Temat: Panny Młode 2017/2018

Hej don@tella, gratulacje ;) szataneczka, my odmienialismy większość, Ale jak głupio brzmiało albo wiemy że ktoś nie chciał to zostawiliśmy normalnie, akurat u nas nikt na to uwagi nie zwracał :D

My większości nazwisk nie odmienialiśmy :)

Dawno nie pisałam, ale regularnie poczytuję :D

Co u mnie? Okropnie strasznie dużo :D

1. Zaproszenia wydrukowane i rozdane w 99%
2. W pierwszy dzień świąt były zmówiny rodziców ;) Wypadło bardzo dobrze :) Moi rodzice mega zestresowani byli, szczególnie tato :) Narzeczonego mniej, bo to 4 ślub, który szykują :D:D:D 2 doszły do skutku, jeden nie... tak btw.
3. Kupiłam dwie pary butów... Najpierw czółenka, ale doszłam do wniosku, że do tańca to średnio... więc kupiłam drugie i jestem zachwycona!!!!!! Są o 3 cm wyższe, a przy różnicy wzrostu 8 cm pomiędzy mną a narzeczonym to dużo... ale! Jego ślubne buty też mają jakiś 'obcas' i koniec końców i tak jest wyższy o te 1-2 cm. Do kościoła pójdę w czółenkach, żeby różnica była wyraźniejsza, a później wskakuje w moje buciki do tańca <3 swoją drogą szukanie niskich butów to był HORROR!

4. Wczoraj byliśmy na pierwszej lekcji tańca! Super było!!! Buty się świetnie sprawdziły, a my nie mamy tak lewych nóg jak myśleliśmy. Pierwszy taniec będzie piękny. Tańczymy walca do tej piosenki 

6. Miałam zdjęcie miary :) To ja sukni 'wzorze', także nie patrzcie na to, że niedopasowana. Szyta będzie na miarę :) Moje cycki nie mieszczą się w rozmiarze 38 :D

7. Schudłam już ponad ok kg od stycznia. W talii prawie 10 cm mniej! Podobnie w boczkach. reszty nie mierzę ;)

8. Fryzurę planuję w podobnym stylu jak na zdjęciach poniżej. Luźny kok zrobiony z dobieranego warkocza na wysokości karku nieco asymetryczny, tak, żeby było go widać jak będę stała przodem. Najbliższa ideału to ta z numeru 7.

EDIT: Albo coś takiego! 

9. Bukiet z kremowych róż z zielonymi dodatkami. Podobnie w kościele + świece na takich wysokich tubo-świecznikach. Kościół jest dość ciemny więc pewnie będzie cudowny klimat <3

Chyba tyle...

szataneczka,

Mnie ominął ten problem, ponieważ nauki i poradnię mieliśmy załatwiane 'po znajomości'... wiem jednak, że moja koleżanka coś zmyśliła czy ściągnęła z internetu.

Później prowadząca martwiła się, że koleżanka jest chora, bo jakieś takie dziwne te cykle wymyśliła :D ale nie było żadnych problemów.

my w zeszłym tygodniu zamowilismy bukiet i strojenie kościoła :)

najprawdopodobniej ślub będzie w październiku 2017 :) 

don@tella to troszkę czasu masz jeszcze - ja już tylko 2 tygodnie :)

Matematyczna, to już tuż tuż. Wszystko zapięte na ostatni guzik? Stresik jest?

O mamo, 2 tygodnie to ja bym panikowala już :D mi zostało 6

mi chyba 5 ;)

2 tygodnie? łaaał... też bym już panikowała ;) Na razie mam bardzo trudny okres z rodzicami... odkąd dowiedzieli się o zaręczynach to chcą natychmiast już ślub i mają takie chore argumenty, że szkoda gadać :( Miałyście też tak czy moi rodzice to jakiś ewenement? :(