Temat: Ślub - jak to zorganizować? :)

Hej :)

Coraz bardziej zastanawiamy się z moim facetem nad datą ślubu i ogólnie zorganizowaniem tego wszystkiego.
Myślimy o początku września 2014, więc został niecały rok.

Chciałabym Was zapytać w jakiej kolejności to powinno przebiegać?
Może zabieramy się za to za późno?

Chcielibyśmy jednak popchnąć to do przodu, bo jesteśmy już ze sobą długo i naprawdę o tym marzymy :)

Ślub kościelny z jednodniowym weselem na 60-70 osób, zespołem, fotografem (bez kamerzysty) i salą z cateringiem :)
gratuluje :) Ja zaczynałam od sali - bo niestety już w dużej mierze u mnie były wszystkie zarezerwowane na te "fajne" terminy - w tym samym czasie jakoś załatwialiśmy kościół, fotografa i największą u nas zmorą czyli zespołem :D
wiem że nie na temat ale wreszcie widzę, że ktoś robi normalne wesele na normalną ilość ludzi nie jakieś 200 osób 70 myślę że całą najbliższa rodzina młodych się zmieści i nie rozumiem po co ludzie zapraszają dalszych krewnych (chyba dla kasy)
Wypadałoby najpierw ustalić datę ślubu, zarezerwować salę, zespół.
Czy za pozno? Zalezy jaką chcecie datę i sale- niektóre miejsca są okupowane na ok 2- 3 lata do przodu :)
Pasek wagi
my też wrzesień 2014 :) Pierwsze co zarezerwowaliśmy salę, bo na nią niestety u nas czeka się dwa lata. Potem Kościół, jak już znaliśmy datę. Następnie zespół i kamerzysta. I na chwilę obecną to wszystko, więc o ile u Was nie ma tak długiego czasu oczekiwania na salę to nie wiele Was ominęło :) w planach mam od lutego poszukiwania sukni, zakup zaproszeń, od ok. czerwca zapraszać gości i chodzić na nauki przedmałżeńskie :) oczywiście potem dochodzą takie detale jak kwiaty, samochód itp. ale na razie o tym nie myślę:)

soraka napisał(a):

wiem że nie na temat ale wreszcie widzę, że ktoś robi normalne wesele na normalną ilość ludzi nie jakieś 200 osób 70 myślę że całą najbliższa rodzina młodych się zmieści i nie rozumiem po co ludzie zapraszają dalszych krewnych (chyba dla kasy)

Mamy małe rodziny :)
Wrzesien to "chodliwy" miesiac slubny , po przestoju upalnego lipca i sierpnia, wiec z fajna salá na wrzesien mozecie miec problem. co nie znaczy ze nie bedzie. Tak czy siak, nie zwlekajcie, jesli jestescie pewni to znalezienie sali powinno byc Waszym priorytetem!  
Pasek wagi
Prawdę powiedziawszy możecie mieć problem ze znalezieniem fajnej sali, dobrego zespołu i fotografa.

Ja zaczęłam przygotowania od zarezerwowania sali -  w kwietniu 2012 zarezerwowałam termin na czerwiec 2014. Już wtedy mieli pozajmowane terminy na cały sierpień 2014. Później DJ i fotograf. Do księdza wybieramy się w grudniu albo styczniu.

soraka napisał(a):

wiem że nie na temat ale wreszcie widzę, że ktoś robi normalne wesele na normalną ilość ludzi nie jakieś 200 osób 70 myślę że całą najbliższa rodzina młodych się zmieści i nie rozumiem po co ludzie zapraszają dalszych krewnych (chyba dla kasy)


u mnie będzie 100 osób ale to tylko dla tego ze połowa rodziny mojego narzeczonego nie przyjedzie przypuszczalnie. To ze ktoś robi duże wesele nie znaczy ze zaprasza obce osoby... U mnie w rodzinie każdy ma po 4 dzieci - więc się domyśl jaką mam rodzinę :D Dobrze ze mój M ma małą ... bo byłby pewnie z 150 osób jak nie więcej, dodaj do tego znajomych....  A co do tego ze (chyba dla kasy) nie sądzę szczerze aby połowa się zwróciła ..... ale to już inny temat
Ja zaczynałam od ustalenia terminu z orkiestrą, bo to ona gwarantuje dobrą zabawę na weselu, było to dla mnie priorytetem bo wiedziałam jaką orkiestrę chcę. Gdy orkiestra podała wolne terminy odwiedziliśmy księdza i zaczęliśmy szukać sali, potem fotograf, drukarnia (zaproszenia), suknia, garnitur, itp.
P.S. Też brałam ślub we wrześniu, mąż oświadczył mi się w maju, więc czasu na organizację było mało jednak udało się dopiąć wszystkiego na ostatni guzik.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.