Temat: Suknia slubna - co na szyje?

Oto ja w mojej sukni slubnej.

I tu pojawia sie pytanie : Czy powinnam cos ubrac tzn. jakis naszyjnik? Czy moze jakies strojne kolczyki I szyje zostawic bez niczego? Co mysliscie?

jjules. napisał(a):

góra jest trochę łysa, więc dałabym coś na szyję, najlepiej naszyjnik, a nie łańcuszek z zawieszką.suknia sama w sobie jest mega strojna, więc nie przesadź z dodatkami, bo będziesz wyglądać kiczowato...

 

No wlasnie dlatego sie zastanawiam czy cos dawac na szyje, bo nie chce przesadzic.

Sukienka srednio mi sie podoba. Naszyjnik delikatny bo sukienka ma wiele dodatkow :)
A ja bym dowaliła na szyję jakiś porządny naszyjnik :D

Agniechaaaaa napisał(a):

6000 zl


No to mnie dobilas....
Pasek wagi
kolczyki i bransoletka:) Cudowna suknia:)
Pasek wagi
Nic. Sukienka jest wystarczająco zdobna.
moim zdaniem, pasowałby na szyi jakiś delikatny naszyjnik
ale fajna sukienka :) Bardzo mi się podoba .Wydaje mi się, że coś delikatnego aby nie przyćmiło sukni .Super  
malutki wisiorek jakiś .
albo duuuże kolczyki.

ja miałam na sukni bogato zdobiony gorset, na szyjce już nie miałam nic, bo za dużo by tego było i miałam kolczyki długie z dwóch rzędów kryształków svarovskiego.
aa. i bransoletke miałam do kompletu z kolczykami.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.