- Dołączył: 2009-12-06
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 430
4 sierpnia 2012, 16:29
Potrzebuję porady. Nasz ślub cywilny już jutro i zastanawiamy się oboje jak teraz zwracać się do rodziców małżonka.
"Mamo" i "tato" odpada. Jak człowiek przez 30 lat mówi "mamo" i "tato" do rodziców, rozszerzenie znaczenia tych słów na jeszcze jakichś innych kolesi po prostu nie wchodzi w rachubę. Nie przeszłoby mi to przez gardło. Podobnie mój przyszły mąż nie potrafi się przełamać. A "pani" i "pan" przecież nie wypada mówić.
Jakie Wy macie pomysły?
4 sierpnia 2012, 16:32
może po imieniu? też czasami tak małżonkowie mówią do swoich teściów. no bo skoro mamo i tato odpada a pan i pani nie wypada (chociaż i takie przypadki słyszałam) to jedynie imiennie zostaje ;)
4 sierpnia 2012, 16:33
Po imieniu w takim razie, ja tam do swojej teściowej mówię mamo sama mi zaproponowała ponieważ miała dość że mówiłam do niej na pani a po imieniu mi nie wypada do niej mówić.
Edytowany przez Laguna20 4 sierpnia 2012, 16:33
- Dołączył: 2010-02-04
- Miasto: Niby Niby
- Liczba postów: 30
4 sierpnia 2012, 16:38
Ja mówię "mamo/tato". Pierwszych kilka razy było dziwnie tak mówić, ale potem weszło w krew.
- Dołączył: 2012-04-29
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2554
4 sierpnia 2012, 16:41
Po imieniu, rodziców to ma się swoich własnych, a to tylko rodzice męża, żadna tam rodzina.
4 sierpnia 2012, 16:43
ja bym mowila Pani/Panie ....(tu imię) to taki kompromis jak dla mnie..jesli musze sie zwracac do kogos, do kogo wypada sie ladnie zrworcic ale jednak nie az tak oficialnie :)
4 sierpnia 2012, 16:43
ja zwracam się bezosobowo, a jeśli już mówię do nich to np. ma mama? albo idzie tata? nie powiem mamo masz?
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
4 sierpnia 2012, 16:44
Moj mowi w trzeciej osobie typu: ,,niech tesciowa to zobaczy", ,,witam tescia" itd. Dla mnie to troche dziwne mowic po imieniu a mamo/tato juz bardziej...moj tato z kolei do mojej babci a swojej tesciowej babciu....a moja mama do swojej tesciowej po imieniu czyli jak kto woli.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88230
4 sierpnia 2012, 16:44
Trochę kiepsko, że traktujesz rodziców swojego męża jako "jakiś kolesi"...
4 sierpnia 2012, 16:50
ja do teściów mówię mamo/tato, jakoś dziwnie moim zdaniem mówić na ty, chyba że się ma nie najlepsze stosunki z teściami to wtedy tak, też na początku było mi dziwnie mówić do teściowej mamo, ale że mam super teściową to po jakimś miesiącu poszło gładko :)