- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
3 czerwca 2013, 13:25
Zastanawiam się, w jakiej formie powinniśmy podziękować rodzicom (jest taka tradycja, że rodzicom na weselu dziękuje się za wychowanie itp itd) - zapewne niejedna z Was coś takiego organizowała albo będzie organizować.
Tylko im więcej o tym myślę, tym bardziej jestem na nie i myślę, że w moim przypadku to nie wypali jak trzeba. Wystarczająco stresujący będzie dla nas zapewne już pierwszy taniec, więc jak sobie wyobrażę, że miałabym się publicznie produkować przy wszystkich składając jakieś podziękowania z ckliwą piosenką w tle i odtańczyć ją potem w kółeczku to mi się robi słabo
poza tym w dniu naszego ślubu minie 1,5 roku kiedy zmarł mój Tata, więc "Kogoś" by mi tam ewidentnie brakowało, nawet w tym przysłowiowym kółeczku. Macie jakiś pomysł, żeby w inny sposób to rozegrać? Może nie koniecznie podczas wesela? I w jaki sposób? Dać coś rodzicom na pamiątkę? Podpowiedzcie coś, może same robiłyście coś niestandardowego?
3 czerwca 2013, 13:43
może niech prowadzący imprezę powie 'a teraz młodzi złożą życzenia dla swoich rodziców' w chwili przerwy później znów muza będzie grać i wy z prezentami podejdziecie do rodziców i po prostu bez mikrofonu im powiecie co tam uważacie i dacie prezenty ?:) mi też się nie widzą te podziękowania 'na forum ' bo nie dość że wszyscy słuchają to jeszcze ta przypałowa piosenka 'cudownych rodziców mam ' która idzie na każdym weselu..
- Dołączył: 2012-07-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3360
3 czerwca 2013, 13:45
unodostress napisał(a):
może niech prowadzący imprezę powie 'a teraz młodzi złożą życzenia dla swoich rodziców' w chwili przerwy później znów muza będzie grać i wy z prezentami podejdziecie do rodziców i po prostu bez mikrofonu im powiecie co tam uważacie i dacie prezenty ?:) mi też się nie widzą te podziękowania 'na forum ' bo nie dość że wszyscy słuchają to jeszcze ta przypałowa piosenka 'cudownych rodziców mam ' która idzie na każdym weselu..
i wszyscy tak pięknie płaczą :D
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
3 czerwca 2013, 13:50
My w ogóle to pominęliśmy. Każde z nas pogadało przed slubem z rodzicami, ale bez szopki - w końcu to prywatna sprawa rodziny, a nie wszystkich weselników. Olejcie tradycję, ona aż tak nie zobowiązuje.
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
3 czerwca 2013, 13:51
a mnei się ta ckliwa pioseneczka bardzo podoba mimo wszystko ... :)
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2184
3 czerwca 2013, 17:40
my nie mieliśmy "tradycyjnych" podziękowań tylko następnego dnia po weselu rano po śniadaniu wręczyliśmy duże bukiety kwiatów i powiedzieliśmy ze dziękujemy za wszystko i to było na tyle, też nie wyobrażaliśmy sobie ckliwych tekstów, żenującego kółeczka i okropnych statuetek
- Dołączył: 2010-02-15
- Miasto: Forest
- Liczba postów: 3163
3 czerwca 2013, 17:55
My też nie mieliśmy takich tradycyjnych podziękowań na weselu, bo nie chcieliśmy robić wiochy :D Podziękowania były w domu zaraz po błogosławieństwie więc jeszcze przed kościołem i weselem. Wręczyliśmy rodzicom po koszu ze słodkościami, kawą, alkoholem, drobnym upominkiem i podziękowaliśmy za wszystko..tyle, żadnych szopek :)
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
3 czerwca 2013, 18:17
LadyMela napisał(a):
Dla mnie wszystkie te weselne jasełka to jest normalnie żenua.
też tak myślę, a tak w ogole to na weselu tanczy sie z rodzicami w kółku? łał- kolejny powod zebym nie lubila wesel;/
- Dołączył: 2011-03-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 349
3 czerwca 2013, 18:31
Ślub kościelny brałam w pierwszą rocznice śmierci moich rodziców. Również nie chcieliśmy standardowego podziękowania. Po błogosławieństwie obdarowaliśmy rodziców męża i moich chrzestnych koszami z upominkami. Zastanawiałam się jeszcze nad podziękowaniami na płycie weselnej tzn. Pokaz zdjęć rodziców w formie slajdów i podkład muzyczny. Ale zrezygnowałam z tego...
- Dołączył: 2013-02-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 217
3 czerwca 2013, 18:34
u Nas na weselu tego nie bedzie. to jest moment dla nas i Rodziców, po co robić z tego pokaz, jaką to kochającą rodziną się jest :P. Rodzicom podziękujemy w zaciszu domu, bez świadków :)