1 lipca 2013, 13:25
Jesteśmy z partnerem niewierzący. Nie chcemy więc ślubu w kościele. A mnie marzy się suknia ślubna. Nie taka beza, tylko taka przy ciele, dopasowana. Czy według was wypada iść w takiej długiej białej sukni do ślubu w USC? Bez welonu. Proszę o szczere opinie.
Na ile przed ślubem należy się zatroszczyć o suknię? Jeszcze nie wiem czy będzie szyta czy kupowana. Możecie mnie oświecić i w tej materii?
Edytowany przez 5Raspberry5 1 lipca 2013, 14:08
1 lipca 2013, 15:49
Moim zdaniem nie każda suknia ślubna pasuje do urzędu stanu cywilnego - bo tutaj jednak postawiłabym na elegancję, a wiele 'tradycyjnych' sukni 'do kościoła' eleganckich nie jest.
![]()
Sama marzę o sukience tego typu :)
Edytowany przez Salemka 1 lipca 2013, 15:57
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
1 lipca 2013, 16:03
jesli mamy sie zaglebiac to w kosciele tez nalezy byc ubranym elegancko czyli np w garsonce, albo w skromnej sukni prostej, bo beza z koronka elegancka nie jest, a jakos panny mlode swieca glebokimi gorsetami, falbanami itp. wiec co za roznica gdzie biala kiecke zalozymy slub to slub.
moja siostra na lubie cywilnym za granica, miala wieksza beze niz narzeczona (obecna zona) kuzyna na koscielnym w polsce (co prawda mieli dziecko jak brali slub ale sukienka i tak w wiekszosci byla biala, miala tylko kolorowe elementy)
ja jeszcze nie wiem co zaloze na swoj cywilny, ale nie bede sie ograniczac przez stereotypy i bede sie starala aby kiecka nie kosztowala tez 1500 czy 2000 zl. ale jesli bedzie jakis obiad-przyjecie to chce miec dluga sukienke (na ramiaczkach najlepiej dla duzego biustu) aby zakryc wygodne buty. bo przeciez w polsce nie wypada nie zalozyc szpilek
![]()
1 lipca 2013, 16:10
Moim zdaniem pasuje. To Twój dzień :)
- Dołączył: 2012-09-08
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7204
1 lipca 2013, 16:22
tak ale głupio by mi było jakos tak dziwnie , jak ci się marzy to sobie kup i ubierz .
- Dołączył: 2013-05-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 930
1 lipca 2013, 16:25
Hahaha!! Rozbawiły mnie niektóre wpisy!!!!!!! Tzn że tylko katolikom wolno iść w sukni ślubnej składać przysięgę??? NIE!!
Gdzie jest powiedziane że biała suknie = kościół???
Czego symbolem jest biel???? Radzę przemyśleć drogie pyskate panie katoliczki a potem sobie odpowiedzieć która z Was tak naprawdę mogłaby założyć białą suknię - podejrzewam że żadna
Osobiście brałam tylko ślub cywilny (i tak zostanie bo nie jestem katoliczką) i szłam w przepięknej, wymarzone, prawdziwej, kupionej w salonie sukni ślubnej ! :) :)
Edytowany przez CZARNA-65 1 lipca 2013, 16:30
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2274
1 lipca 2013, 16:44
Ślub to ślub, biała suknia nie jest przypisana do miejsca.. Ach te polskie myślenie xD
Ja również nie wierzę i nie mam zamiaru chajtać się w kościele, dlatego, jeżeli kiedykolwiek zdecyduje się na takie show (czytaj - ślub), to również nałożę suknię do cywilnego ;)
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Radomsko
- Liczba postów: 2905
1 lipca 2013, 16:44
ja miałam z szyfonu długa białą tylko bez welonu. We włosach miałam kwiaty także myślę że spokojnie możesz mieć długą suknię.
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Dobra
- Liczba postów: 1896
1 lipca 2013, 17:00
6 miesięcy wcześniej jeśli szyjesz w salonie, oczywiście że wypada - welon też bym założyła bo uwielbiam welony...
1 lipca 2013, 17:10
Moja znajoma na kościelnym była w żarówiastozielonej. Nie ogranicza Cię nic poza własną wyobraźnią o ile nie siejesz zgorszenia ;) To ma być Twój dzień i sama masz się dobrze czuć.