23 sierpnia 2012, 19:18
Dziewczyny, która z was brała ślub w wieku mniej więcej 22 lat? Jak myślicie, czy to za wcześnie? Pomijam już kwestie wielkiej miłości czy zaradności partnerów, ale jak to wygląda z zewnątrz?
- Dołączył: 2012-04-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 430
23 sierpnia 2012, 20:20
jak dla mnie to za wcześnie
23 sierpnia 2012, 20:21
ja miałam 21 lat jak brałam ślub ale mój mąż miał 28 i oboje bardzo tego chcieliśmy i dzisiaj nie żałuję. to były i są cudowne chwile .. na razie dziecka nie mamy więc możemy do woli cieszyć sie sobą:)
23 sierpnia 2012, 20:24
ja miałam 21 a mój mąż 22 (nie byłam w ciąży). W tym roku minęło 5 lat po ślubie :) nadal jesteśmy szczęśliwi.
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
23 sierpnia 2012, 20:26
jak dla mnie to trochę ciut za wcześnie.
no ale wiadomo, że jak ktoś nie idzie na studia to troszkę inaczej to wszystko wygląda;)
23 sierpnia 2012, 20:29
Wcale nie za wcześnie, myślę że całkiem ok wiek.
Chociaż też dużo zależy od sytuacji, czy młodzi są w stanie się utrzymać itd.
Edytowany przez billygirl 23 sierpnia 2012, 20:30
23 sierpnia 2012, 20:30
Ja mam 22,5 roku.... większość z moich kumpeli już po ślubie...ale uważam, że do 26.roku życia to tak najlepiej...nie ma się co spieszyć, żeby potem nie żałować.
- Dołączył: 2012-02-04
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 879
23 sierpnia 2012, 20:31
akitaa, a co do tego studia mają? ;) Ja mam jeszcze nie skończone 22, a jestem po studiach i pracuję w zawodzie. Rozważam studia magisterskie, ale zaocznie i to nie wiem czy jest sens.
Co do tematu, uważam, że to nie za wcześnie, o ile dwoje ludzi poważnie podchodzi do życia i są w stanie utrzymywać się sami, a nie jeszcze studiują, utrzymują ich rodzice, a za śluby się biorą.
23 sierpnia 2012, 20:36
to raczej indywidualność. mój chłopak (20l.) chce już ślubu, ja (19l.) nie :D. tzn kocham go, ale nie chcę jeszcze wychodzić za mąż! najpierw szkoła, praca, mieszkanie i potem ślub xd
23 sierpnia 2012, 20:38
akitaa napisał(a):
jak dla mnie to trochę ciut za wcześnie.no ale wiadomo, że jak ktoś nie idzie na studia to troszkę inaczej to wszystko wygląda;)
studia nic do tego nie mają, ja studiuję dziennie filologię angielską, on jest na politechnice i wątpię, żeby ślub spowodował, że uczyć się nie będziemy, i tak mieszkamy razem.
- Dołączył: 2012-07-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2631
23 sierpnia 2012, 20:40
Moja przyjaciółka wyszła za mąż w wieku 22 lat (mąż o 5 lat starszy) i jest ok - niedawno obchodzili 7 rocznicę, mają 3 dzieci. Pamiętam, że ja tez już wtedy czułam się gotowa na taki krok, ale niestety, nie miałam drugiej połowki - musiałam odczekać jeszcze trochę. :)
Wzięłam ślub mając 28 lat -i w sumie się cieszę, że mogłam jeszcze w tym czasie"zrobić coś dla siebie" :)