kościołem aż tamci wyjdą, więc może się nie udać to, żeby Cię zobaczył dopiero w kościele.
o tym nie pomyślałam =) ale naszczęście w kościele obok Nas nie ma takiego ruchu chyba =)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88230
21 października 2013, 14:27
To umówcie się z rodzicami, że dadzą Wam błogosławieństwo dopiero w kościele, przed rozpoczęciem nabożeństwa, jak Ciebie już ojciec czy ktoś inny wprowadzi.
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
21 października 2013, 14:34
przecież błogosławieństwa rodzice mogą Wam równie dobrze udzielić np. dzień wcześniej poza tym to Twój ślub i masz go zaplanować tak, by Tobie się podobał
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 2222
21 października 2013, 14:35
oj jestem głupia i nie pomyślałam że błogosławieństwo może być wcześniej =)
- Dołączył: 2011-12-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1173
21 października 2013, 14:36
To Twój ślub i Ty decydujesz co i jak ma wyglądać.
- Dołączył: 2013-05-03
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 4686
21 października 2013, 14:47
ja nie miałam błogosławieństwa w domu mimo tego, że teściowej się to bardzo nie podobało, uważam to po prostu za zbędną szopkę... ale to tylko moje subiektywne zdanie
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 2222
21 października 2013, 14:53
interpretation napisał(a):
ja nie miałam błogosławieństwa w domu mimo tego, że teściowej się to bardzo nie podobało, uważam to po prostu za zbędną szopkę... ale to tylko moje subiektywne zdanie
dla Mnie to też szopka, tym bardziej że jesteśmy po cywilnym parę lat i Nasi rodzice nie mieli nic przeciwko małżeństwu
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
21 października 2013, 14:55
byłam na naukach i ksiądz mówił ze jest taka opcja aby panna młoda była prowadzona przez ojca do ołtarza , tak więc kwestia dogadania się
gorzej z błogosławieństwem, bo u nas tradycyjnie jest przed ślubem a wiec rodzina i kościelna teściowa mogą marudzić że chcesz ominąć błogosławieństwo, bo rczej nie spotkałam się z tym żeby ktoś po ślubie blogosławił
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
21 października 2013, 15:01
Twój ślub, więc Ty decydujesz jak ślub będzie wyglądał,nikt do niczego nie może się zmusić. Wystarczy z księdzem pogadać,że tak to bedzie wyglądało żeby wiedział o tym wcześniej
- Dołączył: 2013-04-03
- Miasto: Fabryka Czekolady
- Liczba postów: 170
21 października 2013, 15:15
...........................
Edytowany przez tlustamadzia22 21 października 2013, 15:17