- Dołączył: 2010-12-11
- Miasto: Aaa
- Liczba postów: 109
2 lipca 2013, 17:59
Zastanawiają mnie te puste koperty. Ja zawsze do koperty wkladam kartkę z życzeniami i kasę. Myślałam, że wszyscy goście tak robią. Jeśli część kopert będzie pusta to droga dedukcji można stwierdzić kto jest cwaniakiem. Jakie jest Wasze doświadczenie w tym temacie?
Edytowany przez apetitosa 2 lipca 2013, 18:00
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 2621
2 lipca 2013, 18:01
nigdy się z tym nie spotkałam i uważam że to taka legenda. przecież to zupełnie bez sensu dawać pustą kopertę. nie wierzę że ktoś tak robi.
- Dołączył: 2013-06-29
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 535
2 lipca 2013, 18:02
Nigdy się z czymś takim nie spotkałam, myślę, że jeśli ktoś zaprasza naprawdę bliskie osoby to nikt takiego świństwa nie zrobi - bo nawet jeśli kogoś nie stać może włożyć do koperty piękną kartkę z życzeniami.
2 lipca 2013, 18:03
Różne są przyczyny ludzie czasami nie mają pieniędzy, więc nie każdy jest cwaniakiem, ale tak można dojść do tego. Z drugiej strony raczej nie powinno się kierować zawartością kopert i tym ile się zyska czy ile dołoży.
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
2 lipca 2013, 18:03
Kuzynka koleżanki dostała koperty pełne pociętych gazet od jednej części rodziny. Bywają takie dziady.
- Dołączył: 2011-03-16
- Miasto: Obłoczek
- Liczba postów: 642
2 lipca 2013, 18:05
nooom też słyszalam.
Sama znam jednego gościa kasiastego co daje zawsze 50 zł na ślubach... Otwarcie o tym mówi . Minimum 100 zł. Ludzie... teraz od osoby płaci się 120 zł mniej więcej. Przynajmniej dajcie tyle żeby się zwróciło to co ktoś za Was zapłacił.
2 lipca 2013, 18:06
mój brat ,kolezanka miał sporo pustych !!wieć to nie legenda
- Dołączył: 2011-08-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3629
2 lipca 2013, 18:06
U mnie sie trafila jedna tzn, z samą kartką i życzeniami, bez podpisu, ale okazalo sie ze to chlopak mojej siostry dal, bo byl osoba towarzyszaca, a ona druhna i od niej dostalam koperte z zawartoscia po weselu a jemu glupio bylo nic nie dac pod kosciolem;) ale my jak jeszcze o tym nie wiedzielismy to potraktowalismy to zartem, smielismy sie na 2 dzien ze sie jedna pusta trafila, a on powiedzial ze to od niego ;)
Edytowany przez karolina112233 2 lipca 2013, 18:09
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 145
2 lipca 2013, 18:09
Moja kuzynka też miała kilka pustych więc to zdecydowanie nie legenda :)
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
2 lipca 2013, 18:11
MaLinaMM napisał(a):
nooom też słyszalam. Sama znam jednego gościa kasiastego co daje zawsze 50 zł na ślubach... Otwarcie o tym mówi . Minimum 100 zł. Ludzie... teraz od osoby płaci się 120 zł mniej więcej. Przynajmniej dajcie tyle żeby się zwróciło to co ktoś za Was zapłacił.
Nie każdego stać.
Poza tym moim zdaniem głupie jest takie podejście "minimum 120 tyle ktoś za was zapłacił". A czy ja się wprosiłam na siłę?