- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto:
- Liczba postów: 68
15 kwietnia 2013, 16:52
Oto ja w mojej sukni slubnej.
I tu pojawia sie pytanie : Czy powinnam cos ubrac tzn. jakis naszyjnik? Czy moze jakies strojne kolczyki I szyje zostawic bez niczego? Co mysliscie?
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
15 kwietnia 2013, 18:00
Moim zdaniem suknia jest na tyle bogata, że nie pasuje biżuteria.
Jeśli bardzo Ci zależy to powinno być coś delikatnego, nie rzucającego się w oczy.
15 kwietnia 2013, 18:06
Suknia jest wystarczająco strojna, więc darowałabym sobie naszyjnik. Za to jakieś długie kolczyki i bransoletka i będzie w sam raz.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88230
15 kwietnia 2013, 18:09
A mi się wydaje, że owszem, jest strojna, ale na dole, a u góry jednak jest bardzo naga jakby nie patrzeć, no ja bym jeszcze dała jakiś duży rozległy naszyjnik jednak, bo góra jednak jest strojna. I do tego już bez bransoletek, kolczyki jakieś małe.
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
15 kwietnia 2013, 18:16
KotkaPsotka napisał(a):
Agniechaaaaa napisał(a):
6000 zl
No to mnie dobilas....
masakra , nie dość że jawnie cie "okradli" to jeszcze wygladasz jak wielki bialy ptak z ulicy sezamkowej
15 kwietnia 2013, 18:17
Coś bardzo delikatnego na szyi by świetnie pasowało.
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto:
- Liczba postów: 68
15 kwietnia 2013, 18:42
skrzydlata napisał(a):
KotkaPsotka napisał(a):
Agniechaaaaa napisał(a):
6000 zl
No to mnie dobilas....
masakra , nie dość że jawnie cie "okradli" to jeszcze wygladasz jak wielki bialy ptak z ulicy sezamkowej
Jesli nie doczytalas to zapytalam czy powinien byc naszyjnik, wisiorek - cokolwiek a nie o opinie innych vitalijek czy ladna albo jak w tym wygladam.
- Dołączył: 2012-07-03
- Miasto: Włodawa
- Liczba postów: 5878
15 kwietnia 2013, 18:52
Jakiś delikatny srebrny naszyjnik i krótkie kolczyki ;) Śliczna sukienka ;p
15 kwietnia 2013, 18:55
skrzydlata napisał(a):
KotkaPsotka napisał(a):
Agniechaaaaa napisał(a):
6000 zl
No to mnie dobilas....
masakra , nie dość że jawnie cie "okradli" to jeszcze wygladasz jak wielki bialy ptak z ulicy sezamkowej
fakt, suknia mega droga... moja była tańsza przez pół :) ale autorka o opinię nie prosiła, nie musi się wszystkim podobać. jak nie masz do powiedzenia nic miłego, to zachowaj to dla siebie ;) milczenie jest złotem, a po co ktoś ma się potem źle czuć w dniu własnego ślubu z powodu takich opinii? może taki ma styl.
a jakiej firmy jest ta suknia jeśli mogę zapytać? :) najlepiej dobrać chyba biżuterię w salonie, a przynajmniej domierzyć, co dobrze wygląda.
jednak dół jest tak strojny, że góra aż się prosi o jakiś dodatek dla równowagi:)
Edytowany przez jjules. 15 kwietnia 2013, 18:57