Temat: puste koperty na ślubie

Zastanawiają mnie te puste koperty. Ja zawsze do koperty wkladam kartkę z życzeniami i kasę. Myślałam, że wszyscy goście tak robią. Jeśli część kopert będzie pusta to droga dedukcji można stwierdzić kto jest cwaniakiem. Jakie jest Wasze doświadczenie w tym temacie?
Dawać puste koperty? ale wieś... jak kogoś nie stać, żeby włożyć te 200zł to niech kupi coś naprawdę ładnego, za mniej, za ile ma. A w kopertę wsadzi kartkę z życzeniami. Myślę, że w rodzinie zawsze wiadomo, kto nie śpi na pięniądzach i od takiej osoby zwyczajnie nie należy oczekiwać prezentu ponad jej stan posiadania. A puste koperty, albo z gazetami? Kompletny brak szacunku! 
gazety pocięte to jednak nietakt, a kartka z życzeniami była by ok wg mnie jak kogoś nie stać na prezent to niech życzenia ładne napisze od serca i tyle... a na weselu nie da się zarobić - co wiadomo od dawna... Ci którzy wyprawiają liczą się z tym, że stracą pieniądze, ale zyskają bezcenne wspomnienia...
Pasek wagi
Tutaj też się zgodzę, pusta koperta (bez kartki z życzeniami) czy jakieś pocięte gazety świadczą o prostactwie i chamstwie danego gościa. I nie ma na to usprawiedliwienia.
nawet nie wiedziałam,że takie rzeczy w ogole istnieją :o pustą kopertę? to wolałabym dać młodej parze piękny bukiet kwiatów,a nie pustą kopertę :o

Korresia napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

MaLinaMM napisał(a):

nooom też słyszalam. Sama znam jednego gościa kasiastego co daje zawsze 50 zł na ślubach... Otwarcie o tym mówi . Minimum 100 zł. Ludzie... teraz od osoby płaci się 120 zł mniej więcej. Przynajmniej dajcie tyle żeby się zwróciło to co ktoś za Was zapłacił.
Nie każdego stać. Poza tym moim zdaniem głupie jest takie podejście "minimum 120 tyle ktoś za was zapłacił". A czy ja się wprosiłam na siłę? 
no właśnie :/ jeżeli ktoś wyprawia wesele to powinno go na nie stać..

Też jestem tego zdania! Nie rozumiem jak można oczekiwać, że 'mi się zwróci' i każdy powinien dać conajmniej tyle ile na niego wydałam :/ Zaprasza się gości, których chce się widzieć na swoim ślubie a nie tych, których się opłaca :/ Ale puste koperty to chamówa, fakt. Wolałabym, żeby mi ktoś powiedział, że go nie stać, żeby mi cokolwiek dać i dał zwykłą kartkę :)
ja tam się z tym nigdy nie spotkałam , na każdym weselu co byłam młodzi nigdy pustej nie dostali , a jak ktoś tak daje to jest strasznie bezczelny

MeggiGirl napisał(a):

MaLinaMM napisał(a):

nooom też słyszalam. Sama znam jednego gościa kasiastego co daje zawsze 50 zł na ślubach... Otwarcie o tym mówi . Minimum 100 zł. Ludzie... teraz od osoby płaci się 120 zł mniej więcej. Przynajmniej dajcie tyle żeby się zwróciło to co ktoś za Was zapłacił.
Nie każdego stać. Poza tym moim zdaniem głupie jest takie podejście "minimum 120 tyle ktoś za was zapłacił". A czy ja się wprosiłam na siłę? 


U mnie nie było pustych kopert. Ale łatwo byłoby do tego dojść. W kopercie są też kartki podpisane z życzeniami więc metodą eliminacji... Moim zdaniem chamówą byłoby danie pustej koperty. Jak kogoś nie stać to albo nie idzie na wesele, albo można zawsze kupić jakiś prezent na który nas stać. Ale cwaniaczki wolą przyjść i nażreć się na krzywy ryj. Wiadomo, że pieniądze w kopercie nie się najważniejsze, ale nie fer jest robić takie coś.

MaLinaMM napisał(a):

nooom też słyszalam. Sama znam jednego gościa kasiastego co daje zawsze 50 zł na ślubach... Otwarcie o tym mówi . Minimum 100 zł. Ludzie... teraz od osoby płaci się 120 zł mniej więcej. Przynajmniej dajcie tyle żeby się zwróciło to co ktoś za Was zapłacił.

To po co robić wesela, na które nie stać rodziny/państwa młodych. Po co zapraszać setkę gości, skoro za każdego trzeba wyłożyć 120 zł? 12 tysięcy to ogromna kwota. Wesel nie robi się po to, by na nich zarabiać - przynajmniej tak mi się zawsze wydawało. A takie mówienie o dawaniu "co najmniej tyle, co za talerzyk" wieje straszną mentalną wiochą  Nas stać nie było, to mieliśmy obiad weselny na 8 osób (w tym my). Można? Można.
Pasek wagi

karolina112233 napisał(a):

U mnie sie trafila jedna tzn, z samą kartką i życzeniami, bez podpisu, ale okazalo sie ze to chlopak mojej siostry dal, bo byl osoba towarzyszaca, a ona druhna i od niej dostalam koperte z zawartoscia po weselu a jemu glupio bylo  nic nie dac pod kosciolem;) ale my jak jeszcze o tym nie wiedzielismy to potraktowalismy to zartem, smielismy sie na 2 dzien ze sie jedna pusta trafila, a  on powiedzial ze to od niego ;)

nie uwazam zeby kartka z zyczeniami byla "pusta koperta". dla mnie pusta to nic, nawet zyczen.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.