- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1887
6 sierpnia 2012, 22:04
Jesteśmy w trakcie tworzenia listy osób które chcielibyśmy aby byli z nami w dniu naszego ślubu. Jest to dośc okrojna lista, bo około 40-50 osób z racji wydatków i tego że SAMI będziemy pokrywać i organizować wesele. Pomimo, tego że rodzice no coż...nie wspomagają nas finansowo żądali od nas zaproszenia jakiś ich znajomych których ja albo nie znam, albo miałam kontakt 1-2 w życiu... uważąm, ze są to tylko bezsensnowe koszty z których można byłoby zrezygnować...rodzice byli wielce oburzeni,że jak tak mozna ich przyjaciół olewać... więc PM zapropnował aby ich po prostu zawiadomić, jednak... są to dla mnie obcy ludzie, a ślub jest przeżyciem dośc intymnym... wiem, że rodzice nie dadzą za wygraną a ja nie będę się czuć komfortowo słuchając jakiego to mi szczęscie we wspólnym życiu nie życzą...
zawiadamiałybyście takich ludzi? Wyolbrzymiam, czy może rodzie zybt mocno naciskają?
- Dołączył: 2012-05-09
- Miasto: Krzeszowice
- Liczba postów: 52
7 sierpnia 2012, 08:15
Jeżeli rodzice chcą zaprosić swoich gości, to moim zdaniem powinni za nich zapłacić 100% poniesionych kosztów. Uważam, że to najlepsze rozwiązanie. Pozdrawiam.
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 57
7 sierpnia 2012, 08:30
Ja też bym ich nie zapraszała. Jeśli masz taką możliwość to może idź na kompromis, zaproś ich na sam ślub, na wesele już nie. Ja w ten sposób zaprosiłam sąsiadów moich rodzicó. I wilk syty i owaca cała ;P
7 sierpnia 2012, 09:28
nie!! to wasz slub czy rodzicow?! to wasza decyzja, zwlaszcza ze sie nie dokladają.. wydatek zbedny..
7 sierpnia 2012, 09:47
klapek.babki napisał(a):
Moja koleżanka wybrnęła z tego tak: zaprosiła na ślub. Tylko, na wesele nie.
popieram, jeżeli tak rodzicom zależy zaproś ich tylko na ślub. Sama nie chciałabym mieć na weselu ludzi, których praktycznie nie znam..
- Dołączył: 2008-01-08
- Miasto: Ndżamena
- Liczba postów: 3142
7 sierpnia 2012, 10:05
klapek.babki napisał(a):
Moja koleżanka wybrnęła z tego tak: zaprosiła na ślub. Tylko, na wesele nie.
to samo chciałam napisać, bardzo mądrze, koszty nie wzrosną, powiadomieni będą. wilk syty owca cała.
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 2621
7 sierpnia 2012, 10:07
twój ślub, twoje pieniądze, ty decydujesz kogo zaprosić, a rodzice to sobie mogą na swoje imieniny wszystkich znajomych pozapraszać. nawet bym zawiadomienia w tej sytuacji nie wysyłała, skoro to nie są dla ciebie ważni ludzie.
7 sierpnia 2012, 10:12
Ach ci rodzice, zadzic lubia ale juz pomoc, nie. Czy rodzice sa swiadomi waszego okrojonego budzetu? Jesli tak, to im powiedz ze maja na tobie nie wymuszac, a jesli tak bardzo chca to niech za nich zaplaca. Tyle w temacie.
- Dołączył: 2010-02-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1493
7 sierpnia 2012, 10:26
Ja bym się nie zgodziła bez przesady to jest wasz dzień, oni swój mieli X lat temu
- Dołączył: 2009-06-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3147
7 sierpnia 2012, 10:30
Na slub jak najbardziej mozecie zaprosic nawet zwyklego przechodnia z ulicy... Nie bardzo rozumiem, w czym problem i dla mnie wyolbrzymiasz. Co innego wesele. Na wesele zapraszacie juz gosci, z ktorymi chcecie swietowac... Na weselu placicie za osoby zaproszone, nie na slubie...