Temat: fobia przedslubna

No i stalo sie. Zareczylam sie. Kocham Go ale.....na mysl o slubie, przesiegach, calej tej ceremoni wpadam w panike. Wystarczy ze pomysle tylko o bialej sukni to skreca (naprawde az mi bulgocze) mnie w zoladku a serce mi zaczyna walic mocniej. Normalnie  mam jakas fobie. W ogole nie jestem w stanie rozmawiac na temat slubu ani o tym myslec. A to dopiero za jakies 1.5 roku! Chce z Nim byc, chce z Nim miec dzieci, stwozyc rodzine, dom, spelniac marzenia ale ten slub mnie przeraza.......

Czy ktoras z was tez tak miala? Mym wrazenie ze to nie jest zbyt normalne.
Pasek wagi
Ja jak na razie planuje slub cywilny, bez koscielnego - to nasza wspolna decyzja.
przecież nikt ci nie robi robić wielkiej ceremoni może być skromnie najbliższa rodzina jako np przyjęcie czy coś i białą też nei koneicznie musi być teraz różne nosżą jakiś czas temu widziałam zdjęcie jak panna młoda miała śliczną czerwoną suknie na ślubie kościelnym
Gdybym brała ślub, to kierowałabym się zdrowym rozsądkiem. Znaleźć wspólny punkt, między tym co wymagają ode mnie, tym co ja chcę i tym co "wypada"?.
Nie bardzo rozumiem w czym problem, nie chcesz, więc po co się zmuszać? Ja też nie chciałam białej sukni, więc miałam śliczną ecru, dość nietypową. Zaprosiliśmy tylko najbliższych i nie żałuje, ślub w kameralnym gronie, kochających Nas ludzi i świetna zabawa na przyjęciu po ceremoni.
Pasek wagi
Tak to jest w Polsce. Nagonka i parcie na wieeelka impreze z pompa. Jesli Cie to przeraza to po prostu tego nie rob. Ja wiem,ze wesele byloby dla mnie meczarnia i dlatego nigdy nie zrobie tego typowo polskiego, tradycyjnego z milionem ludzi, z ktorych polowy nie bede znala... ostatnio rozmawialam ze znajomymi, ktore pochodza z malych miasteczek lub wsi. Oswiecily mnie,ze jezeli to Twoi rodzice funduja Ci wesele to oni robia liste gosci. szok. w zyciu bym nie pozwolila, aby w jednym z najwazniejszych dni w moim zyciu uczestniczyli ludzie, ktorych nie znam, nie lubie, nie przepadam. Rownoczesnie nie wyobrazam sobie aby rodzice placili za moje wesele, wiec w sumie problem z glowy.
Pasek wagi
moj byly bral slub, byla najblizsza rodzina do babc i dziadka i swiadkowie. nie wydaje mi sie zeby w gre wchodzila ciaza. dziewczyna miala biala krociutka sukienke, samochod wypozyczyli, poczestunek w domu?
Ja będę brała tylko cywilny, żadnej białej sukni, żadnego wesela, nie chcę tego 
Ja nie rozumiem tego ze sie robi cos wbrew sobe - to jest Twoja decyzja i partnera nikogo innego !. Jak ktoras V opisala -  tak to jest w Polsce - kazdy nastawia sie na niezla impre gdzie mozna sie nazrec i nachlac. A pro po wesela, ja zauwazylam, ze teraz nie wszyscy wokol robia wesela - wola zrobic male przyjecie z najblizszymi ludzmi !. 

Albo nie rozumiem jak ktos kredyt bierze na wesele :O 
Ja tak nie miałam :)
- Poza tym już po zaręczynach jestem ładnych parę lat i dobrze mi z tym :)
A jak już mowa będzie o ślubie "kiedyś" to tylko cywilny.
Też mam tak samo. Chcemy się pobrać w wakacje, tylko, że my cichy ślub kościelny planujemy, bez wesela i nawet obiadów dla rodziny,a i tak mnie skręca- właśnie przez to, że babci, cioci będzie przykro, chociaż o kościele im powiem- d;atego najchętniej obudziłabym się rano i była już po ślubie- bo zależy mi na sakramencie, ale nie potrzebuję i nie chcę otoczki. Niedawno jak o tym myślałam w nocy, to stresowałam się jak przed maturą;P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.