Temat: wymarzony ślub za granicą i brak zgody faceta

.

xmargothx napisał(a):

Z tego co wiem ślub w plenerze w Polsce jest bardzo ciężko załatwić - jak już to zazwyczaj proponują inny dzień niż sobota, np. środek tygodnia... Do tego pogoda w Polsce jak wiadomo jest kapryśna, a ja nie chcę brać ślubu w strugach deszczu.


Rok temu bralam slub w polskim plenerze. Pogoda byla idealna, slonce, lekki wiaterek,  jezioro, drzewa, lezaczki i lampiony.  I byla sobota. Wszystko sie da, trzeba tylko chciec zrobic wiecej, niz zlecic komus realizacje naszych marzen :)
Polska taka piękna! Jedź do Kalwarii Zebrzydowskiej, tam w klasztorze mieć ślub, aaach
Mi sie to troche kojarzy z zastaw sie a postaw sie, czy jak to sie mowi. No nie wiem, ale jesli to jest Twoje marzenie, to masz do niego pelne prawo. Jednak 14 tysiecy to kupa kasy i wydaje mi sie, ze za to mozna spokojnie zrobic polowe polskiego wesela...Ja tez ich nie znosze tak btw. ale nie wyobrazam sobie odebrac tego np. moim rodzicom.

tuna. napisał(a):

Polska taka piękna! Jedź do Kalwarii Zebrzydowskiej, tam w klasztorze mieć ślub, aaach

Wybaczcie ale ja nie rozumiem takich tekstow. Co z tego, ze Polska jest piekna? To jest wciaz ten sam kraj. A niektorzy po prostu chca zobaczyc, przezyc cos wiecej i cos naprawde innego. Inna kultura, inne widoki. Tak jakby nie bylo sensu podrozowac bo wszytsko mamy w Polsce..

Pasek wagi
O rety...doskonale cie rozumiem, jak bym czytała o sobie. Byłam na takich typowych polskich weselach...dla mnie to totalna wiocha, aż się bawic odechciewa. Zapewne jesteś z tych osób, które bardzo cenią sobie całą otoczkę i doskonale to rozumiem. Skoro rodzina za Tobą stoi to przekonajcie razem jakoś faceta. W końcu to jest ślub, jeden jedyny taki dzień, który można mieć jak z marzeń, więc czemu z marzeń rezygnować i siedzieć w Polsce? A co mu szkodzi taki ślub? Patrzy tylko na kasę czy ogólnie bardzo mu się nie podoba coś takiego? Bo jeśli patrzy tylko na kasę to łatwiej ci będzie go przekonać. Zresztą z doświadczenia wiem, że faceci nie zwracają za bardzo uwagi na to czy wokół będzie pięknie czy też nie. Jeśli z twoim jest tak samo to masz dobry argument i większą przewagę. Powiedz mu, że chociaż raz w życiu chcesz się poczuć jak ksieżniczka, spełnić marzenie itd... pobajeruj  Slub nie zdarza sie codziennie, a wspomnienia będą przepiękne, więc warto wydać trochę więcej kasy a nie skąpić całe życie i nic z tego nie mieć.
.

Marta11148 napisał(a):

Chcesz wydac cale oszczednosci na taka impreze. Rozumiem Twojego faceta bo moje serce sknery az sie scisnelo na sama mysl ;) Jest wiele pieknych miejsc w ktorych mozna sie pobrac. Rusz glowa i szukaj takiego ktore bedzie odpowiadalo wam obojgu. Pamietaj o jego dumie...wkoncu to facet wiec... ;)
Pasek wagi
Powiem Ci że chyba taniej by wyszo gdybyś nie brała wszystkiego w pakiecie tylko załatwiła na własną rękę. Kretę polecam, jest przepiękna!
No wlasnie sam pomysl jest bardzo fajny, ale ta cena jest jakas totalnie z kosmosu...
bardzo fajny pomysl, tez nie jestem zwolenniczka tradycyjnych wesel. I wcale nie jest tak drogo, jesli od tej sumy odliczyc koszt, jaki ponieslibyscie na 2 tygodniowy urlop, to suma na sam slub nie jest wysoka
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.