Temat: Panny Młode 2017/2018

no właśnie, u Nas sprytnie bo nowy system ułatwia sprawę.  :d powodzenia.

My popołudniu chcemy załapać się na spisanie protokołu, chyba że ksiądz wyznaczy osobny termin to trudno. I tak się cieszę, że wbrew informacji na stronie internetowej USC w Krakowie zaświadczenie wydawane jest od ręki i nie musimy już czekać.

z tego co wiem to ten system działa w całej Polsce, więc jestem mocno zdziwiona, że gdzieś wymagają jeszcze aktu urodzenia.. My już spisywaliśmy protokół przedślubny i trzeba było się na niego umówić wcześniej, bo trwało to około godziny. Nie było źle, chociaż bałam się pytań o wspólne mieszkanie, itp.

Kobiety to jest POLSKA czy tu kiedykolwiek jakiś system sprawdzal sie w zupełności. Telefon do urzędu i pytanie to 5 min. A czekając na odpowiedz na forum czekacie caly dzien

5 min pod warunkiem, że w USC telefony odbierają :) ja 3 dni próbowałam - dziś się wreszcie dodzwoniłam i już wiem, że muszę mieć akty urodzenia.

Ale i tak dziękuję wszystkim za rady i info, jak to jest u nich :)

Piszę z własnego doświadczenia. Zadzwoniłam dowiedziałam się. Zabrałam co potrzebne i załatwione.

breathme - też się bałam różnych dziwnych pytań przy spisywaniu protokołu, nie było tak źle ;) jeszcze druga część ale to już myślę że bez zbędnych pytań tylko podanie kto będzie świadkiem, jakie wybraliśmy czytania i psalmy, kto prowadzi do ołtarza, kto podaje obrączki itd.

Nie wiem, czy już pisałam, jak bardzo cieszę się, że brałam ślub cywilny i nie musiałam się certolić z tymi wszystkimi kościelnymi papierkami? :) Oczywiście to tylko pół żartem - pół serio. Wiadomo przecież, że osobom wierzącym, którym zależy na ślubie kościelnym, nie uda się tego przeskoczyć... Z resztą z tego co słyszałam to co kościół to inaczej - niektórym idzie jak po maśle, a inni się bujają z załatwianiem jakiś wymyślnych protokołów, zaświadczeń, odpisów itp... 

My dziś spisaliśmy protokół, trwało to między 15-20 minut krótkie szybkie odpowiedzi na pytania z protokołu i kilka sugestii odnośnie samej ceremonii. Mieszkamy razem dlatego otrzymaliśmy kartkę z tylko jedną spowiedzią, a zapowiedzi wygłaszane będą tylko w naszej parafii  do której oboje należymy i w której bierzemy też ślub. Cieszę się że dziś udało Nam się też zamknąć sprawy papierkowe i możemy zająć się szczegółami. :D

wyglaszanie zapowiedzi polega na tym ze wywiesza kartkę na tablicy przed kościół i potem za to wywieszenie płacisz. U nas odbieramy ta kartkę po 5 lipca i płacimy 50 zł. Czyli dwa tyg.

my daliśmy po 20zł za zapowiedzi bo mówiono nam że ofiara jest dobrowolna... a w naszych parafiach jest tak, że zapowiedzi pojawiają się na stronie internetowej parafii + co niedzielę ksiądz wyczytuje podczas ogłoszeń parafialnych. nasze zapowiedzi odbieramy już 29.06 :)