- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 685
27 lutego 2013, 09:01
Hej dziewczyny!
Mam problem z goścmi na weselu. Zaprosiliśmy 140 osób i przewidywaliśmy że będzie z tego około 90-100 gości, jednak okazało się że ten nie może i tamten nie może i jak na razie mamy 70 osob tylko potwierdzonych, mysle ze ostatecznie bedzie to 80 osob.
Chcialabym doprosic dobrych znajomych z pracy- ktorzy na pierwotną listę się nie zmieścili, bo rodzina miała pierwszeństwo. Jednak na zaproszeniach jest data potwierdzenia przybycia 28.02., a zaproszenia dam im 1.03 i szczerze mowiac nie wiem jak sie zachowac? powiedziec im ze są "rezerwowymi goścmi" czy udać że chcialam zaprosić osobiscie i dlatego tak długo, albo że zaproszenia się długo drukowały?
Jak Wy byście zareagowały na tak późne zaproszenie?
A wesele jest 20.04 :)
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
27 lutego 2013, 09:24
Moim zdaniem to nie wypada. Po drugie jest za pozno na zaproszenie. Na wesele zapraszamy minimum 3 miesiace przed.
- Dołączył: 2009-08-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2937
27 lutego 2013, 09:24
Ludzie i tak się zorientują, że są gośćmi zapasowymi na doczepkę. Tak czy inaczej nowe zaproszenia to podstawa.
A jak bym zareagowała na takie zaproszenie? Nie wiem. Jesli ktoś był by mi bliski to bym poszła jesli byłby to zwykły znajomy to nie.
Jestem bardziej niż pewna, że ktoś poczuje się urażony, ktoś poczuje że jest zaproszony w celu dostania prezentu przez parę młodą, ktoś poczuje że jest zaproszony bo para młoda chce żeby zwróciły się jakieś koszty itp.
27 lutego 2013, 09:37
menevagoriel napisał(a):
zapraszaj, ale koniecznie z innymi zaproszeniamico do tych 3 miesiecy...my ogranizowalismy slub w 1,5 miesiaca ;p wiec goscie miesiac przed zostali poinformowani i przyszli wszyscy :) (a nawet przyjechali z zagranicy)
no tak, ale to jest różnica, organizować wesele w 1,5 a np.w 1,5 roku.
Ja bym nie przyszła, dostałam kiedyś takie telefoniczne zaproszenie 2 tyg przed ślubem "jak chcecie to możecie przyjść, bo i tak muszę zapłacić za te miejsca"
- Dołączył: 2012-02-27
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 1014
27 lutego 2013, 09:37
ja nie raz dostawałam zaproszenia na miesiąc przed. Moim zdaniem kup porostu zaproszenia w których nie będzie daty potwierdzenia. Ja bym się nie czuła urażona tylko cieszyła, że mogę się pobawić;) a 1.03 to 1, 5 miesiąca do 20 kwietnia, więc każdy zdąży kupić kiece;p
- Dołączył: 2012-02-27
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 1014
27 lutego 2013, 09:40
puckolinka napisał(a):
menevagoriel napisał(a):
zapraszaj, ale koniecznie z innymi zaproszeniamico do tych 3 miesiecy...my ogranizowalismy slub w 1,5 miesiaca ;p wiec goscie miesiac przed zostali poinformowani i przyszli wszyscy :) (a nawet przyjechali z zagranicy)
no tak, ale to jest różnica, organizować wesele w 1,5 a np.w 1,5 roku.Ja bym nie przyszła, dostałam kiedyś takie telefoniczne zaproszenie 2 tyg przed ślubem "jak chcecie to możecie przyjść, bo i tak muszę zapłacić za te miejsca"
na takie zaproszenie też bym nie przyszła. Ale jeżeli nikt by mi nie wspomniał, że jestem gościem na doczepkę tylko bym się domyślała to czemu nie. Po to się robi te potwierdzanie przybycia, żeby w razie czego doprosić kogoś;) Bo w dzisiejszych czasach niestety płaci się za talerzyk i nikt nie chce płacić za puste miejsca.
- Dołączył: 2012-08-21
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 118
27 lutego 2013, 09:46
Ja miałam podobną sytuację. U mnie było tak, że nie mogłam zaprosić więcej osób, bo już było wszystko ustawione na full i praktycznie wszyscy potwierdzili. Dopiero na miesiąc przed weselem otrzymaliśmy info od kilku osób, że jednak ich nie będzie, więc doprosiłam moje trzy koleżanki, z którymi akurat złapałam dobry kontakt na studiach, ale w trakcie planowania listy, nie przewidziałam, że będę chciała je zaprosić. Nikt się nie obraził i uważam, że na trzy miesiące przed to ciotki trzeba zapraszać, bo te zawsze poobgadują, ale znajomi?? Miesiąc jest ok.
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1891
27 lutego 2013, 09:49
u mnie w okolicy ludzi zaprasza sie dokladnie miesiac przed, to tylko znajomi z pracy, maja ponad 1,5 miesiaca na zorganizowanie sie
szoruj do papierniczego i ich zapraszaj